Konflikt na Ukrainie: Czy Polska jest zagrożona?

Chrześcijańskie spojrzenie na wydarzenia polityczno-ekonomiczne - zarówno te krajowe jak i zagraniczne
artur403
Posty: 4107
Rejestracja: 03 mar 2014, 21:49
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: artur403 » 22 mar 2015, 18:43

Jak to co się zmieniło? Nic istotnego. ZSRR oświadczył, że przegrał wyścig zbrojeń i się rozwiązuje. Oczywiście służby specjalne zostają te same. Więc czysta ściema. ZSRR dalej istnieje, tylko pod inna nazwą. To miało uspokoić Zachód i sprawić wrażenie, że zimnej wojny już nie ma. A tymczasem zbrojenia pełną parą!! No i teraz odbudowujemy ZSRR.

Weź chociaż pooglądaj filmiki na YouTube o ochranie, ZSRR, Putinie, metodach wywiadu, dywersji, agentach wpływu, itp.


Sobota, czy niedziela? Trójca, czy nie? Czy zbawienie jest utracalne? Czy charyzmaty przeminęły? Czy deprawacja człowieka jest zupełna? Czy chrzest niemowląt jest ważny? Czy zbawienie jest chwilą? Jak rozumieć Sola Scriptura? Czy Biblia jest doskonała? Jezus rządzi na ziemi, czy nie?
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 22 mar 2015, 19:28

Rembov pisze:Wypadało by teraz, abyś coś zrobiła.


Rembov jestemwWarszawie i czekam na wyniki badań jak we wtorek sieokaże ze sązłe toidę do szpitala i w obecnej sytuacji celakówna jets dla mnie zupełnie niewazna.

Rembov pisze:Sądzisz, że lepiej rozumiesz te teksty od biskupów?
Może nie sprawdziłeś co on pisze biskupi są skompromitowani i dlaczego by miał gożej rozumieć ? Czyżbyś suugerował że on ma niższy od biskupa iloraz inteligencji czy co ,moze równie dobrze rozumieć,Powiedz w czym biskup jest od niego lepszy, chcę wiedzieć czy biskupi mają jakaś lepsza inteligencję niz zwykły człowiek.

Dragonar może ro wcale nie jest offtop tylko ważna sprawa , bo po intronizacji Pana Jezusa toPutin ze strachu podwinie ogon i zwieje ;-)


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
darktofik
Posty: 223
Rejestracja: 23 sty 2014, 20:54
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Babilon
O mnie: Satanista. Hedonista. Czciciel Życia.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: darktofik » 22 mar 2015, 20:25

Dragonar pisze:
Rembov pisze:A czy rozwaliłbyś głowę człowiekowi, który groziłby zabiciem kogoś ci bliskiego?

Łatwo zadawać takie pytanie i odpowiadać na nie, gdy nie jest się w takiej sytuacji. Prawdopodobnie zadziałałaby adrenalina, chęć ochrony bliskiej osoby i pewnie gdybym mógł, to bym to zrobił automatycznie. Potem zapewne byłbym w szoku i miał wyrzuty sumienia... Jak pisałem, nie istnieje proste rozwiązanie. Naturalnie wolałbym, aby zrobił to ktoś inny, najlepiej ktoś bez dylematu moralnego i niechrześcijanin, ale wiem jednocześnie, że to bardzo nie fair wobec tej osoby i może to zostać zinterpretowane jako zlecanie komuś brudnej roboty.


Przypomniała mi się w tym momencie scena z filmu "John Rambo" z 2008r. ;) Grupa protestanckich lekarzy-misjonarzy-idealistów weryfikuje swoje poglądy stając oko w oko z dylematem, o którym wspomniałeś, stawiając na jednej szali własne poglądy i moralność, a na drugiej- walkę o przetrwanie... Z własnego doświadczenia powiem tylko, że w takiej konfrontacji albo moralność i religijność idą na bok, albo... głosiciele tych "prawd" wykruszają się, ustępując de facto mniej moralnym, za to bardziej zdeterminowanym przeciwnikom. A to już nie jest film, tylko rzeczywistość...


"To nic osobistego. Po prostu jesteśmy od Ciebie lepsi. Hańba ci."- król Julian Lemur Pierwszy
albercik
Posty: 1917
Rejestracja: 19 cze 2011, 17:03
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: albercik » 22 mar 2015, 21:27

Rembov pisze:To jak byś chciał oddać życie za swoich przyjaciół, skoro stanięcie w ich obronie w szeregach armii jest sprzeczne z twoimi poglądami? Obrona przed agresywną Rosją jest "be", bo to "polityka"?

A jak Ukraińcy sa przyjaciółmi Polski to ja jestem biskup rzymski !


od grudnia 2013 stałem się członkiem KEA. Moje starsze wpisy wynikały z poszukiwań i należy uważać je za nieaktualne
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 22 mar 2015, 21:28

darktofik pisze:Przypomniała mi się w tym momencie scena z filmu "John Rambo" z 2008r. ;) Grupa protestanckich lekarzy-misjonarzy-idealistów weryfikuje swoje poglądy stając oko w oko z dylematem, o którym wspomniałeś, stawiając na jednej szali własne poglądy i moralność, a na drugiej- walkę o przetrwanie... Z własnego doświadczenia powiem tylko, że w takiej konfrontacji albo moralność i religijność idą na bok, albo... głosiciele tych "prawd" wykruszają się, ustępując de facto mniej moralnym, za to bardziej zdeterminowanym przeciwnikom. A to już nie jest film, tylko rzeczywistość...

W relacjach z łagrów, np. w "Innym świecie" Herlinga-Grudzińskiego również można się spotkać z takimi przypadkami, gdzie wyższe wartości ustępują instynktowi przetrwania, a ideały upadają. Pocieszający jest fakt, że odnaleźć można również przypadki, w których - dzięki kontrastowi z najciemniejszym złem - ideały i wysokie standardy moralne jednostek jaśnieją niezwykłym światłem. Miejmy tylko nadzieję, że nigdy nie będziemy poddani takiej próbie...


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
MieczDucha
Posty: 373
Rejestracja: 12 gru 2010, 15:23
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: Puławy
O mnie: wyznanie : biblijny BINITARIANIZM, KONDYCJONALIZM, ANIHILACJONIZM
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: MieczDucha » 22 mar 2015, 21:32

darktofik pisze:Przypomniała mi się w tym momencie scena z filmu "John Rambo" z 2008r. ;) Grupa protestanckich lekarzy-misjonarzy-idealistów weryfikuje swoje poglądy stając oko w oko z dylematem, o którym wspomniałeś, stawiając na jednej szali własne poglądy i moralność, a na drugiej- walkę o przetrwanie... Z własnego doświadczenia powiem tylko, że w takiej konfrontacji albo moralność i religijność idą na bok, albo... głosiciele tych "prawd" wykruszają się, ustępując de facto mniej moralnym, za to bardziej zdeterminowanym przeciwnikom. A to już nie jest film, tylko rzeczywistość...


media, filmy itp zawsze coś przemycą aby zachwiać człowiekiem, gdzieś ukazać że wiara jest błędna itp. Nie wiem jaki masz stosunek do filmów itp - pisze ogólnie.
Gdy nadejdą ciężkie czasy wielu się wykruszy, ale dla nas jedynym wzorem powinien być Chrystus i Jego nauczania przekazane w Biblii.

"A posiany na miejscach skalistych to ten, który słucha słowa i natychmiast z radością je przyjmuje. 21 Nie ma jednak w sobie korzenia, lecz trwa do czasu. Gdy bowiem przychodzi ucisk albo prześladowanie z powodu słowa, zaraz się gorszy " - Ewangelia Mateusza 13:20-21 Uwspółcześniona Biblia Gdańska

"Usłyszycie też o wojnach i pogłoski o wojnach. Uważajcie, abyście się nie trwożyli. Wszystko to bowiem musi się stać, ale to jeszcze nie koniec.
7 Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu i będzie głód, zaraza i trzęsienia ziemi miejscami.
8 Lecz to wszystko jest początkiem boleści.
9 Wtedy wydadzą was na udrękę, będą was zabijać i będziecie znienawidzeni przez wszystkie narody z powodu mego imienia.
10 A wówczas wielu się zgorszy, będą się wzajemnie wydawać i jedni drugich nienawidzić" - Mateusz 24:6-10 UBG - ci wielu to chrześcijanie, wielu wierzących zgorszy się trudnymi czasami, prześladowaniami itp rzeczami i będą nienawidzić innych wierzących i wydawać czy to na skazanie do więzienia czy na śmierć.

jeśli żyjemy w czasach ostatecznych, a wiele na to wskazuje to przestańmy się oszukiwać - albo jesteśmy chrześcijanami i zachowujemy naukę Zbawcy do końca - tzn nie bierzemy żadnego udziału w wojnach, zabijaniu pod przykrywką "obrony" "patriotyzmu" itp diabelskich haseł, albo jesteśmy jak świat i idziemy na kompromis aby ratować się. Ale jest też powiedziane jasno i wyraźnie :

"Kto miłuje swoje życie, utraci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne" - Ewangelia Jana 12:25 UBG

"Potem przywołał do siebie lud wraz ze swoimi uczniami i powiedział do nich: Ktokolwiek chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie, weźmie swój krzyż i idzie za mną.
35 Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swoje życie z mojego powodu i dla ewangelii, ten je zachowa.
36 Cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na swojej duszy poniósł szkodę?
37 Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę?
38 Kto się bowiem wstydzi mnie i moich słów wobec tego pokolenia cudzołożnego i grzesznego, tego i Syn Człowieczy będzie się wstydził, gdy przyjdzie w chwale swego Ojca ze świętymi aniołami." - Marek 8:34-38 UBG


"Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować, wydawać do synagog i więzień, prowadzić do królów i namiestników z powodu mego imienia.
13 A to was spotka na świadectwo.
14 Dlatego postanówcie sobie w sercu, aby nie obmyślać wcześniej, jak macie odpowiadać.
15 Ja bowiem dam wam usta i mądrość, której nie będą mogli odeprzeć ani się sprzeciwić wszyscy wasi przeciwnicy.
16 A wydawać was też będą rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i zabiją niektórych z was.
17 Będziecie znienawidzeni przez wszystkich z powodu mego imienia.
18 Ale nawet włos z waszej głowy nie zginie.
19 Przez swoją cierpliwość zyskajcie wasze dusze." - Łukasz 21:12-19 UBG - włos nie zginie nie dlatego, że nikt nas ewentualnie nie uszkodzi nam ciała albo nie zabije nas, ale dlatego że gdy zachowamy wierność, posłuszeństwo i naśladowanie Chrystusa do końca to zachowamy obietnicę zmartwychwstania. Pan Jezus o nikim nie zapomni, wszyscy będą wzbudzeni - nawet włos z głowy nie zginie.

Jeśli będziemy wierni i posłuszni w codzienności to nawet jeśli przyjdzie ciężka próba jak więzienie za wiarę albo męczeńska śmierć to będziemy mieć siłę dzięki trwaniu w Panu. Pan będzie nas napełniał i podołamy wszystkiemu co przyjdzie. Ale jeśli zaczniemy szukać ratunku w sobie, albo będziemy szli w diabelskie kompromisy ze światem, gdy pójdziemy w grzech do sami siebie odłączymy od żródła i polegniemy.

wiele można by było pisać na podstawie Biblii jak ma żyć, zachowywać się uczeń Chrystusa w trakcie prześladowania czy wojny - ogólnie on ma być inny niż świat, zło zwyciężać dobrem, nienawiść miłością, nie oddawać złem za zło, obelgą na obelgę. Nie mścić się ale jeśli jest okazja, sposobność to nawet nakarmić czy napoić wroga i czynić dobro. Takie zachowanie i inne nakazy Zbawcy i apostołów są obrzydliwością dla ludzi tego świata, są obrzydliwością albo głupotą również dla wielu wierzących. Ale nie wszyscy są posiani na dobrej glebie, wielu wierzących to posiani na gruncie skalistym, albo między cierniami.

Przyszłe wydarzenia zweryfikują wiarę, jak cenna jest wiara wypróbuje ogień prób m.in ogień wojenny.

"Nic się nie bój tego, co masz cierpieć. Oto diabeł wtrąci niektórych z was do więzienia, abyście byli doświadczeni, i będziecie znosić ucisk przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę życia." - Objawienie Jana 2:10 UBG

"Ale oni zwyciężyli go przez krew Baranka i przez słowo swego świadectwa i nie umiłowali swojego życia – aż do śmierci " - Objawienie Jana 12:10-11 UBG -

"jeśli ktoś do niewoli do niewoli idzie, jeśli ktoś mieczem ma zostać zabity, jemu mieczem zostać zabitym. Tu jest wytrwałość i wiara świętych " - Objawienie 13:10 - polsko grecki nowy testament

kogo gorszą powyższe wersety ten ma problem, ale dziś jeszcze jest pokój w Polsce więc może i powinien się udać ze swoimi wątpliwościami czy strachem do Zbawiciela. Wielu się zgorszy jak mówi Pismo gdy nadejdą ciężkie czasy, lepiej nie być wśród tych ludzi bo oni nie będą na drodze życia. Wszelkie lęki może zabrac Chrystus od nas a dać nam odwagę i pokój ducha.

wiem jak to jest sam jakieś 3 lata temu byłem przesiąknięty strachem, wtedy była potężna nagonka m.in wokół Iranu. Dziś jest nagonka pod granicami Polski i wokół Polski a mam pokój ducha i nie boję się. Inna sprawa to gdy dojdzie już do wojny ale jak pisałem kto w codzienności jest i będzie wierny Zbawicielowi ten otrzyma pokój ducha i będzie go miał nawet podczas wojny, prześladowań.

"Dla mnie bowiem życie to Chrystus, a śmierć to zysk.
22 Lecz jeśli życie w ciele jest dla mnie owocem mojej pracy, to nie wiem, co mam wybrać.
23 Jedno i drugie bowiem mnie naciska: chcę odejść i być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze;24 Lecz pozostać w ciele jest bardziej potrzebne ze względu na was " - list do Filipian 1:21-24 UBG - każdy chrześcijanin powinien mieć taką postawę jak Paweł - ale trend jest inny - wierzący jeśli żyją to dla siebie, dla marności albo pożądliwości i wcale nie widzą życia jako służby, z drugiej strony nie widzą że śmierć jest również zyskiem bo jest końcem pielgrzymki, przez zmartwychwstanie spotkają się ze Zbawcą, dostaną nowe ciała i będąć żyć w niewysłowionych wspaniałościach. Trend jest taki że wszystko jest do góry nogami.

Ale m.in różne próby, uciski i doświadczenia obudzą wielu ludzi, wielu będzie przez nie umocnionych, ale wielu osłabnie i odpadną - to będzie sąd na domem Bożym. Sądem przesiewającym i oczyszczającym.

"Nadszedł bowiem czas, aby sąd rozpoczął się od domu Bożego, a jeśli rozpoczyna się od nas, to jaki będzie koniec tych, którzy są nieposłuszni ewangelii Bożej? 18 A ponieważ sprawiedliwy z trudnością będzie zbawiony, gdzie się znajdzie bezbożny i grzesznik? 19 Tak więc ci, którzy cierpią zgodnie z wolą Boga, niech powierzają swoje dusze jemu jako wiernemu Stwórcy, dobrze czyniąc." - 1 list Piotra 4:17-19 UBG - obowiązkiem chrześcijanina jest bez względu na okoliczności ufać Zbawcy i dobrze czynić. Nawet jeśli będzie cierpiał za dobre czyny to ma dalej czynić dobro.


Co do wojny to armia rosyjska wcale nie musi wchodzić na tereny Polski. Jeśli dojdzie do starcia NATO kontra sojusz Rosji i Chin to Polska może być w łatwy sposób sparaliżowana. I nie musi być użyta broń atomowa. Wystarczy konwencjonalną bronią unicestwić elektrownie i skutki sa wiadome.

Ale my się nie musimy bać takiego scenariusza ani żadnego innego, bo nasza ojczyzna jest gdzie indziej. Obecne ciała i tak niszczeją z każdym dniem i będą niszczały ale będziemy mieć niezniszczalne jeśli zachowamy żywą wiarę , ufność, posłuszeństwo i będziemy zdążać do uświęcenia bez którego nikt nie ujrzy Pana Jezusa - list apostoła Pawła do Hebrajczyków 12:14.


Awatar użytkownika
darktofik
Posty: 223
Rejestracja: 23 sty 2014, 20:54
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Babilon
O mnie: Satanista. Hedonista. Czciciel Życia.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: darktofik » 22 mar 2015, 22:41

Dragonar pisze:Miejmy tylko nadzieję, że nigdy nie będziemy poddani takiej próbie...


Ale dlaczego? Znam i rozumiem realia wojny i nie życzę nikomu takich sytuacji, to nie o to chodzi. Ale tak, jak prawdziwych przyjaciół poznajemy wtedy, kiedy wpadamy w tarapaty, tak sytuacje ekstremalne są sprawdzianem naszych poglądów i naturalną weryfikacją ich zasadności/celowości. Dlatego dwuznacznie odczytuję Twoją wypowiedź... Boisz się, bo działa u Ciebie naturalny instynkt, czy też obawiasz się destrukcji dotychczasowego sposobu myślenia, przegrywającego z brutalną rzeczywistością...?

MieczDucha pisze:media, filmy itp zawsze coś przemycą aby zachwiać człowiekiem, gdzieś ukazać że wiara jest błędna itp. Nie wiem jaki masz stosunek do filmów itp - pisze ogólnie.


Dlatego napisałem:

darktofik pisze:Z własnego doświadczenia powiem tylko, że w takiej konfrontacji albo moralność i religijność idą na bok, albo... głosiciele tych "prawd" wykruszają się, ustępując de facto mniej moralnym, za to bardziej zdeterminowanym przeciwnikom


Po prostu wiem, jak wygląda to, o czym Wy teoretyzujecie. Dałem ten przykład, bo jest niesamowicie realistyczny.

MieczDucha pisze:Gdy nadejdą ciężkie czasy wielu się wykruszy, ale dla nas jedynym wzorem powinien być Chrystus i Jego nauczania przekazane w Biblii.


Wiara wiarą (zwłaszcza w ciepłych kapciach i w czasie pokoju), a rzeczywistość nie musi się do niej dopasować. Raczej odwrotnie.

MieczDucha pisze:Ale my się nie musimy bać takiego scenariusza ani żadnego innego, bo nasza ojczyzna jest gdzie indziej. Obecne ciała i tak niszczeją z każdym dniem i będą niszczały ale będziemy mieć niezniszczalne jeśli zachowamy żywą wiarę , ufność, posłuszeństwo i będziemy zdążać do uświęcenia bez którego nikt nie ujrzy Pana Jezusa - list apostoła Pawła do Hebrajczyków 12:14.


Idąc tym tropem myślenia, należy zadać sobie pytanie: Dlaczego używasz lekarstw? Czemu dbasz o zdrowie? Po co myjesz zęby, ręce? Po kiego grzyba szczepisz dziecko, ubierasz mu w zimie szalik i czapkę? Przecież takim myśleniem dojdziemy do absurdu...
A sięgając głębiej: jaki masz szacunek do swojego boga, skoro lekce sobie ważysz jego dzieło, jakim według wierzących jest człowiek...?


"To nic osobistego. Po prostu jesteśmy od Ciebie lepsi. Hańba ci."- król Julian Lemur Pierwszy
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 23 mar 2015, 08:57

Dragonar pisze:W relacjach z łagrów, np. w "Innym świecie" Herlinga-Grudzińskiego również można się spotkać z takimi przypadkami, gdzie wyższe wartości ustępują instynktowi przetrwania, a ideały upadają. Pocieszający jest fakt, że odnaleźć można również przypadki, w których - dzięki kontrastowi z najciemniejszym złem - ideały i wysokie standardy moralne jednostek jaśnieją niezwykłym światłem. Miejmy tylko nadzieję, że nigdy nie będziemy poddani takiej próbie...


Ale z regóły bywa tak:

Mat 7:26-27 bw "(26) A każdy, kto słucha tych słów moich, lecz nie wykonuje ich, przyrównany będzie do męża głupiego, który zbudował swój dom na piasku. (27) I spadł ulewny deszcz, i wezbrały rzeki, i powiały wiatry, i uderzyły na ów dom, i runął, a upadek jego był wielki."

A to o czym piszesz to tasytuacja:

Mat 7:25 bw "(25) I spadł deszcz ulewny, i wezbrały rzeki, i powiały wiatry, i uderzyły na ów dom, ale on nie runął, gdyż był zbudowany na opoce."

Tą opoką jest Jezus i wykonywanie tego czego uczył.

Widziałam wojnę i widziałam i takie i takie postawy. Czasem po kimś spodziewasz sie ze jest to osoba co nie stchórzy i jej postawa będzie wspaniała a tu niespodzianka jaką się okazuje na prawdę. Dlatego dopuki te wody nie uderza w czasach pokoju trudno określić jaką kto ma naprawde postawę.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 23 mar 2015, 15:54

darktofik pisze:[...] Boisz się, bo działa u Ciebie naturalny instynkt, czy też obawiasz się destrukcji dotychczasowego sposobu myślenia, przegrywającego z brutalną rzeczywistością...?

To pierwsze.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
MieczDucha
Posty: 373
Rejestracja: 12 gru 2010, 15:23
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: Puławy
O mnie: wyznanie : biblijny BINITARIANIZM, KONDYCJONALIZM, ANIHILACJONIZM
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: MieczDucha » 28 mar 2015, 19:30

Dragonar pisze:
darktofik pisze:[...] Boisz się, bo działa u Ciebie naturalny instynkt, czy też obawiasz się destrukcji dotychczasowego sposobu myślenia, przegrywającego z brutalną rzeczywistością...?

To pierwsze.


:arrow: :arrow: :arrow: część 2 : http://mieczducha888.blogspot.com/2015/ ... ch_28.html

"Usłyszycie też o wojnach i pogłoski o wojnach. Uważajcie, abyście się nie trwożyli. Wszystko to bowiem musi się stać, ale to jeszcze nie koniec. 7 Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu i będzie głód, zaraza i trzęsienia ziemi miejscami. " - Ewangelia Mateusza 24:7-8 Uwspółcześniona Biblia Gdańska - jeśli wolność od strachów, lęków nie byłaby możliwa to Pan Jezus nie powiedziałby : "uważajcie abyście się nie trwożyli".


To samo dotyczy również np męczeńskiej śmierci : " A mówię wam, moim przyjaciołom: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem już nic więcej nie mogą zrobić." - Ewangelia Łukasza 12:4 UBG - znowu gdyby to, co Zbawiciel nie było możliwe nie powiedziałby tego.

I to samo dotyczy sytuacji, opisanej np w Objawieniu Jana 2:10 - znowu gdyby lękanie się przed cierpieniami, czy śmiercią nie była możliwa - Pan nigdy nie wypowiedziałby tych słów - "nie bój się tego co masz cierpieć" - "Nic się nie bój tego, co masz cierpieć. Oto diabeł wtrąci niektórych z was do więzienia, abyście byli doświadczeni, i będziecie znosić ucisk przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę życia." - Objawienie 2:10 UBG


ale jak to osiągnąć ?? oczywiście człowiek sam z siebie nie jest w stanie tego dokonać.
Klucz jest tutaj - w duchu Chrystusowym :
"Nie dał nam bowiem Bóg ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i zdrowego umysłu.8 Nie wstydź się więc świadectwa naszego Pana ani mnie, jego więźnia, lecz weź udział w cierpieniach dla ewangelii według mocy Boga" - 2 list apostoła Pawła do Tymoteusza 1:7-8 UBG


"A teraz, Panie, spójrz na ich groźby i daj twoim sługom z całą odwagą głosić twoje słowo;
30 Gdy ty wyciągniesz swoją rękę, aby uzdrawiać i dokonywać znaków i cudów przez imię twego świętego Syna, Jezusa.
31 A gdy oni się modlili, zatrzęsło się miejsce, na którym byli zebrani, i wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i z odwagą głosili słowo Boże" - Dzieje Apostolskie 4:29- 31 UBG


"A my jesteśmy jego świadkami w tym, a także Duch Święty, którego Bóg dał tym, którzy są mu posłuszni " - Dzieje Ap. 5:32 UBG


,


Awatar użytkownika
darktofik
Posty: 223
Rejestracja: 23 sty 2014, 20:54
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Babilon
O mnie: Satanista. Hedonista. Czciciel Życia.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: darktofik » 28 mar 2015, 22:16

MieczDucha pisze:Uważajcie, abyście się nie trwożyli


Strach jest naturalnym instynktem, pozwalającym przetrwać. Strachu nie odczuwają wyłącznie psychopaci, lub chorzy psychicznie.

MieczDucha pisze:Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu i będzie głód, zaraza i trzęsienia ziemi miejscami.


Tere fere. Ludzie walczą ze sobą, odkąd istnieją nie tylko państwa, cywilizacje, ale i plemiona. Wcześniej też się zwalczali, jak jeden drugiemu nie pasował :) Tak samo ludzkości od zawsze towarzyszył głód i choroby, że o zjawiskach przyrodniczych (np trzęsienia ziemi, erupcje wulkanów) nie wspomnę :) Nihil novi.

MieczDucha pisze:jeśli wolność od strachów, lęków nie byłaby możliwa to Pan Jezus nie powiedziałby : "uważajcie abyście się nie trwożyli".
To samo dotyczy również np męczeńskiej śmierci : " A mówię wam, moim przyjaciołom:Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem już nic więcej nie mogą zrobić." - Ewangelia Łukasza 12:4 UBG - znowu gdyby to, co Zbawiciel nie było możliwe nie powiedziałby tego.


Gdyby było możliwe, to już by Was nie było ;-) Wszyscy byście wyginęli, jak nie przymierzając, dinozaury ;)

MieczDucha pisze:I to samo dotyczy sytuacji, opisanej np w Objawieniu Jana 2:10 - znowu gdyby lękanie się przed cierpieniami, czy śmiercią nie była możliwa - Pan nigdy nie wypowiedziałby tych słów - "Oto diabeł wtrąci niektórych z was do więzienia, abyście byli doświadczeni, i będziecie znosić ucisk przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę życia."


Ooo.... To chrześcijanie nie siedzą dłużej jak dziesięć dni..? A potem- szast-prast wychodzą ;) Fajne. Szkoda tylko, że jest inaczej ;)

MieczDucha pisze:ale jak to osiągnąć ?? oczywiście człowiek sam z siebie nie jest w stanie tego dokonać.
Klucz jest tutaj - w duchu Chrystusowym :
"Nie dał nam bowiem Bóg ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i zdrowego umysłu. Nie wstydź się więc świadectwa naszego Pana ani mnie, jego więźnia, lecz weź udział w cierpieniach dla ewangelii według mocy Boga"


No, tę "chrześcijańską miłość" to widać niestety na co dzień :-/ Świetnie to można też obserwować na tym forum. Niektórzy tak zioną tą miłością, że aż strach się bać... A co do zdrowego umysłu- czyżbyś nie był świadom fanatyzmu co poniektórych, że tak wspominasz o zdrowym rozsądku danym przez boga swoim wyznawcom...?

Reasumując- propaganda, nie mająca odzwierciedlenia w rzeczywistości. Utopijne mrzonki.

Odnoszę wrażenie, że nie rozumiesz, bądź też świadomie pomijasz to, o czym z Dragonarem mówimy: milusio jest się bohaterem w czasie, gdy nic nie zagraża. Można wtedy cytować, wklejać, głosić... Czym innym jest stanąć naprzeciw wyborom złemu i jeszcze gorszemu. Poza tym często trudniej jest wybrać życie, niż romantycznie się poświęcić i dać sobie np uciąć łeb.


"To nic osobistego. Po prostu jesteśmy od Ciebie lepsi. Hańba ci."- król Julian Lemur Pierwszy
albercik
Posty: 1917
Rejestracja: 19 cze 2011, 17:03
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: albercik » 02 kwie 2015, 00:38

a kto następny?
Obrazek


od grudnia 2013 stałem się członkiem KEA. Moje starsze wpisy wynikały z poszukiwań i należy uważać je za nieaktualne
Awatar użytkownika
MieczDucha
Posty: 373
Rejestracja: 12 gru 2010, 15:23
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: Puławy
O mnie: wyznanie : biblijny BINITARIANIZM, KONDYCJONALIZM, ANIHILACJONIZM
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: MieczDucha » 05 kwie 2015, 14:39

albercik pisze:a kto następny?


prawdopodobnie Iran, 8 rozdział Księgi Daniela opisujący wielką wojnę, opisuje tereny zajmowane obecnie przez Iran


albercik
Posty: 1917
Rejestracja: 19 cze 2011, 17:03
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: albercik » 08 kwie 2015, 20:44

Wyobrażacie sobie w Polsce pomniki nazistów,hitlerowców??
A tymczasem tak to się ma http://www.kresy.pl/wydarzenia,spolecze ... -z-polski#


od grudnia 2013 stałem się członkiem KEA. Moje starsze wpisy wynikały z poszukiwań i należy uważać je za nieaktualne
albercik
Posty: 1917
Rejestracja: 19 cze 2011, 17:03
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: albercik » 12 kwie 2015, 21:59

Ja się nie boje agresji Rosji na Polskę
http://www.konserwatyzm.pl/artykul/1287 ... je-sie-ros


od grudnia 2013 stałem się członkiem KEA. Moje starsze wpisy wynikały z poszukiwań i należy uważać je za nieaktualne

Wróć do „Polityka i ekonomia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości