Postautor: Albertus » 01 sie 2020, 14:31
W filmie Brauna są rzeczy wątpliwe i może trochę tendencyjne, zwłaszcza jeśli chodzi o osobiste pobudki działania Lutra z początkowego okresu.
Dobrze że jednak w ogóle pojawił się jakiś film odbiegający od lukrowanej i hagiograficznej wizji osoby Lutra w protestanckiej propagandzie powielanej przez komunistów i przez postkomunistów.Wizja samotnego buntownika, wojownika za prawdę, który staje samotny przeciwko potędze diabolicznego papieża i jego Kościoła. Po prostu warto wiedzieć że ta propagandowa wizja to nieprawda i że w życiu Lutra było bardzo wiele rzeczy złych i kontrowersyjnych.
Polskie szkoły na poziomie szkoły średniej w ogóle niczego o tym co było złe w działalności Lutra i wczesnego protestantyzmu nie uczą( A w każdym razie nie uczyły gdy ja szkołę średnią kończyłem). Jestem przekonany że wśród Polaków a szczególnie wśród polskich protestantów taka lukrowana wizja Lutra nadal funkcjonuje dlatego dobrze że taki film, choć niedoskonały i kontrowersyjny powstał.
Najważniejszą zaletą filmu Brauna jest to że ukazuje protestantyzm jako rewolucję społeczną a rozłam religijny wywołany przez Lutra wykorzystanego w celach rewolucyjnych przez książąt, jako środek do celu jakim była zmiana porządku społecznego opartego o Kościół katolicki i katolickie wartości i zasady życia społecznego.Była to właściwie pierwsza udana rewolucja społeczna w Europie która przeorała ówczesne społeczeństwa, przyniosła śmierć setek tysięcy ludzi i spowodowała olbrzymie straty materialne i kulturalne
Film ten również w istotny sposób zajmuje się kwestią odpowiedzialności strony katolickiej za luterański rozłam.Mówi o problemach jakie były wtedy w Kościele katolickim i jakie problemy są w nim obecnie.
Myślę że filmu Brauna nie należy traktować jako prawdy objawionej i można a nawet trzeba z jego tezami dyskutować. Mam jednak nadzieję że ten film będzie przyczynkiem do dyskusji i rozmyślań wśród samych protestantów na temat ich historii i prawdy historycznej na temat ich dziejów.Bo często protestanci opierają się na mitach wytworzonych przez 16 i 17 wieczna propagandę a nie na prawdzie historycznej
2Kor7:(1) Mając przeto takie obietnice, najmilsi, oczyśćmy się z wszelkich brudów ciała i ducha, dopełniając uświęcenia naszego w bojaźni Bożej.