Aborcja a polityka

Chrześcijańskie spojrzenie na wydarzenia polityczno-ekonomiczne - zarówno te krajowe jak i zagraniczne
Awatar użytkownika
Ian
Posty: 3407
Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Ian » 06 kwie 2016, 11:50

Puritan pisze:
dr.sky pisze:Puritan, na podstawie tej definicji którą podałeś że roślina jako byt żywy posiada duszę, ile już w życiu zabiłeś roślin?

Wiele. Ale nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia, bo zwierzęta i rośliny nie posiadają duszy nieśmiertelnej.

Czym innym jest zabójstwo a czym innym morderstwo. Zabójstwo nie zawsze jest złe, morderstwo zawsze (dla przypomnienia, 5 przykazanie brzmi: "nie będziesz mordował"). Nie sprowadzajmy dyskusji do absurdu - wszyscy dobrze wiemy, że Biblia zakazuje morderstwa. Nie da się zamordować rośliny.


I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: konto skasowane » 06 kwie 2016, 12:07

Zwolennicy całkowitego zakazu aborcji i tak będą musieli pogodzić się z porażką bo wynikiem tego chorego rozporządzenia będzie drastyczny wzrost poronień wywołanych sztucznie.
Szkoda że patrzycie a nie widzicie, że to nie jest rozwiązanie które można regulować prawnie. Amen

Już widzę jak te same osoby domagają się karania kobiet za poronienia O_o

Nie zatrzymujcie wzroku na czubku własnego nosa. Please


.
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: konto skasowane » 06 kwie 2016, 12:23

http://www.poronienie.pl/warto-wiedziec ... zby_polska

Jak widzimy kilkanaście lat temu liczba poronień około 100 000. Koło się zatacza i wracamy do punktu wyjścia. No ale swoje trzeba dopiąć prawda?


.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: KAAN » 06 kwie 2016, 14:30

kontousunięte1 pisze:KAAN
Aborcja jest zabijaniem człowieka i to bezbronnego, nie potrafiącego nawet zaprotestować przeciwko takiemu traktowaniu. Uważasz że zabijanie dzieci to prywatna sprawa?
Uważam,że aborcja płodu z wielkimi wadami genetycznymi, albo jeśli zagrożone jest życie matki jest dopuszczalna.
Dlaczego zmieniasz nomenklaturę w stosunku do nienarodzonego człowieka? Co to znaczy płód? To dziecko, które jeszcze się nie narodziło, zabijanie dziecka za to że jest chore to najobrzydliwsza rzecz pod słońcem. Myślisz, że ja moją Zosię, która urodziła się z wadą genetyczną i żyła tylko cztery miesiące pozwoliłbym zabić? Nie masz pojęcia jak wszyscy ją kochaliśmy, cała czwórka moich dorosłych dzisiaj dzieci kochała ją bardzie niż każde inne, zmarła mi na rękach. Gdybyś ją widziała i tuliła to wtedy spytałbym cię czy należało zmiażdżyć jej główkę kleszczami, albo zostawić konającą w koszu na odpadki biologiczne.
Aborcja eugeniczna jest barbarzyństwem wymyślonym i praktykowanym przez zdeprawowanych ludzi, mam gdzieś książkę opowiadającą co wyprawiali przed wojną Niemcy, budowali komory gazowe dla chorych zanim wywołali wojnę i zbudowali komory gazowe w Birkenau.
.Ale to koniec końców kobieta zostaje z "warzywem" sama,najczęściej.
Mój brat w Panu ma chorego na zespół Downa syna, który ma tak ciężką wadę że nie wstaje z łóżka i wszysko przy nim trzeba zrobić jak przy niemowlęciu. I dla tej rodziny jest ich Dareczkiem, którego kochają, opiekują się nim od ponad trzydziestu lat. To warzywko jest człowiekiem i jest powodem do okazania miłości rodzicielskiej i okazją do zrozumienia kim jesteśmy, jak zostaliśmy przez Pana Boga obdarowani.
Nie jest, prawo musi stać na straży życia każdego człowieka, nawet takiego co sie jeszcze nie urodził, ale już istnieje w łonie swojej matki.
Tak,zdrowego dziecka,albo takiego,któremu można pomóc,można je leczyć. Ale takiego płodu,które ma 2 głowy lub pół głowy,albo nie ma płuc czy serca-jaką przyszłość dajesz temu życiu i jaką przyszłość fundujesz matce. Ale to już raczej nikogo nie obchodzi.
Nie przerzucaj odpowiedzialności na mnie, ja niczego nie funduje, jeśli masz trochę wiary to powinnaś wiedzieć że to Bóg daje życie i On decyduje kto i jakim człowiekiem się pocznie, to Pan Bóg funduje a ty musisz mu za to dziękować. Zabójstwo chorego dziecka to jawny bunt przeciwko woli Bożej.
Bóg jest jeden, niezmienny i nie pozwala na przelewanie niewinnej krwi.
No jednak sobie pozwala, rękami ludzi swoich wybranych i ich usprawiedliwia.
Nie przerzucaj grzechu zabójstwa na Pana Boga, to ci którzy dokonują aborcji są zabójcami, a nie Pan Bóg.
//Jaka była wina wymordowanych narodów /mówię o ST,gdzie krew się leje obficie/ w tym dzieci? Taka,że nie oddawali czci temu konkretnemu Bogu,bo mieli swojego i wybór :oops: albo wierzysz w YHWH albo giń /czy tamte dzieci w łonie tamtych matek mogły powiedzieć: nie zabijaj mnie,daj mi szansę?/. No tak,ale Bóg wiedział z góry ,że absolutnie nikt nie uwierzy,więc krótka piłka:zabić wszystkich. Tylko,kto i po co stworzył i nadal stwarza ludzi z góry skazanych na potępienie? /ot,taki oftopik/.//
Wypisujesz kalumnie przeciwko Bogu i módl się żeby ci to mogło zostać wybaczone. Nic nie usprawiedliwia morowania dzieci, zwłaszcza chorych.

Dość cieniutko to w życiu wychodzi.Ale wiem,że nie wolno złego słowa powiedzieć na ten temat,pomyśleć nawet, bo wszystko On dobrze uczynił,a ty kobieto się męcz.
Bóg stworzył wszystko dobrym, a zło przyszło z powodu grzechu kobiety, dlatego ponosi konsekwencje:

16 Do kobiety zaś rzekł: Pomnożę dolegliwości brzemienności twojej, w bólach będziesz rodziła dzieci, mimo to ku mężowi twemu pociągać cię będą pragnienia twoje, on zaś będzie panował nad tobą.

Każda kobieta powinna z pokora przyjąć trudy macierzyństwa i pamiętać skąd się one wzięły, a macierzyństwo jest sposobem na osiągnięcie dojrzałości duchowej potrzebnej do zbawienia:

I List do Tymoteusza 2:13 Bo najpierw został stworzony Adam, potem Ewa.
14 I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta, gdy została zwiedziona, popadła w grzech;
15 Lecz dostąpi zbawienia przez macierzyństwo, jeśli trwać będzie w wierze i w miłości, i w świątobliwości, i w skromności.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: KAAN » 06 kwie 2016, 14:34

dr.sky pisze:Zwolennicy całkowitego zakazu aborcji i tak będą musieli pogodzić się z porażką bo wynikiem tego chorego rozporządzenia będzie drastyczny wzrost poronień wywołanych sztucznie.
To już odpowiedzialnosć tych co do tego doprowadzą, a państwo powinno w prawie dać jasny sygnał co jest dobre a co złe.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: konto skasowane » 06 kwie 2016, 14:54

To zawsze była odpowiedzialność tych którzy do tego doprowadzają. I do tego zmierza cała dyskusja. Jeżeli ktoś nie będzie chciał dziecka to i tak nikt takiej osoby nie powstrzyma. A na pewno nie prawo karne.
Już kiedyś próbowano wprowadzić zakon dla społeczeństwa i wyszło jak wyszło.

Złe jest to że ignoruje się argumenty po to by czyjeś ego zostało zaspokojone. I na jedno wyjdzie a nawet będzie gorzej. Kiedyś skakało się ze stołu na brzuch. Ale pewnie są także inne sposoby.

Jestem pełen podziwu waszej męskiej wyobraźni. Myślicie że robicie coś dobrego? To wam się tylko tak wydaje.
Cytuję "to dobrze że 11letnia dziewczynka urodzi dziecko. Ustawi się po nie kolejka do adopcji a może włączy się jej instynkt macieżyński" haha
Sory koledzy ale brniecie głęboko w opary absurdu.


.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Puritan » 06 kwie 2016, 14:58

Mam pytanie dla zwolenników aborcji. W USA można wykonywać aborcję do 9 miesiąca ciąży. Chciałbym zapytać w której fazie rozwoju nienarodzonego dziecka można je zabić (jeśli zostało poczęte na skutek gwałtu lub zdiagnozowano u niego zespół Downa)

- W fazie zarodka? 0-9 tygodni http://www.babycentre.co.uk/9-weeks-pregnant
- W początkowej fazie płodu? 10 tygodni http://www.babycentre.co.uk/10-weeks-pregnant
- W 20 tygodniu? http://www.babycentre.co.uk/20-weeks-pregnant
- W 9 miesiącu życia płodu? http://www.babycentre.co.uk/40-weeks-pregnant

Proszę uzasadnić swoje wypowiedzi.

Drugie pytanie: czy nie niepokoi was ani trochę, że Włodzimierz Lenin i Adolf Hitler byli tymi, którzy wprowadzili aborcję eugeniczną w Europie?


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Norbi » 06 kwie 2016, 16:00

fauxpas pisze:
Norbi pisze:W podanym przez Ciebie przykładzie nie wiem co bym wybrał.
Lecz nawet jeśli w zgodzie z własnym sumieniem wybrałbym ratowanie żony to wciąż uwazalbym aborcję za coś złego.
Dla zobrazowania - kłamstwo zawsze uważam za złe, aczkolwiek kłamstwo może się przyczynić do uratowania czyjegoś życia.
Moim zdaniem to są dylematy moralne, które człowiek powinien sam rozstrzygać według sumienia, nie według legalizmu.

Moim zdaniem kwestia aborcji nie jest sprawą do rozstrzygnięcia przez "własne sumienie". Przecież morderstwo karzemy, a nie zostawiamy prywatnemu osądowi, czy to moralne. Nie zgodzę się więc z Tobą, że to "po prostu kolejny klasyczny problem moralny do rozważenia we własnym zaciszu domowym" .


Sytuacja hipoteczna lecz realna:
Zagrożenie życia dla matki i dla nienarodzonego dziecka. 100% pewności.
Można uratować jedną osobę, druga umrze.
Można nie ingerować, a wtedy umrą oboje.
Jesteś osobą decyzyjną - który wariant wybierzesz?
Inaczej mówiąc, konsekwentnie trzymając się Twej twardej logiki - czy zdecydujesz się zamordować jedną osobę by uratować drugą?
Czy może wybierzesz bierność nie biorąc na sumienie bezpośredniego morderstwa?


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Samolub » 06 kwie 2016, 17:23

A jesli ja uznaje ze czlowiek to osoba dopiero po 20 roku zycia, bo do tego czasu mozg jest nierozwiniety, a wiekszosc ludzi w Polsce nie ma jeszcze rozwinietej swiadomosci poza zjesc, ja moj brzuch, ja ukrasc, ja chciec, ja miec, to moge dokonac aborcjii takich plodow?

Bo przecież czlowiek fizycznie i duchowo jest tak naprawde niedorozwiniety jesli tak na sprawe spojrzec doglebniej. To zalezy to od punktu widzenia, bo dla jednego dziecko z downem to niedorozwoj. Ale ta osoba co tak twierdzi wobec innej osoby psychicznie moze byc na podobnym rozwoju co dla niego dziecko z downem. Moze Bog w tych karach swoich dokonywal aborcjii na zepsutych juz mocno uposledzonych duchowo ludziach, bo jest Sad Ostateczny i czasem sad ziemski. Czasem nie jest sprawiedliwie, ale jest gwarancja wyrownania za dobro stukrotny zysk itd.

Także, kto mieczem wojuje od miecza ginie, jesli slabsze dziecko czy gozej rozwinietych psychicznie/fizycznie wykorzystuja. To czemu by nie kara ?


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: konto skasowane » 06 kwie 2016, 18:13

Puritan pisze:Mam pytanie dla zwolenników aborcji. W USA można wykonywać aborcję do 9 miesiąca ciąży. Chciałbym zapytać w której fazie rozwoju nienarodzonego dziecka można je zabić (jeśli zostało poczęte na skutek gwałtu lub zdiagnozowano u niego zespół Downa)

- W fazie zarodka? 0-9 tygodni http://www.babycentre.co.uk/9-weeks-pregnant
- W początkowej fazie płodu? 10 tygodni http://www.babycentre.co.uk/10-weeks-pregnant
- W 20 tygodniu? http://www.babycentre.co.uk/20-weeks-pregnant
- W 9 miesiącu życia płodu? http://www.babycentre.co.uk/40-weeks-pregnant

Proszę uzasadnić swoje wypowiedzi.

Drugie pytanie: czy nie niepokoi was ani trochę, że Włodzimierz Lenin i Adolf Hitler byli tymi, którzy wprowadzili aborcję eugeniczną w Europie?


Zwolennicy tego, aby o usunięciu ciąży kobieta decydowała sama jako pierwsza.
Jeżeli będzie taka która zechce urodzić, to proszę bardzo. Jeżeli będzie taka, która nie chce, to także proszę bardzo. Moim zdaniem jak najszybciej. Lepiej żeby zrobił to lekarz dobrze, niż żeby próbowała sama i zrobiła sobie przy też tym krzywdę.


.
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Samolub » 06 kwie 2016, 19:15

A jesli facet nie chce dziecka a kobieta chce to jaka procedura?


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: Puritan » 06 kwie 2016, 19:28

dr.sky pisze:Zwolennicy tego, aby o usunięciu ciąży kobieta decydowała sama jako pierwsza.
Jeżeli będzie taka która zechce urodzić, to proszę bardzo. Jeżeli będzie taka, która nie chce, to także proszę bardzo. Moim zdaniem jak najszybciej. Lepiej żeby zrobił to lekarz dobrze, niż żeby próbowała sama i zrobiła sobie przy też tym krzywdę.

Chodziło mi o to jaka twoim zdaniem aborcja jest dopuszczalna moralnie, a nie jaka jest lepsza. Więc zadam pytanie inaczej: czy twoim zdaniem zgrzeszy kobieta, która dokona aborcji w 9 miesiącu ciąży? (załóżmy, że była wcześniej zgwałcona)

dr.sky pisze:Lepiej żeby zrobił to lekarz dobrze, niż żeby próbowała sama i zrobiła sobie przy też tym krzywdę.

Czyli lepiej zabić kogoś w humanitarny sposób niż płód i matka mieliby się męczyć. Czy dobrze rozumiem?

Napisałem kiedyś notatkę o aborcji i mordowaniu już urodzonych dzieci. Polecam: https://www.facebook.com/notes/purytani ... 4515958850


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: konto skasowane » 06 kwie 2016, 19:44

Samolub pisze:A jesli facet nie chce dziecka a kobieta chce to jaka procedura?



To kobieta nosi ciążę, więc decyzja zawsze będzie należała do niej.

Puritan pisze:Chodziło mi o to jaka twoim zdaniem aborcja jest dopuszczalna moralnie, a nie jaka jest lepsza. Więc zadam pytanie inaczej: czy twoim zdaniem zgrzeszy kobieta, która dokona aborcji w 9 miesiącu ciąży? (załóżmy, że była wcześniej zgwałcona)


A kim ja jestem żeby wchodzić w czyjeś sumienie? To że na sklepie stoi wódka, to nie oznacza że chcę po nią sięgać. A jak już sięgnę, to grzech będę miał gdy wypiję łyka, pół butelki czy całą? Puritanie masz zapędy dyktatorskie. Nikt nie ma prawa wyznaczać granic dla czyjegoś sumienia. Może to zrobić jedynie Duch Święty, a ty możesz się modlić, a niż ustalać zasady zgodne z twoimi poglądami.


.
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: kontousunięte1 » 06 kwie 2016, 19:56

Puritan,chyba nie wiesz o co pytasz. W 9 miesiącu to jest poród,nawet w 7 miesiącu to poród.
Aborcja dotyczy samego początku ciąży. I nikt /ja!!!/ nie mówi o rozrywaniu dziecka na strzępy,jak się sugeruje, a jak nie wiecie to nie gadajcie. Samolub,daruj sobie takie głupoty o "aborcji 18 latków",bo to nawet śmieszne nie jest.
KAAN, nadal mnie nie rozumiesz lub nie chcesz rozumieć.
Piszesz o swoim zmarłym dziecku. To tragedia. I doskonale rozumiem,że dziecko kocha się bezgranicznie,bez znaczenia jest czy brak mu ręki,nogi,czy ma zespół Downa /to są przemiłe i przekochane osoby-akurat tej wady nie biore pod uwagę/ itp. Już nie chce mi się powtarzać,że mówię o ciężkich,nieodwracalnych,nieuleczalnych wadach /pół głowy,kompletny brak narządu jakiegoś,gdzie człowiek taki właściwie nawet nie wie,że żyje/...
Chcę jeszcze na coś zwrócić uwagę.
Obecnie korzysta się z USG jak z chusteczki do nosa. Jeszcze całkiem niedawno nie było to ani popularne ani takie hopsiup. Moja córka ma 41 lat i ja nie miałam wtedy nawet pojęcia o żadnym usg.Nikt nie zastanawiał się i nie śledził na fotkach jak też te komórki rosną.Syn ma 28 lat i żaden lekarz nigdy nie proponował usg. Dopóki ciąża była stwierdzona i lekarz nie znajdował żadnych niepokojących objawów podczas badania i oglądając wyniki krwi matki,nie było żadnych fotek na żądanie itp.Człowiek tylko czekał na dziecko i modlił się "oby tylko całe i zdrowe". Pewnie kiedy rodziło się z wadami to też rodzice inaczej podchodzili do sprawy.Dziecko było jakie było i kochali je ,opiekowali się itd.jak zdrowym,acz wysiłek nieporównywalny.
Teraz-ledwo brak miesiączki już testy już latanie do usg i wypatrywanie i cudowanie,a jaka płeć,a to a tamto. Nic,żadnej tajemnicy,żadnej "świętości" tego co zachodzi w kobiecie.
No i zaczyna się,o tu jakiś cień,tam jakieś coś i już ingerencja,cudowanie itd.
Ale co ja będę z facetami gadać.
Już siedzę w wiadomej szufladzie.
Nadal uważam obecną ustawę za lepszą niż całkowity zakaz.
Będzie,jak pisał dr.sky /chyba/ rosło podziemie,te z kasa dadzą sobie radę,te biedne będą mordować siebie przy okazji dokonywania aborcji na własną rękę.
Współczuję.
Samolub pytałeś jakoś dziwnie i nie bardzo wiem o co ci chodzi cytuję:"A jesli facet nie chce dziecka a kobieta chce to jaka procedura?"
Przecież to jest bardzo częste. A bywa i tak,że facet chce,a jak już ciąża stała się faktem to on daje dyla. Czy myślisz,że to jest powód,że kobieta pójdzie i dokona aborcji? Chyba jakas patologia.


Awatar użytkownika
nadrozd
Posty: 2522
Rejestracja: 07 paź 2015, 14:22
Ostrzeżenia: 3
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Aborcja a polityka

Postautor: nadrozd » 06 kwie 2016, 20:29

dr.sky pisze:Zwolennicy tego, aby o usunięciu ciąży kobieta decydowała sama jako pierwsza.
Jeżeli będzie taka która zechce urodzić, to proszę bardzo. Jeżeli będzie taka, która nie chce, to także proszę bardzo. Moim zdaniem jak najszybciej. Lepiej żeby zrobił to lekarz dobrze, niż żeby próbowała sama i zrobiła sobie przy też tym krzywdę.


doktorku ale my nic do gadania nie mamy, Państwo może zakazać aborcji w 100%.

Ale poronienie wywołac można tabletkami i farmakologicznie, poleza wiec kobety po czymś takim do szpitala i i tak ciąże se usuną legalnie. weżmie tabletke zadzwoni po karetke.....
http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,1056 ... _bywa.html
Jak lekarz takie środki poda to nawet nie idzie wykryć że to wsztyucznie wywołane poronienie.

Eliza Dolecka: Czy aborcja farmakologiczna, przeprowadzana w warunkach domowych, jest metodą bezpieczną?
Dr nauk med. Grzegorz Południewski, prezes Towarzystwa Rozwoju Rodziny: - Aborcja farmakologiczna powstała po to, by zwiększyć bezpieczeństwo kobiet. Trudno w to uwierzyć z perspektywy Europy, ale są kraje, w których śmierć co drugiej kobiety w wieku rozrodczym, spowodowana jest źle przeprowadzoną, nielegalną aborcją. Tak się dzieje w Afryce, Azji. Nie chodzi tu o dziesiątki tysięcy, ale o miliony ludzi, którzy umierają z powodu źle wykonanej aborcji. O życiu tych kobiet myślano wprowadzając do obrotu w latach 90. grupę leków, które znalazły zastosowanie, jako aborcja farmakologiczna. Metoda jest rekomendowana przez ONZ i Światową Organizację Zdrowia, gdyż zwykle nie wymaga interwencji lekarskiej lub innych osób, realnie zmniejszając ryzyko zgonu kobiety.


wiec jak by i to już udało sie obejśc....
powikłania rzedu 2-4 % wiec mniejsze niż mechaniczna aborcja..
oczywuście takei aborcje ksieguje sie w statystykach jako poronienie.

tak że moim zdaniem Prawo niech se ustala zakaz aborcji.
Ale to juz troche musztarda po obiedzie.
i tak zrobią co chcą i nikt nic nie udowodni.


Ja mysle ze wszyscy o tym wiedzą wiec ta cała polityka to bynajmniej nie o aborcje chodzi......
poprostu temat jest chwytny.......


Uwaga !! Pan jeszcze nie skończył procesu Obrazek ulepszania Nadrozda..

* Materiał z jakiego zrobione sa Nadrozdy nadaje sie WYŁĄCZNIE do powolnej obróbki. Za utrudnienia PRZEPRASZAM.

Wróć do „Polityka i ekonomia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości