PROTESTANCI

krzysiekniepieklo pisze:Ez 37
24 Sługa mój, Dawid, będzie królem nad nimi i wszyscy oni będą mieć jedynego Pasterza, i żyć będą według moich praw, i moje przykazania zachowywać będą i wypełniać. 25 Będą mieszkali w kraju, który dałem słudze mojemu, Jakubowi, w którym mieszkali wasi przodkowie. Mieszkać w nim będą, oni i synowie, i wnuki ich na zawsze, a mój sługa, Dawid, będzie na zawsze ich władcą. 26 I zawrę z nimi przymierze pokoju: będzie to wiekuiste przymierze z nimi. <Założę ich i rozmnożę>, a mój przybytek pośród nich umieszczę na stałe. 27 Mieszkanie moje będzie pośród nich, a Ja będę ich Bogiem, oni zaś będą moim ludem. 28 Ludy zaś pogańskie poznają, że Ja jestem Pan, który uświęca Izraela, gdy mój przybytek będzie wśród nich na zawsze».
No ale o kim to jest? Czy nie o Jezusie? Jeżeli to jest o Jezusie, to dlaczego uważasz, że to, co mówił Jezus nie dotyczy tego proroctwa? Całe proroctwo Ez 37 dotyczy Nowego Przymierza we Krwi Chrystusa, skoro ten król z proroctwa, to Jezus.

To prawda że to o Panu Jezusie, ale proroctwo dotyczy Izraela a nie Kościoła i będzie to w specyficznym czasie. Nie ma w tym przekazie nic o spożywaniu, jak to wcześniej sugerowałeś ani o Kościele.

Jak najbardziej jest o Kościele. Izrael - znaczy naród wybrany. W ST byli to Żydzi. Skoro Żydzi odrzucili Jezusa, to Bóg odrzucił Żydów. Odtąd Izraelem są ci, którzy uwierzyli w Jezusa, że jest mesjaszem i przystąpili do Nowego Przymierza. Bóg ożywia tych wszystkich, którzy przystępują do Nowego Przymierza. To oni są tym wielkim wojskiem, gotowym do walki z szatanem. Skoro oni należą do królestwa Jezusa, to cała nauka Jezusa obowiązuje w Jego królestwie. W Jego królestwie nie obowiązuje Stare Przymierze z Żydami.

krzysiekniepieklo pisze:Jak najbardziej jest o Kościele. Izrael - znaczy naród wybrany. W ST byli to Żydzi.

Kościół to specyficzna grupa zbawionych, to ci którzy uwierzyli w czasie pomiędzy krzyżem Pańskim a jego powtórnym przyjściem.

To mi teraz powiedz - którego okresu dotyczy Ez 37 ? Jeśli uważasz, że to Żydów Bóg będzie odradzał, to na jakich zasadach? Nawróci ich mimo tego, że odrzucili Jezusa? A czytałeś o powtórnym przyjściu? Tam stoi, że będzie jak za czasów Noego. Jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. To na jakiej zasadzie będzie selekcja? Jak Żyd to będzie wzięty, a jak nie Żyd, to zostawiony? Bez względu na to, czy uwierzył w Jezusa, czy też nie?

Dla mnie takie myślenie nie ma sensu. Wzięci będą tylko ci, którzy należą do Nowego Przymierza, oraz ci, którzy nie należeli ale wypełnili prawo. Tych drugich będzie garstka. Ci pierwsi - "opłukali swe szaty i wybielili je we Krwi Baranka" - z Apokalipsy

Tu masz jeszcze raz o odrzuceniu Żydów:
Mt 21
42 Jezus im rzekł: «Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: Właśnie ten kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił, i jest cudem w naszych oczach15. 43 Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce. 44 Kto upadnie na ten kamień, rozbije się, a na kogo on spadnie, zmiażdży go».
45 Arcykapłani i faryzeusze, słuchając Jego przypowieści, poznali, że o nich mówi. 46 Toteż starali się Go pochwycić, lecz bali się tłumów, ponieważ miały Go za proroka.

Bóg ich nie skreślił. To oni sami się skreślają odrzucając Jezusa.

krzysiekniepieklo pisze:To mi teraz powiedz - którego okresu dotyczy Ez 37 ?

Dotyczy czasu ostatecznego kiedy Izrael zostanie odrodzony. Pierwsze oznaki odrodzenia są w postaci odzyskania ziemi dla Żydów, ale to dopiero początek.

Jeśli uważasz, że to Żydów Bóg będzie odradzał, to na jakich zasadach?

Na Bożych zasadach, on wyśle swoich łowczych i upolują każdego którego Bóg wyznaczy.

Nawróci ich mimo tego, że odrzucili Jezusa?

Tak, Bóg robitak ze wszystkimi zbawionymi. Wszyscy nadają się tylko do piekła, ale Boża łaska daje niektórym wiarę i zbawienie.

Tam stoi, że będzie jak za czasów Noego. Jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. To na jakiej zasadzie będzie selekcja?

Na takiej samej jak za dni Noego. Albo ufasz albo nie ufasz Bogu.

Jak Żyd to będzie wzięty, a jak nie Żyd, to zostawiony? Bez względu na to, czy uwierzył w Jezusa, czy też nie?

Jeśli uwierzy będzie zbawiony. Ta zasada działa od zawsze.

Bóg ich nie skreślił. To oni sami się skreślają odrzucając Jezusa.

Ale się nawrócą w odpowiednim czasie, teraz są wrodzy Bogu i idą do piekła jak każdy buntownik.

"""Na Bożych zasadach, on wyśle swoich łowczych i upolują każdego którego Bóg wyznaczy."""

Nie rozumiem takiej teologii. A gdzie tu jest wolna wola człowieka. Ten, na którego Bóg poluje, to ma jakiś wybór?

krzysiekniepieklo pisze:A gdzie tu jest wolna wola człowieka

Człowiek nie ma wolnej woli, bo jego wola jest zniewolona grzechem, człowiek z natury jest zły.

nan: nie masz racji. Wszystko, co Bóg stworzył jest dobre. Człowiek poprzez złe wybory popada w niewolę grzechu. Im więcej grzeszy, tym większym niewolnikiem się staje. Dlatego tak ważne jest obmywanie się z grzechu poprzez pokutę i Komunię. To nas wyzwala z niewoli grzechu. To Bóg nas oczyszcza i wyzwala.

krzysiekniepieklo pisze:nan: nie masz racji. Wszystko, co Bóg stworzył jest dobre.

Człowiek poprzez grzech zasługuje na potępienie i staje się niewolnikiem grzechu, zapoczątkował to pierwszy grzech w raju. Wszyscy zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej.

To Bóg nas oczyszcza i wyzwala.

Jeśli nie jesteś zniewolony grzechem, to z czego Bóg cię wyzwala? Z czego oczyszcza?

Ale to ja już Ci tłumaczyłem w poprzednim poście.

krzysiekniepieklo pisze:Ale to ja już Ci tłumaczyłem w poprzednim poście.

Pisałeś, że człowiek i jego wola nie jest zniewolony grzechem, ja ci mówię, że natura człowieka jest skażona i nie dąży do robienia dobrych rzeczy

No to chyba nie rozumiesz, co ja tam napisałem. Napisałem:

""" Im więcej grzeszy, tym większym niewolnikiem się staje."""

Jeśli się człowiek nie obmywa z grzechów, to popada w niewolę grzechu i wtedy jego wolna wola słabnie. Podlega coraz większemu naciskowi szatana.
Jeśli natomiast sukcesywnie i regularnie się obmywa z grzechu, to wtedy ma dużo więcej wolności jeśli chodzi o wybór (o wolną wolę)

krzysiekniepieklo pisze:Jeśli natomiast sukcesywnie i regularnie się obmywa z grzechu

Co to znaczy? Jesteśmy raz na zawsze obmyci z grzechu i usprawiedliwieni przez krew naszego Pana.

Trzeba dodać dla każdego kto wierzy

nan pisze:

krzysiekniepieklo pisze:Jeśli natomiast sukcesywnie i regularnie się obmywa z grzechu

Co to znaczy? Jesteśmy raz na zawsze obmyci z grzechu i usprawiedliwieni przez krew naszego Pana.

J6
53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

No ale Jezus tutaj mówi, że ci którzy nie spożywają Jego Ciała i Krwi, nie mają w sobie Życia. Czy uważasz, że oni też są raz na zawsze obmyci z grzechów i usprawiedliwieni? To dlaczego są martwi? Czy martwy może wejść do królestwa Bożego? Jest powiedziane, że Bóg jest Bogiem Żywych.