Konflikt na Ukrainie: Czy Polska jest zagrożona?

Chrześcijańskie spojrzenie na wydarzenia polityczno-ekonomiczne - zarówno te krajowe jak i zagraniczne
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Konflikt na Ukrainie: Czy Polska jest zagrożona?

Postautor: Dragonar » 11 mar 2015, 18:13

Czy Polska jest zagrożona w związku z wojną, która ma miejsce na Ukrainie? Na ile oceniacie ambicje Putina? Czy miałoby sens, gdyby zaatakował również Polskę? Czy my - jako Polacy - mamy się czegokolwiek obawiać?


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
MieczDucha
Posty: 373
Rejestracja: 12 gru 2010, 15:23
wyznanie: Inne ewangeliczne
Lokalizacja: Puławy
O mnie: wyznanie : biblijny BINITARIANIZM, KONDYCJONALIZM, ANIHILACJONIZM
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: MieczDucha » 11 mar 2015, 23:40

Wojna moim zdaniem jest postanowiono w Europie Środkowej w tym w Polsce. Jeszcze nie było Ukrainy a widać było pewne trendy. Na zachodzie będą wojny domowe, czy wielkie zamieszki na tle np islamu czy imigrantów, a w Europie Środkowej nie ma milionów muzułmanów, więc wojny będą miedzy państwami. Stąd np ściąganie żołnierzy i broni US Army m.in do Polski albo ściąganie żołnierzy rosyjskich i broni na Białoruś.
Tam gdzie obydwie armie ściągają swoje wojska i broń tam będzie główne pole bitwy i najwięcej ofiar, zniszczeń.

Nie znam dat :) ale nie sądzę żeby ta wojna nadeszła przed 2020 rokiem. Ogólnie ten konflikt wg mnie będzie tylko jednym z wielu punktów zapalnych których jest wiele na świecie, a które w swoim czasie zostaną odpalone i wtedy wypełnią się wg mnie słowa :

"Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu i będzie głód, zaraza i trzęsienia ziemi miejscami.8 Lecz to wszystko jest początkiem boleści." - Ewangelia Mateusza 24:7-8 Uwspółcześniona Biblia Gdańska

dziś wg mnie jesteśmy na etapie słyszenia o wojnach i pogłoskach wojennych - Mateusza 24:6 , ale właśnie kolejny etap to wydarzenia z 7 i 8 wersetu czyli "początek boleści" - nie mylić z "wielkim uciskiem" który nadejdzie nie prędzej niż kilka lat później, gdzie będzie znamie bez którego nic się nie kupi ani nie sprzeda. Natomiast podczas początku boleści miarka pszenicy ma być za denara, a trzy miarki jęczmienia za denara - czyli ogólnie wielka drożyzna, racjonowanie żywności a pewnych regionach ziemi głód.

Główną linią konfliktu będzie konflikt na linii NATO - Rosja/Chiny gdzie moim zdaniem USA polegnie ale EU wg mnie wygra :arrow: - http://zbawieni.com/showthread.php?tid=143 - mój stary wpis sprzed prawie 3 lat ale może jest tam mądrego

, Więc wszystko wskazuje że przyszły początek boleści to będzie wielka wojna światowa, w jednych regionach będą to wojny domowe, wielkie zamieszki, rewolty (naród przeciwko narodowi), ale gdzie indziej to będą wojny między państwami a raczej między uniami regionalnymi czy kontynentalnymi.

Ale to wszystko dopiero będzie początkiem wielkich zmian, wiele rzeczy później się wydarzy bo to wszystko będzie dalej trwało jeszcze kilka a może kilkanaście lat bo raczej nie dłużej. Nadejdzie m.in wielki dobrobyt i wielkie reformy świata ale to wszystko będzie ku zwiedzeniu.
Polecam też przeczytać ten wpis :arrow: : http://mieczducha888.blogspot.com/2015/ ... zkich.html - m.in w temacie wojennym ale ogólnie dla chrześcijan na trudne czasy jakie nadejdą również na chrześcijan w zachodnim świecie.

"Usłyszycie też o wojnach i pogłoski o wojnach. Uważajcie, abyście się nie trwożyli. Wszystko to bowiem musi się stać, ale to jeszcze nie koniec." - Mateusz 24:6 Uwspółcześniona Biblia Gdańska

, "Choćby wojsko rozbiło naprzeciw mnie obóz, moje serce się nie ulęknie; choćby wojna wybuchła przeciw mnie, nawet wtedy będę ufał." - Księga Psalmów 27:3 UBG


Jeśli ktoś żyje w strachu przed wojną, krachem itp rzeczami to powinien udac się z tym do Pana Jezusa i prosić o uwolnienie z lęków, strachów itp stanów, bo takie rzeczy są niezgodne z wolą Bożą, pokazują na jakieś duchowe problemy, a obciążajać umysł przeszkadzają w czuwaniu, w życiu chrześcijańskim

"Pilnujcie się, aby wasze serca nie były obciążone obżarstwem, pijaństwem i troską o to życie, aby ten dzień was nie zaskoczył" - Łukasza 21:34 UBG

,


Awatar użytkownika
Imperator
Posty: 6337
Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
wyznanie: Prezbiterianizm
Lokalizacja: Merry ol' England
O mnie: PhD
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Imperator » 12 mar 2015, 00:49

Dragonar pisze:Czy Polska jest zagrożona w związku z wojną, która ma miejsce na Ukrainie?


Polska nie jest zagrozona, tylko ma niesamowita szanse odzyskac swoje dawne ziemie wschodnie (np. polski Lwow). Niestety marionetkowy rzad jaki w Polsce macie nic nie zrobi w tym kierunku.

Dragonar pisze:Na ile oceniacie ambicje Putina?


Putin to wspanialy prezydent dbajacy o interesy swojego narodu. Aparatczyki z Polski (i innych krajow Europy i swiata) do piet mu nie siegaja.

Dragonar pisze:Czy miałoby sens, gdyby zaatakował również Polskę?


Nic by sie nie dzialo na Ukrainie gdyby nie macicielstwo EU/USA. To EU/USA sa winne przelewanej na Ukrainie krwi i podsycaniem wojny i zamieszek.

Dragonar pisze:Czy my - jako Polacy - mamy się czegokolwiek obawiać?


Polacy powinni obawiac sie tego, ze od skonczenia komunizmu w Polsce nadal rzadza nimi komunisci i lewaki. Kiedy skonczycie z Okraglym Stolem? Widzialem ostatnio tez kilka programow politycznych z polskiej telewizji (na YT) - promocja gejow, dewiacji, racemixing, itp ostro postepuje.


Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kontousunięte1 » 12 mar 2015, 12:39

Imperator pisze:Nic by sie nie dzialo na Ukrainie gdyby nie macicielstwo EU/USA. To EU/USA sa winne przelewanej na Ukrainie krwi i podsycaniem wojny i zamieszek.

Dokładnie to samo myslę.
Imperator pisze:Widzialem ostatnio tez kilka programow politycznych z polskiej telewizji (na YT) - promocja gejow, dewiacji, racemixing, itp ostro postepuje.

A każdy ,kto temu nie przyklaskuje jest piętnowany :-(
MieczDucha pisze:Jeśli ktoś żyje w strachu przed wojną, krachem itp rzeczami to powinien udac się z tym do Pana Jezusa i prosić o uwolnienie z lęków, strachów itp stanów, bo takie rzeczy są niezgodne z wolą Bożą, pokazują na jakieś duchowe problemy, a obciążajać umysł przeszkadzają w czuwaniu, w życiu chrześcijańskim

Czasami dziękuję Bogu za to,że nie mam zabezpieczeń typu:duża gotówka na tzw.czarną godzinę,zapasy pochowane po kątach itd. Człowiek mający dużo materialnych możliwości pokłada zwykle nadzieję,że uratuje się dzięki temu. Ludzie w złej sytuacji pokładają nadzieję tylko w Bogu.
Wszystko ma swój sens. Szczególnie to,co przybliża do ufności tylko i wyłącznie do Pana.


derko
Posty: 1942
Rejestracja: 23 cze 2008, 20:57
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Konflikt na Ukrainie: Czy Polska jest zagrożona?

Postautor: derko » 12 mar 2015, 15:48

Dragonar pisze:Czy Polska jest zagrożona w związku z wojną, która ma miejsce na Ukrainie? Na ile oceniacie ambicje Putina? Czy miałoby sens, gdyby zaatakował również Polskę? Czy my - jako Polacy - mamy się czegokolwiek obawiać?


Putin , jak sam powiedział, chce wielkiej Rosji. Chce, żeby wpływ Rosji był, co najmniej taki jak za komuny. Czy mu się to uda?

Jak zacznie Putin wojnę to zacznie od krajów nadbałtyckich. Takie rosyjskie „sprawdzam” co zrobi NATO na to.
Zgodnie z układem Polska (jak i inne kraje będące w strukturach NATO)powinna puść z pomocą krajom bałtyckim.
No, a to oznacza, że Polska może być zatokowa jako wrogi Rosji.

Czy Putin to zrobi?

W Rosji będzie coraz gorzej gospodarczo. Rosja nie ma nic w ofercie oprócz zasobów naturalnych. Ceny surowców będą spadać, bo z jednej strony jest tego więcej niż potrzeba gospodarce światowej. Technika powoduje, ze coraz mniej potrzeba zasobów naturalnych to i sprzedaż spada. Ta tendencja spadkowa będzie się utrzymywać.

Skoro sytuacja w Rosji będzie coraz gorsza, to trzeba kogoś za to obwinić. Najlepiej odwiecznego wroga USA i zachód. Dlatego propaganda w Rosji cały czas mówi, że USA i zachód chcą Rosje zniszczyć i takie tam w temacie podobne śpiewki, o faszystach wspieranych przez układ USA-Izrael, itp.

Do tego propaganda o dumnych niepokonanych Rosjanach.

Opozycja w Rosji albo martwa, albo w wiezieniu lub za granica bez prawa powrotu.

Grać na nastrojach można klika lat. Już przecież Pupin, zapowiedział, ze przez dwa lata będzie kryzys. Ale jak te dwa lata miną?

No nie jest ciekawie.

:roll: :)


Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 12 mar 2015, 17:18

Przede wszystkim obawiam się wojny, bo nie zamierzam iść na rozkaz grubych generałów, by zabijać niewinnych Rosjan, którzy otrzymali podobny rozkaz od swoich grubych generałów. Krew na rękach, tysiące sierot i utrata przyszłości dla wielu osób za cenę utrzymania kawałka ziemi nad Bałtykiem z wbitym w ziemię patykiem z biało-czerwonym materiałem. Działania człowieka to wręcz drwina z Boga.

Imperator pisze:Polska nie jest zagrozona, tylko ma niesamowita szanse odzyskac swoje dawne ziemie wschodnie (np. polski Lwow). Niestety marionetkowy rzad jaki w Polsce macie nic nie zrobi w tym kierunku.

Na co Ci te ziemie? Zamierzasz tam zbudować Królestwo Boże albo Chrześcijański Kalifat Lwowski? Nasza Ojczyzna jest w Niebie, a Królestwo Pańskie nie jest z tego świata. Wszystkie te wojny między sztucznie utworzonymi państwami (generalnie wszystkie państwa świata to sztuczne twory) nie posiadają najmniejszego sensu. Sens miała ewentualnie odsiecz wiedeńska albo krucjaty.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
Imperator
Posty: 6337
Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
wyznanie: Prezbiterianizm
Lokalizacja: Merry ol' England
O mnie: PhD
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Imperator » 12 mar 2015, 17:38

Dragonar pisze:Na co Ci te ziemie?


Jak to na co? Lebensraum. :evil: :evil: :evil:


Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 12 mar 2015, 17:50

Wiesz ile trzeba by było wpakować tam pieniędzy? Wschód Polski jest biedny, a tam we Lwowie i Tarnopolu jest tragedia, żadnego przemysłu, jedno wielkie zero. Tylko ziemia dobra, ale całe rolnictwo do modernizacji. Za nic nie chcę tych ziem mimoz że mam tam kupe znajomych.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 12 mar 2015, 17:53

Imperator pisze:
Dragonar pisze:Czy Polska jest zagrożona w związku z wojną, która ma miejsce na Ukrainie?


Polska nie jest zagrozona, tylko ma niesamowita szanse odzyskac swoje dawne ziemie wschodnie (np. polski Lwow). Niestety marionetkowy rzad jaki w Polsce macie nic nie zrobi w tym kierunku.

Proponujesz rozbiór Ukrainy? Dla mnie to nie do pomyślenia, aby Polak tak myślał zważywszy na fakt, że Polskę podzielono między obce państwa dwa razy.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
darktofik
Posty: 223
Rejestracja: 23 sty 2014, 20:54
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Babilon
O mnie: Satanista. Hedonista. Czciciel Życia.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: darktofik » 12 mar 2015, 22:16

Dragonar pisze:Przede wszystkim obawiam się wojny, bo nie zamierzam iść na rozkaz grubych generałów, by zabijać niewinnych Rosjan, którzy otrzymali podobny rozkaz od swoich grubych generałów. Krew na rękach, tysiące sierot i utrata przyszłości dla wielu osób za cenę utrzymania kawałka ziemi nad Bałtykiem z wbitym w ziemię patykiem z biało-czerwonym materiałem. Działania człowieka to wręcz drwina z Boga.


Sądzisz, że- w przypadku konfliktu- pozostając biernym obserwatorem wojna Cię ominie? Pomijam już fakt, że nie wszyscy tak jak Ty definiują słowo "Ojczyzna"

Dragonar pisze: Wszystkie te wojny między sztucznie utworzonymi państwami (generalnie wszystkie państwa świata to sztuczne twory) nie posiadają najmniejszego sensu.


:thumbup:

Dragonar pisze:Sens miała ewentualnie odsiecz wiedeńska


Odsiecz wiedeńska to było ratowanie kiepsko przygotowanego zachodu przed Turcją. Biorąc pod uwagę następne 200 lat, nieźle się nam odwdzięczyli... Trzeba było się przyłączyć do Turków i zamiast ratować Wiedeń- podbić go :)

Dragonar pisze:albo krucjaty.


A powiedz, która szczególnie? może ta http://ksiazki.onet.pl/krucjata-dziecie ... dniowiecza :?:
A że jestem przewrotny, to teraz użyję Twoich słów: Na co Ci Palestyna? Zbudowałbyś tam Królestwo Boże albo Chrześcijański Kalifat Palestyński? ;)

Rembov pisze:Proponujesz rozbiór Ukrainy? Dla mnie to nie do pomyślenia, aby Polak tak myślał zważywszy na fakt, że Polskę podzielono między obce państwa dwa razy.


Błąd. Nie dwa, a cztery razy.


"To nic osobistego. Po prostu jesteśmy od Ciebie lepsi. Hańba ci."- król Julian Lemur Pierwszy
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 12 mar 2015, 22:43

darktofik pisze:Sądzisz, że- w przypadku konfliktu- pozostając biernym obserwatorem wojna Cię ominie? Pomijam już fakt, że nie wszyscy tak jak Ty definiują słowo "Ojczyzna"

Zapewne mnie nie ominie, jednak jeśli prognozy byłyby jednoznaczna, może zdołałbym wyemigrować. Niektórzy nazwą to tchórzostwem, jednak dla mnie najwyższej wartości nie stanowi ojczyzna rozumiana jako kraj leżący nad Wisłą. Jaki ma sens czczenie Polski ponad Bogiem?

darktofik pisze:Odsiecz wiedeńska to było ratowanie kiepsko przygotowanego zachodu przed Turcją. Biorąc pod uwagę następne 200 lat, nieźle się nam odwdzięczyli... Trzeba było się przyłączyć do Turków i zamiast ratować Wiedeń- podbić go :)

Turcja reprezentowała w tamtym czasie niebezpieczną ideologię, która była zagrożeniem dla życia i zdrowia europejskich chrześcijan, żydów i pogan. Gdyby ekspansja islamska nie została zatrzymana przez obrońców Konstantynopola w VIII wieku albo gdyby Karol Młot nie zgromił Arabów pod Poitiers w tym samym wieku, być może dziś posiadalibyśmy status dhmmi i żylibyśmy w Kalifacie Europejskim. Podobne znaczenie posiadała odsiecz wiedeńska.

darktofik pisze:A powiedz, która szczególnie? może ta http://ksiazki.onet.pl/kr...a-sredniowiecza :?:

Wiem, że miała miejsce krucjata dziecięca. IV krucjata również była durna, ponieważ zakończyła się złupieniem Konstantynopola, czyli patrząc z perspektywy członka cywilizacji Zachodu - zakończyła się strzeleniem samobója. Nie wszystko w krucjatach było dobre - należy na nie spojrzeć krytycznie, w obiektywny sposób. Sama idea była całkiem rozsądna, problemem okazały się nadużycia wynikające z braku solidnej organizacji. Problem w tym, że dzisiaj występuje zupełnie odwrotna tendencja - krucjaty trafiły na nieoficjalną listę najgorszych zbrodni Kościoła rzymskiego, podczas gdy były wyprawami defensywnymi. Na temat krucjat krąży wiele mitów. Istnieje też wiele stereotypów.

darktofik pisze:A że jestem przewrotny, to teraz użyję Twoich słów: Na co Ci Palestyna? Zbudowałbyś tam Królestwo Boże albo Chrześcijański Kalifat Palestyński? ;)

Nie zależy mi na tym. Moje intencje są nieco inne. Chodzi mi głównie o przekonania agresorów, którzy podbili Jerozolimę, przez co konieczne były krucjaty. Muzułmanie głosili (i częściowo wciąz głoszą) ideologię o cechach totalitarnych, która jest zagrożeniem dla życia i zdrowia ludności Europy, a ponadto sprzeciwia się w sposób radykalny wartościom chrześcijańskim. Wojny z tego typu ideologiami są jednymi z nielicznym wojen, które posiadają sens - nie potępię więc aliantów walących z nazistami i nie potępię Karola Młota pod Poitiers.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Nick
Posty: 2006
Rejestracja: 29 kwie 2012, 12:54
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Nick » 13 mar 2015, 07:13

Dragonar pisze: Czy my - jako Polacy - mamy się czegokolwiek obawiać?

Tak- owoców idiotycznej polityki zagranicznej prowadzonej przez polityków naszego kraju. Machanie szabelkę może się źle skończyć.


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 13 mar 2015, 08:59

darktofik pisze:
Rembov pisze:Proponujesz rozbiór Ukrainy? Dla mnie to nie do pomyślenia, aby Polak tak myślał zważywszy na fakt, że Polskę podzielono między obce państwa dwa razy.


Błąd. Nie dwa, a cztery razy.

Trzy pierwsze zebrałem w jeden, który doprowadził do zniknięcia I RP z mapy świata.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kontousunięte1 » 13 mar 2015, 11:31

Dragonar pisze:może zdołałbym wyemigrować.

Pierwsze co zrobią w takiej sytuacji, to zamkną granice. Chyba,że jakoś nielegalnie, ale dokąd chcesz emigrować? Wszędzie to samo szambo i zagrożenie.
Nick pisze:Tak- owoców idiotycznej polityki zagranicznej prowadzonej przez polityków naszego kraju

Zgadzam się. To mnie przeraża,jak beztrosko na prawo i lewo opowiadają jaką broń chcą zakupić,jednym słowem:"kto,z kim i za ile". Głupota ludzka nie zna granic,ale polskich polityków to nie dotyczy, jest ona nieskończona.


Awatar użytkownika
darktofik
Posty: 223
Rejestracja: 23 sty 2014, 20:54
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Babilon
O mnie: Satanista. Hedonista. Czciciel Życia.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: darktofik » 13 mar 2015, 12:20

Dragonar pisze:Zapewne mnie nie ominie, jednak jeśli prognozy byłyby jednoznaczna, może zdołałbym wyemigrować. Niektórzy nazwą to tchórzostwem, jednak dla mnie najwyższej wartości nie stanowi ojczyzna rozumiana jako kraj leżący nad Wisłą. Jaki ma sens czczenie Polski ponad Bogiem?


Jaki jest sens wiecznej ucieczki? Co, jeśli przed agresorem wszyscy będą robić tak, jak Ty? Pomyślałeś o tym...?

Dragonar pisze:Turcja reprezentowała w tamtym czasie niebezpieczną ideologię, która była zagrożeniem dla życia i zdrowia europejskich chrześcijan, żydów i pogan. Gdyby ekspansja islamska nie została zatrzymana przez obrońców Konstantynopola w VIII wieku albo gdyby Karol Młot nie zgromił Arabów pod Poitiers w tym samym wieku, być może dziś posiadalibyśmy status dhmmi i żylibyśmy w Kalifacie Europejskim. Podobne znaczenie posiadała odsiecz wiedeńska.


Zdradliwi "chrześcijańscy" władcy wbili Polsce nóż w plecy w podzięce za tę obronę... Polska byłą na tyle potężna, że Turcja musiała się z nią liczyć. Nie ma powodów by przypuszczać, iż w wypadku ewentualnego sojuszu Sobieski nagle by się uląkł i przystał na ideologiczna ekspansję Turków na naszych ziemiach. Co innego z państwami leżącymi na zachód od Polski... No ale to przypuszczenia. Jak się zachowały "chrześcijańskie" kraje wobec siebie wzajem, pokazała historia.

Dragonar pisze:Wiem, że miała miejsce krucjata dziecięca. IV krucjata również była durna, ponieważ zakończyła się złupieniem Konstantynopola, czyli patrząc z perspektywy członka cywilizacji Zachodu - zakończyła się strzeleniem samobója. Nie wszystko w krucjatach było dobre - należy na nie spojrzeć krytycznie, w obiektywny sposób. Sama idea była całkiem rozsądna, problemem okazały się nadużycia wynikające z braku solidnej organizacji. Problem w tym, że dzisiaj występuje zupełnie odwrotna tendencja - krucjaty trafiły na nieoficjalną listę najgorszych zbrodni Kościoła rzymskiego, podczas gdy były wyprawami defensywnymi. Na temat krucjat krąży wiele mitów. Istnieje też wiele stereotypów.


Każda miała na celu zysk i podboje. Zarówno materialne, jak i ideologiczne. Tak jak w przypadku innych konfliktów, najbardziej ucierpieli postronni.

Dragonar pisze:Chodzi mi głównie o przekonania agresorów, którzy podbili Jerozolimę, przez co konieczne były krucjaty. Muzułmanie głosili (i częściowo wciąz głoszą) ideologię o cechach totalitarnych, która jest zagrożeniem dla życia i zdrowia ludności Europy, a ponadto sprzeciwia się w sposób radykalny wartościom chrześcijańskim. Wojny z tego typu ideologiami są jednymi z nielicznym wojen, które posiadają sens - nie potępię więc aliantów walących z nazistami i nie potępię Karola Młota pod Poitiers.


A, tam. Chodziło o to, co zwykle- kasę i wpływy. Zobacz, co się działo w ówczesnej Europie. Nie zapominaj, że krucjaty wyruszały także przeciw europejczykom- chrześcijanom... Watykański satyr umiejętnie podpuszczał i szczuł, a reszta baranów szła na lep...
To chrześcijanie nauczyli arabów, czym są skrytobójstwa, właśnie, podczas krucjat. Muzułmanie tylko to twórczo rozwijają. Nie zapominaj, że w średniowieczu, gdy Europa byłą ogarnięta mrokiem zacofania i ostoją religijnego fanatyzmu, to bliski wschód pełnił rolę centrum rozwoju kulturalnego i naukowego. To tam rozwijała się sztuka, podczas gdy nawiedzone masy chrześcijańskiej europy mordowały się wzajemnie.


"To nic osobistego. Po prostu jesteśmy od Ciebie lepsi. Hańba ci."- król Julian Lemur Pierwszy

Wróć do „Polityka i ekonomia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości