Konflikt na Ukrainie: Czy Polska jest zagrożona?

[kontousunięte1]

[quote="Klangman"] Myślę, że ziemia bez problemu wyżywiłaby tą ilość mieszkańców, gdyby pieniądz był powiązany z pracą dającą wymierny materialny efekt i ukierunkowaną na podstawowe dobra ludzi. Tymczasem świat finansów coraz bardziej zaczyna przypominać narzędzie do wywierania presji politycznej , a olbrzymia masa kasy przeznaczana jest np. na zbrojenia.

Masz rację. Tylko powiedz bogatym żeby nie żyli ponad stan,ponad potrzeby i zamiast rozpusty dali na głodne i biedne kraje. Robią to prominenci,tak, ale na balach charytatywnych ,gdzie alkohol leje się strumieniami, żarcia tyle,że można małe państwo wyżywić,stroje za tysiące dolarów /do jednorazowego użytku/ itd. Wręczą czek na kilka dolców i są okrzyknięci celebrytami,gwiazdami,sponsorami itd.
A przecież czy bogaty czy biedny ma tylko jeden tyłek,któremu potrzebne jest jedno krzesło,jedno łóżko,po jednym nożu i widelcu.....rozumiesz, co mam na myśli.
Wcale mi nie chodzi o to żeby bogacze nagle zamieszkali w szałasach a majątek przekazali biednym murzynkom . Ale poraża mnie zachłanność,bezmyślność i parzenie tylko na to co moje i oby więcej,i więcej...Po co?

[Klangman]

Po co? Dobre pytanie. By zyskać miłość własną. Jeśli ktoś nie kocha siebie samego za bycie samym sobą to musi szukać podziwu z zewnątrz, dowartościowania w rywalizacji, poczucia bezpieczeństwa płynącego z posiadania. To ludzkie. Każdy z nas tak ma. W zdrowych granicach jest wręcz koniecznością. Niestety zjawisko przybiera na sile.

Spójrz na dziecko. Jak bardzo pragnie miłości i jak bardzo chce posiadać. Ono dopiero nauczy się dzielić tym co ma.

[magda]

. Tymczasem świat finansów coraz bardziej zaczyna przypominać narzędzie do wywierania presji politycznej

Z tym się zgadzam

Jeśli ktoś wpływowy zacznie dążyć do tego, by wszystkim żyło się lepiej (często przytaczane "pokój i bezpieczeństwo) i zacznie osiągać jakieś sukcesy to będzie się musiał liczyć z tym, że przylgnie do niego etykietka antychrysta.

Nie ma takiej opcji, bo nikt wpływowy nie moz,e tak działać , jeśli jest wpływowy to działa z systemem. Antychryst nie bedzie politykiem a przywódcą religijnym. Tu mowa o antychryście

2Tes 2:4 bw "przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga."

[magda]

Właśnie czytając post MieczDucha też o tym pomyślałam. Dobrze nam gadać,jak za oknem słonko świeci,muzyczka z kompa gra,kule nie latają nad głowami, to "hura,Jezus Panem". Ale co by było,gdyby....Nawet nie chcę gdybać.
Ja na przykład jestem ruiną psychiczną i widzę,jak obecnie wpływają na mnie zwykłe kłopoty. Nie wiem co by było, gdyby TO się zaczęło. Wolę nie doczekać, ale i tak się martwię,bo mam syna tu i córkę daleko

Byłam w kraju objetym wojną domową i latały kule światały pociski moździezowe co to niewiadomo gdzie upadnie i wierz mi wtedy dopiero przechodzą wszelkie problemy psychiczne bo człowiek zaczyna działać zgodnie z instynktem samozachowawczym i wtedy bardzo sie pokój bozy przydaje a Jezus jest na 1 miejscu.Bo wtedy w nim tylko nadzieja.

[Rembov]

10% zarobku.

To tylko dziesiecina a na tacę a praca we księżowskich włosciach , a inne opłaty śluby chrzty pogrzeby i wiele innych, a prezenty dla proboszcza to niby pies?

A może jakieś źródło?

[magda]

A może jakieś źródło?

Co do pracy na księżowskich włosciach to uczyłam sie na historii w szkole średniej . co do innych rzeczy to sama płaciłam np za chrzest dzieciaka , no a prezenty to zobacz ojciec dyrektor Rydzyk jak doi te babiny mocherowe.

[Rembov]

A może jakieś źródło?

Co do pracy na księżowskich włosciach to uczyłam sie na historii w szkole średniej .

Historia nauczana w PRL była pełna przeinaczeń. Dlatego zadam pytanie jeszcze raz:
Jakieś poważne, naukowe źródło?

co do innych rzeczy to sama płaciłam np za chrzest dzieciaka

I nie płaciłaś dziesięciny, więc co to ma być za dowód?

[magda]

więc co to ma być za dowód?

Był gdzieś w sieci film zrobiony ukrytą kamerką jak to Rydzyk kupował sobie helikopter za pieniążki wyczesane z Emerytur.Ale mnie to wisi i Rydzyk ni wisi i inne dochody KK. Bóg to będzie kiedyś rozliczał co mnie obchodza brudy katolickie.

[Rembov]

Czyli, jak zwykle u ciebie, kolejne tezy nie poparte żadnymi materiałami źródłowymi.

[kontousunięte1]

Historia nauczana w PRL była pełna przeinaczeń.

Jaką szkołę kończyłeś? Przyklasztorną pewnie.Rozumiem,że na plebanii nie uczą o księżowskichh włościach

[Rembov]

Jaką szkołę kończyłeś?

Podstawową, potem średnią w wersji liceum i studia.

Rozumiem,że na plebanii nie uczą o księżowskichh włościach

Rozumiem, że masz jakieś naukowe źródło które potwierdzi, że w czasach, kiedy obowiązywała dziesięcina na Kościół, poza tym jeszcze brano "na tacę, była praca we księżowskich włościach, opłaty za śluby, chrzty, pogrzeby i wiele innych, a także prezenty dla proboszcza"?

[kontousunięte1]

Podstawową, potem średnią w wersji liceum i studia.

Czyli standard, więc jak możesz twierdzić,że księża nie mieli włości,gruntów i nie brali dzięsięciny od chłopów. I co tu ma PRL do rzeczy? Ty przed wiekami kończyłeś? Nie rozumiem, a może teraz historię inaczej się wykłada. Mój syn ma 27 lat,więc uczył się już nie zakłamanej prlowskiej historii. Pamiętam jego podręczniki.

poza tym jeszcze brano "na tacę, była praca we księżowskich włościach, opłaty za śluby, chrzty, pogrzeby i wiele innych, a także prezenty dla proboszcza"?

Czy ja coś takiego napisałam? Nie wiem tego, ale nie mów mi,że "usługi" świadczone przez księży /chrzty,śluby,pogrzeby były kiedykolwiek w dziejach wolne od opłat.

[magda]

potem średnią

Więc pewnie jesteś młodziutki szczawik co to ogólniaka robił juz po socjaliźmie. Dużo straciłeś bo wtedy byo ciekawie

Rozumiem, że masz jakieś naukowe źródło które potwierdzi, że w czasach, kiedy obowiązywała dziesięcina na Kościół, poza tym jeszcze brano "na tacę, była praca we księżowskich włościach, opłaty za śluby, chrzty, pogrzeby i wiele innych, a także prezenty dla proboszcza"?

Nie badź naiwny ktoś kto ma władzę a jest zachłanny nie zrezygnuje z dodatkowych dochodów.

świadczone przez księży /chrzty,śluby,pogrzeby były kiedykolwiek w dziejach wolne od opłat

Sakramenty zawsze były za kaskę a co do włosci . kościoły miałay wiecej ziemi niz moznowładcy i jak Rembov myślisz kto tą ziemie uprawiał? aru mnichów co to godzinami sie modlili przed figurą????

Harówka była u pana i u plebana jak to zwyki mawiać chłopi pańszczyźniani.

[artur403]

Tak, Polska jest zagrożona. A ratunkiem jest uznanie Jezusa za Króla. "Nie w teoryi, lecz w praktyce" (jak napisała Rozalia Celak).

[Rembov]

Tak, Polska jest zagrożona. A ratunkiem jest uznanie Jezusa za Króla. "Nie w teoryi, lecz w praktyce" (jak napisała Rozalia Celak).

A ja mam pytanie: Przyjmujesz to, co naucza w tej kwestii Kościół, czy tezy suspendowanego księdza Natanka?