artur403 pisze:Pierwsi chrześcijanie ...
Brali udział w rządzeniu państwem? Nie.
Oni byli w centrum polityki..
Byli wtedy w centrum, ale prześladowań. Nie polityki. Napisałem Tobie definicję określenia polityka. A Ty zamiast się doedukować przekomarzasz się jak małe dziecko.
Polityka to "ogół spraw dotyczących rządzenia państwem" albo "działalność [jakichś osób lub partii] zmierzająca do zdobycia lub utrzymania władzy" Całe cesarstwo zadrżało na wieść o chrześcijanach!
Nie cesarstwo, lecz rządzący cesarstwem poczuli się zaniepokojeni.
Dlatego poganie bronili się rzucając chrześcijan na pożarcie lwom.
A to znaczy, że chrześcijanie byli prześladowani, a nie że zajmowali się rządzeniem cesarstwem. To właśnie rządzący-politycy prześladowali ich oraz wydawali ich dla lwów.
Warto też głosić narodom. Jezus ma zakrólować wszędzie. Jak wszędzie, to i w polityce też!
Głosić warto wszystkim, nawet i politykom czy innym zbrodniarzom, ale nawrócą się tylko nieliczni.
Mt 7,6. 12-14
6 Nie dajcie tego, co święte, psom ani nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały swoimi nogami i was, obróciwszy się, nie rozszarpały. 12 Tak wszystko ludziom czyńcie, jak chcielibyście, aby wam czynili. Bo to jest właśnie Prawo i Prorocy. 13 Wchodźcie przez ciasną bramę, bo przestronna brama i szeroka ta droga, która wiedzie do zguby, a wielu jest tych, którzy przez nią wchodzą. 14 Jakże ciasna brama i wąska droga wiodąca do życia!
Nieliczni są ci, którzy ją znajdują.