Strona 3 z 9

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 13 lip 2016, 08:35
autor: kontousunięte1
MrSponge pisze:Pan Kowalski to jakiego jest wyznania, bo mam wrażenie, że już nie jest katolikiem?
Pastor Chojecki za bardzo skupia się na byciu anty-rzymskim oraz na wytykaniu innym denominacjom "zdrady". Jego konikiem jest ostatnio chyba Wichary, bo już kilka razy jechał po Baptystach przy czym również nawołuje do opuszczania tego kościoła...

Ja się tak zastanawiam - o co tu chodzi...?
Zdumiewa mnie to czasami.

Dobre pytanie - o co tu chodzi? Ja nie wiem, ale Chojeckiego już nie słucham. Ileż można słuchać o błędach katolickich? Jak mantra u niego to brzmi. Sam z jakiegoś niewiadomego nurtu jest. Nie wiem czy czasami swojej własnej jednozbawczej denominacji nie ustanowił, bo nazwa tego zboru dziwna jakaś i nie kojarzy mi się najlepiej /ale nie będę się sprzeczać/. Natomiast paskudne jest, że już nie tylko na watykaństwo nadaje, ale zaczyna kalać własne gniazdo. A już namawiać! do opuszczania baptystów to ... skandaliczne jest.
No i wzywanie "do boju, narodzie" :roll: Ten pan stracił dla mnie wiarygodność. Ale co ja tam wiem :mrgreen:

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 13 lip 2016, 12:39
autor: Thor
o co mu chodzi? prawdopodobnie chodzi mu o rozrost własnej sekty, w której oprócz oczywistej ewangelii przekazuje jedynie słuszną wizję polityczną i prezentuje tzw. ekskluzywizm, czyli "tylko u nas jest zbawienie", a tam zielonoświątkowcy, baptyści, luteranie, adwentyści to wszystko córy nierządnicy watykańskiej, ktora zadziera kiecę, żeby użyć jego języka.

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 13 lip 2016, 12:57
autor: kontousunięte1
Też mam takie wrażenie. Z jednej strony dobrze, że protestanci nie mają takiej "zwierzchności", jak np. katolicy , gdzie dyscyplinuje się "dziwne" zachowania, ale z drugiej strony czasami przydałaby się jakaś władza, aby takie zapędy powstrzymywać, hamować, upominać.... :-/

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 13 lip 2016, 16:19
autor: Samolub
Trzeba założyć dziennik z uwagami i ocenami
Upomnienia tylko w towarzystwie dwoch świadków

Kowalski przecież ostro krytykowal obecną glowe Kościoła Katolickiego. Formalnie może i Katolikiem jest nadal. Ale takim powiedzmy sobie delikatnie anty klerykał. A czy powody ma do bycia anty to zalezy tez od tego jakich KRK ma/mial kleryków.

Propo Chojecki-Wichary dwa różne salony.
Z Wicharym się raczej nie zgadzam, ale Baptysci jako calosc to bardzo zdrowe wyznanie w wielu aspektach zycia Chrzescijanskiego. Jednoosobowy czy kilkuletni "kosciol" to coś zupełnie odmiennego, szkoda komentarza i mojego języka

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 13 lip 2016, 19:06
autor: Thor
Wichary startował z list JKM. Na jego blogu w internecie rozprawia o wolności gospodarowania, o piniędzu i generalnie o gospodarce, ale w ujęciu neoliberalnym, choć widać, że nie ma generalnie pojęcia o temacie. Ale jego prawo, jego hobby, choć miesza je nieubłaganie z chrześcijaństwem. Na setki postów, ktore napisał nie znalazłem ani jednego w obronie pracownika najemnego, czy o konieczności sprawiedliwego prowadzenia życia gospodarczego. To by świadczyło że jest korwinistą takim samym jak Kowalski czy Chojecki. Czym więc oni moga się różnić, skoro mają tak samo spaczone sumienie w tym obszarze, stając po stronie diabelskiej antyludzkiej ideologii?

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 13 lip 2016, 21:52
autor: Samolub
No z punktu widzenia gospodarczego salony moze podobne, ale forma angazowania sie w Chrzescijanstwo to dwa rozne salony prezentuje Chojecki a Wichary

Narodowcy nie są tak neoliberalni, a sporo jest bardziej socjalnych. Sama idea "narod" "plemie" "paczka znajomych" to element socjalny... a jesli chodzi o same idee czy gospodarke to są zlozone problemy. Najlepszy jest zdrowy rozsadek i podchodzenie do konkretnych kwestii z konkretnym pomyslem.

Neoliberalizm to zbyt sztywna ideologia utopijna jak komunizm. Ogolnie to bardziej cywilizowana forma niewolnictwa czy ustalony obszar wyzysku jako kompromis, kiedy robotnicy nie maja juz czasu czy energii by sie przeciwstawic troche przypomina to budowe piramidy w Egipcie przez niewolnikow.

Sluchajac Chojeckiego napewno neoliberalem nie jest bo takie problemy dostrzega, choc czasami rozne poglady pokazuje i roznie przedstawia.

Korwin tez jest socjalistą jesli spojrzymy na niego neoliberalnie. Bo de fakto zycie jest anty liberalne, nie oplaca sie kobiecie rodzic czy karmic dziecka w interesie narodu? Co gorsza dzis kapitalizm mocno oddzialuje w kazda sfere naszego zycia, czesto niszczac motywacje zyciowe, wprowadzajac wszedzie reklame, kobiety są bardzo podatne na autosugestie, mezczyzni zreszta tak samo.

Za 10 lat mozliwe ze nikt nie bedzie wiedzial o czym piszemy bo systemowo dla garstki banksterow bedzie to niewygodne. Juz nie jest, nie zyjemy w dobrej perspektywie, mamy okres obecnie przejsciowy albo do powszechnego niewolnictwa albo do wymkniecia sie sytuacjii spoza kontroli.

Takze rozwazanie o nowej ideii czy zagrozeniach jest obecnie jak najbardziej na miejscu. Wedlug mnie najciekawszy jest brak ideii, pomysl ma najwieksze szanse

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 14 lip 2016, 08:54
autor: KAAN
Samolub pisze:Korwin tez jest socjalistą jesli spojrzymy na niego neoliberalnie.
Stworzyłeś nowy sposób mieszania ludziom w głowach :) , takich tekstów zmieniających znaczenie terminów już dawno nie czytałem. Neoliberalizm ma korzenie socjalistyczne.

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 14 lip 2016, 12:40
autor: Thor
KAAN a ty to dopiero mieszasz! Neoliberalizm jak ci udowodniłem wczesniej jest terminem i ideologią stricte zwolenników wolnego rynku, liberałów XX wiecznych. To dokładne przeciwieństwo koncepcji komunizmu czy socjalizmu. Przeciwny biegun na osi gospodarczej.

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 14 lip 2016, 12:44
autor: MrSponge
Thor pisze:o co mu chodzi? prawdopodobnie chodzi mu o rozrost własnej sekty, w której oprócz oczywistej ewangelii przekazuje jedynie słuszną wizję polityczną i prezentuje tzw. ekskluzywizm, czyli "tylko u nas jest zbawienie", a tam zielonoświątkowcy, baptyści, luteranie, adwentyści to wszystko córy nierządnicy watykańskiej, ktora zadziera kiecę, żeby użyć jego języka.


Słuchaj, nie zauważyłem u niego "jedynozbawczości", więc pudło. Ja z Pastorem Chojeckim mam taki problem, że oprócz mądrych i wyważonych wypowiedzi w równym stopniu wali notorycznie po "katolach", a z transmitowanych przez niego nabożeństw wylewa się za dużo polityki. Paradoksalnie prześciga w tym moim zdaniem rzymskokatolickich urzędników. Ot, taka niespodzianka. Czy to cieszy Jezusa? :puppyeyes: Więcej Biblii tam być powinno jak dla mnie.

Osobny temat to jego nawoływanie do opuszczania baptystów i prywatna wojna z Wicharym - jednostronna mam wrażenie, bo nie widzę, żeby druga strona na to reagowała. XP Wytykanie ekumenii jednak dać mu trzeba na plus...

Więc obserwacja wskazana i bez emocji. :-D

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 14 lip 2016, 13:37
autor: Thor
wiesz, z tą ekumenią jest podział wzdłuż i wszerz. generalnie w prawosławiu tez są takie tendencje i podobno jedne cerwkie nie utrzymują jedności i kontaktów z innymi i wzajemnie się "wyłączają", ekskomunikują jako nieortodoksyjne. podobno doszło do takiego absurdu, że jakiś tam mnich z klasztoru w Grecji z jego wąską grupką jest jedynym prawdziwym ortodoksyjnym prawosławiem czy chrześcijaństwem :O
Generalnie wśród protestantów ekumenia jest na tak, a tylko wąskie grupki nierzadko o charakterze sekciarskim są stanowczo na nie.

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 14 lip 2016, 13:56
autor: Samolub
KAAN pisze:
Samolub pisze:Korwin tez jest socjalistą jesli spojrzymy na niego neoliberalnie.
Stworzyłeś nowy sposób mieszania ludziom w głowach :) , takich tekstów zmieniających znaczenie terminów już dawno nie czytałem. Neoliberalizm ma korzenie socjalistyczne.


Po prostu zawsze można być bardziej liberalny w ujęciu Korwina. Więc de fakto każdemu można wytknąć bycie socjalistą

A tak poza tematem dzis i wogole ludzie nie stanowią jednego organizmu nawet w narodzie, ze glowa dba o rękę, a reka o głowę. A mimo to każdy organizm sklada się z wielu elementow, "ewolucyjnie" mamy indywidualizm

MrSponge pisze:Osobny temat to jego nawoływanie do opuszczania baptystów i prywatna wojna z Wicharym - jednostronna mam wrażenie, bo nie widzę, żeby druga strona na to reagowała.


Ależ że Wichary przegina czasami z kierunkiem to oczywiste i że wiele osob się z nim nie zgadza. Chodzi o to namawianie do wyjścia z KCHB przez Chojeckiego

To trochę budzi niesmak :O

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 14 lip 2016, 14:39
autor: KAAN
Thor pisze:KAAN a ty to dopiero mieszasz! Neoliberalizm jak ci udowodniłem wczesniej jest terminem i ideologią stricte zwolenników wolnego rynku, liberałów XX wiecznych. To dokładne przeciwieństwo koncepcji komunizmu czy socjalizmu. Przeciwny biegun na osi gospodarczej.
Nie udowodniłeś, wyraziłeś tylko swoją opinię, na temat liberalizmu powinieneś posłuchać wykładu dr. T Sommera.
Neoliberalizm to wolność limitowana dla banksterów i koropracji, oraz skorumpowanych polityków. Nie jest to możliwe bez przeregulowanej gospodarki i rozbuchanego ponad wszelką miarę prawa. Takie warunki wystepują wyłącznie w socjalistycznych organizmach państwowych. To czerwona zaraza która niszczy wszelką ludzką inicjatywę i zniewala miliony kosztem niewielkiej garstki banksterow i korporacyjnych rekinów. Nikt z poza układu władzy i biznesu nie ma prawa się rozwijać. To jest neoliberalizm.

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 14 lip 2016, 14:53
autor: KAAN
Samolub pisze:Po prostu zawsze można być bardziej liberalny w ujęciu Korwina. Więc de fakto każdemu można wytknąć bycie socjalistą.
To właśnie robią ci którzy chcą zamieszać w pojęciach zeby ludzie nie znali prawdy. Liberalizm Korwina jest w sferze gospodarczej, natomiast w sferze polityczno-moralnej jest konserwatystą i tak definiuje się wolnorynkowy, konserwatywny kapitalizm. Socjalizm i wszelkiego rodzaju lewactwo w stylu neoliberalizmu charakteryzuje się przeregulowaniem gospospodarki, i liberalizmem moralnym. Prawo daje wielką wolność i władzę bankom, korporacjom i politykom, oraz niszczy moralny kręgosłup społeczeństwa poprzez system szkolnictwa, zawłaszczone media i dopuszczanie do głosu wszelkiej maści lewactwa promującego zboczenia i antyciwilizacje.
"ewolucyjnie" mamy indywidualizm
Myślę że mamy ogólne ogłupienie.

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 14 lip 2016, 15:20
autor: Samolub
Jasne że mamy ogłupienie ^^" ale najwieksze oglupienie panuje w sferze duchowej, sfera ekonomiczno-socjalna to nizsza kategoria

To tak jak w KRK w sredniowieczu diabel mial widly, uzywal narzedzi do uzezniania gleby, dbal o swoj modny wizerunek tym artefaktem i symbolizowal protest srodowisk rolniczych a po godzinach urzedowania czerpal energiie do roboty za diabla sadzac marchewki, zodkiewki i bazylie w ogrodzie.

Tak brano go w sredniowieczu: na bardzo powaznie =P a przynajmniej mimo widocznego uproszczenia wiekszosc ludzi stwierdzi ze w sredniowieczu sie go obawiali.

Mnie zastanawia jak mozna się obawiać rzekomego kolesia z widlami który ma ohydna twarz. Można se odejść, gozej jak mąż/żona diabelska

Kazdy z nas namiastkę piekła przezywa, a oni Ci malują kolesia z widlami... chyba deal mieli z nim jakiś. Mhm jasne kontynuacja sukcesjii Piotra, ehe

Ja tam widze różnice miedzy nauczaniem apostolskim a np sredniowiecznym Papieżem, troche inna bajka. Ciekawe jak zalecenia Apostolskie by nie rozmawiac z ludźmi którzy mają fisia były wykonane przez np Chrzescijan pod sadem inkwizycyjnym...

Odwrocil sie i se poszedl ktoś ?
Diabelstwu ja mówię nie =D
Za madrzy jestesmy na ekumenie z KK, Kościół Katolicki trzyma się dobrze, za kilka dni ludzie z calego swiata będą go wychwalac jako jednozbawcza, straznika pokoju, nie mówiąc o wspanialych Papiezach

Re: Chojecki-Kowalski w polityce

: 14 lip 2016, 21:11
autor: ul
lubię obu
praktyków pastorów polityków
takie hałasy
jakie czasy

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum