Strona 1 z 1

Powstanie warszawskie

: 02 sie 2019, 08:16
autor: wyczekujący
Co o nim myślicie? Powinno mieć miejsce? Osoby uczestniczące w nim powinny być nazywane bohaterami?
Jako zryw niepodległościowy popieram, ale często mówią że powstanie było chęcią zemsty, odwetu...

Re: Powstanie warszawskie

: 02 sie 2019, 09:35
autor: KAAN
To niewłaściwy dział do takich dyskusji, dlatego przeniosę go do innego. Ale krótko odpowiadając uważam, że była to głupota dowódców, którzy skazali na śmierć 200 000 ludzi. Oczywiście nic nie ujmuję z bohaterstwa, patriotyzmu, heroizmu powstańców, oni byli wspaniałymi Polakami walczącymi o wolność.

Re: Powstanie warszawskie

: 02 sie 2019, 11:23
autor: wyczekujący
KAAN pisze:To niewłaściwy dział do takich dyskusji, dlatego przeniosę go do innego. Ale krótko odpowiadając uważam, że była to głupota dowódców, którzy skazali na śmierć 200 000 ludzi. Oczywiście nic nie ujmuję z bohaterstwa, patriotyzmu, heroizmu powstańców, oni byli wspaniałymi Polakami walczącymi o wolność.

Przepraszam za zły dział, prawidłowo zadane pytanie powinno brzmieć raczej, czy należy utrzymywać pamięć o powstańcach i czy np. używanie emblematów Polski walczącej aby przypomnieć innym o tym powstaniu jest dobre, czy nie

Re: Powstanie warszawskie

: 02 sie 2019, 12:32
autor: KAAN
wyczekujący pisze:
KAAN pisze:To niewłaściwy dział do takich dyskusji, dlatego przeniosę go do innego. Ale krótko odpowiadając uważam, że była to głupota dowódców, którzy skazali na śmierć 200 000 ludzi. Oczywiście nic nie ujmuję z bohaterstwa, patriotyzmu, heroizmu powstańców, oni byli wspaniałymi Polakami walczącymi o wolność.

Przepraszam za zły dział, prawidłowo zadane pytanie powinno brzmieć raczej, czy należy utrzymywać pamięć o powstańcach i czy np. używanie emblematów Polski walczącej aby przypomnieć innym o tym powstaniu jest dobre, czy nie
Ja osobiście nie robię z tego wydarzenia czegoś szczególnego w moim życiu, ale wielu patriotów chce przypominać o poświęceniu powstańców i nie widzę w tym nic złego, dobrze jest pamiętać historię swojego narodu. Kiedy poruszony jest ten temat w przestrzeni publicznej to ja także mam jakieś refleksje które mogą dać mi jakieś myśli do usługiwania o grzechu, śmierci, poświęceniu. Wzdycham też nad Polską, która przez wieki rządzona była przez ludzi którzy tłamsili olbrzymi potencjał Polaków i powodowali (i powodują) że nasz kraj jest podatny na obce wpływy, jest słaby. Wielu jest w Polsce ludzi władzy, którzy myślą o własnym interesie a nie interesie narodu, sa sprzedawczykami, wręcz zdrajcami narodu polskiego. Może to z powodu bałwochwalstwa, niewiary? Nie wiem.

Re: Powstanie warszawskie

: 02 sie 2019, 13:54
autor: marioosh666
KAAN pisze:(...) Ale krótko odpowiadając uważam, że była to głupota dowódców, którzy skazali na śmierć 200 000 ludzi. Oczywiście nic nie ujmuję z bohaterstwa, patriotyzmu, heroizmu powstańców, oni byli wspaniałymi Polakami walczącymi o wolność.

Byliśmy naprawdę gotowi na wszystko. Ludzie ginęli codziennie. Od pierwszego dnia wojny. Ubyło Polski o 8 milionów ludzi; poległych, wymordowanych, zakatowanych, zamęczonych, deportowanych, i tych, którzy pozostali na emigracji i nigdy do Polski nie wrócili, nie tylko przecież w czasowych ramach 1939–45. Mordowano nas dalej, wiele lat. Całe pokolenie spisane na straty. Trzeba dobrze poznać historię i nie mówić, że wszystkiemu winne Powstanie. To niesprawiedliwe. Taki był wtedy nasz wybór i mieliśmy do niego prawo.
gen. Janusz Brochwicz Lewiński ps."Gryf"

Powstanie było konieczne, była w nas chęć wolności. Myśmy dużo zrobili dla całej Europy, że ten zryw zorganizowaliśmy. On był prawie niemożliwy. Gdyby Powstania nie było, Rosjanie doszli by dalej, głębiej w Europę. Zatrzymaliśmy ich walką o Warszawę. To było decydującym momentem. Inaczej oni poszliby dalej na Zachód i wylądowaliby w Berlinie, który był zawsze lewicujący. A potem Rosjanie mieli plan iść z Niemiec do Włoch, Francji, Wielkiej Brytanii…
gen. Janusz Brochwicz-Lewiński ps. "Gryf"

Bądźcie dumni z naszego Powstania, nie słuchajcie tych, którzy próbują pomniejszyć jego znaczenie.
gen. Janusz Brochwicz-Lewiński ps. "Gryf"
wyczekujący pisze:(...) czy należy utrzymywać pamięć o powstańcach i czy np. używanie emblematów Polski walczącej aby przypomnieć innym o tym powstaniu jest dobre, czy nie

I tak i nie. Mam wrażenie, że ta pamięć jest wystarczająco dobrze utrzymana i się rozprzestrzenia po Świecie. Ostatnio pod Muzeum widziałem Murzynkę, która koniecznie chciała tam iść i obejrzeć. Sporo obcokrajowców. Zdecydowanie ważniejsze na teraz jest wyciągnięcie z zapomnienia bitwy warszawskiej 1920 r., pokazanie wagi tego wydarzenia Światu, być może ogromny i piękny pomnik z muzeum na miejscu dzisiejszego PKiN.
KAAN pisze:Ja osobiście nie robię z tego wydarzenia czegoś szczególnego w moim życiu, ale wielu patriotów chce przypominać o poświęceniu powstańców i nie widzę w tym nic złego, dobrze jest pamiętać historię swojego narodu.

Rzecz w tym, że to już niewiele zmieni w sercach i umysłach Polaków. Musimy się uczyć działać w czasach pokoju. Wreszcie odbudować elity i ruszyć do przodu budując na właściwym fundamencie. Niektórzy jeszcze dzisiaj widzą w Niemczech i UE, Rosji czy Chinach naszego strategicznego sojusznika. I to patrioci właśnie.

Re: Powstanie warszawskie

: 08 sie 2019, 19:10
autor: chwat
KAAN pisze:To niewłaściwy dział do takich dyskusji, dlatego przeniosę go do innego. Ale krótko odpowiadając uważam, że była to głupota dowódców, którzy skazali na śmierć 200 000 ludzi. Oczywiście nic nie ujmuję z bohaterstwa, patriotyzmu, heroizmu powstańców, oni byli wspaniałymi Polakami walczącymi o wolność.

Śmierć dla wierzącego człowieka nie jest utratą czegoś, a życie doczesne nie jest wyznacznikiem wartości.
Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. (J15.13)
Jeśli śmierć miałaby być głupotą, to słowa Jezusa o oddaniu życia należałoby ocenić krytycznie.

Re: Powstanie warszawskie

: 09 sie 2019, 12:20
autor: pietrobus
Pytanie brzmi moje: czy warto za wszystkie sprawy ginąć.

Re: Powstanie warszawskie

: 09 sie 2019, 12:22
autor: Valzer
Chrześcijanin raczej nie biegałby z karabinem i nie strzelałby do ludzi.

Re: Powstanie warszawskie

: 09 sie 2019, 13:19
autor: marioosh666
pietrobus pisze:Pytanie brzmi moje: czy warto za wszystkie sprawy ginąć.

A ktoś napisał, że za wszystkie sprawy?
Valzer pisze:Chrześcijanin raczej nie biegałby z karabinem i nie strzelałby do ludzi.

Dlaczego?

Re: Powstanie warszawskie

: 09 sie 2019, 20:02
autor: pietrobus
Liczyli na pomóc innych. Jak w każdym powstaniu zostali sami. Polska jako terytorium od wieków była terenem walk wpływu między wschodem i zachodem. Emblemat sam został "reklamówką". Z tego co pamiętam jest zastrzeżonym znakiem. Czy było warto. Nie. Zaszywanie się w kanałach i gównie, nazywanie tego walką wyzwoleńczą nie jest tego warte.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum