petycja przeciw homozwiazkom

[Ligia]

Ja twoimi słowami czuję sie dotknięta

To dobrze, chcialam poruszyc i Twoje sumienie

Chodzi o to,że ludzie,którzy będą chcieli trwac w grzesznym związku i tak będą to robic

W klimacie przyzwolenia bedzie latwiej wpasc w grzech- budujesz klimat przyzwolenia biernoscia. Nie mowi o byciu bojownikiem, bo pewnie masz swoje zycie, prace etc. ale niechec do minimalnego gestu, podpierajacego Twoj system wartosci, swiadczy o skrajnym rozleniwieniu. Wyobraz sobie milion ludzi, ktorzy cos popieraja, ale mysla w ten sposob eeee, moj opor nic nie zmieni- i nic nie robia. Samo sie nie zmieni.

A już pisałam,że podpisywanie takich rzeczy wiąże się automatycznie z zalewem niechcianej korespondencji.

problem ze spamem wazniejszy od wartosci chrzescijanskich

[Ligia]

Powiem więcej, podpisywanie petycji na potęgę tworzy mylne wrażenie mocy, w ostateczności prowadząc do rozczarowania i frustracji każdej poważnie zainteresowanej osobie.
Ktoś klika "lubię to" i już jest z siebie dumny: "No! To im powiedziałem!"
Jak to mówi pewna poetka "wolę siebie lubiąca ludzi, niż siebie kochająca ludzkość"... i powiem szczerze
zmiana społecznego klimatu i mentalności to takie właśnie wydumane/zadufane słowa.

Usprawiedliwiasz sie. Ludzie maja moc en masse, czy mowiac swojsko: w kupie sila. A z takim nastawieniem stajemy sie bierni i wszystko mozna z nami zrobic. Nie chodzi juz nawet o rzeczywista zmiane, ale postawe, stawianie oporu. Widze, ze rzeczywiste problemy sa dla Ciebie wydumane i interesuje Cie tylko Twoje najblizsze otoczenie i swiety spokoj. Letniosc. Gdyby przyszlo Ci wyjsc na ulice, dopiero by Ci sie nie chcialo. Letniosc, oportunizm- wlasnie tak.

[kontousunięte1]

o dobrze, chcialam poruszyc i Twoje sumienie

To nie udało ci się. Moje sumienie ma się w kwestii homoseksualizmu całkiem dobrze.

W klimacie przyzwolenia bedzie latwiej wpasc w grzech- budujesz klimat przyzwolenia biernoscia.

Nie jest to prawdą. Próbujesz wzbudzic w ludziach poczucie winy. Czy wiesz,że manipulujesz innymi?
Podpisuj sobie co chcesz, ale nie zwalaj na innych swoich frustracji. Ja nie mam problemu z takimi związkami. Są złe i grzeszne. Ale to nie moja wina,że ktoś żyje w grzechu.

roblem ze spamem wazniejszy od wartosci chrzescijanskich

Nieprawda, ale pisałam,że nie chodzi tylko o spam. Z tymi petycjami jesst tak, że niewiele można uzyskac, a mnie to naraża na ujawnienie swoich danych osobowych. I powiem ci coś. Mój poprzedni komputer został zainfekowany właśnie przez takie podpisywanie tu i tam /bo znajomi prosili, bo w szlachetnym celu itd./. I to został tak dokładnie zainfekowany,że nadawał się tylko do utylizacji.
Kiedyś byłam naiwna i beztrosko klikałam jak tylko ktoś prosił,polecał itd. Dostałam nauczkę, która jeszcze się za mną ciągnie, ale nie będę już się rozpisywac.

[kontousunięte1]

Gdyby przyszlo Ci wyjsc na ulice, dopiero by Ci sie nie chcialo. Letniosc, oportunizm- wlasnie tak.

A gdzie byłaś,Ligio kiedy było naprawdę gorąco w czasie przemian w Polsce? Bo ja strajkowałam. Byłam na pochodach w Gdańsku i Gdyni. Dusiłam się gazem łzawiącym na dworcu w Gdańsku, do dziś pamiętam huk wystrzałów. Czy brałaś czynny udział w redagowaniu, rozprowadzaniu,przechowywaniu nielegalnej prasy w czasie,kiedy można było za to trafic co najmniej do więzienia?
Chylę głowę jeśli mi powiesz,że brałaś czynny udział u akcjach. Nie oceniaj tak szybko ludzi. To też nie jest chrześcijańska postawa.

[Anmarivero]

Czy spotkałaś w swoim życiu jakiegoś homoseksualistę? Jeśli tak, co z tym faktem zrobiłaś?

[Ligia]

Próbujesz wzbudzic w ludziach poczucie winy. Czy wiesz,że manipulujesz innymi?
Podpisuj sobie co chcesz, ale nie zwalaj na innych swoich frustracji. Ja nie mam problemu z takimi związkami. Są złe i grzeszne. Ale to nie moja wina,że ktoś żyje w grzechu.

Wyrazam jasno swoje zdanie na temat Twojej postawy, a dlatego, ze Ci sie ono nie podoba, nazywasz je manipulacja.

Pewnie, kazdy decyduje o o sobie, ale niech nie przekracza to pewnych granic. Jezeli one sa przekraczane, powinnismy protestowac.

[Ligia]

A gdzie byłaś,Ligio kiedy było naprawdę gorąco w czasie przemian w Polsce? Bo ja strajkowałam

Chwała Ci za to. Ja jeszcze nie istniałam. Rozumiem, ze jestes zmeczona, ale bez przesady. Bunt nie powinien znikac, ale sie uszlachetniac

[Ligia]

Czy spotkałaś w swoim życiu jakiegoś homoseksualistę? Jeśli tak, co z tym faktem zrobiłaś?

Nieładnie. Teraz probujesz ze mnie zrobic kogos, kto nienawidzi homoseksualistow i ich bije w ciemnych zaułkach. Bardzo nieładne zagranie.

[Anmarivero]

https://www.youtube.com/watch?v=Dw3Gb95WsnI
Ja wybieram TAKĄ bronią walczyć... A ty rób co chcesz...
Nie rozumiem dlaczego chcesz w kimś wzbudzać poczucie winy.
To, co zrobiłaś w tym wątku, to uciekanie do tanich manipulacyjnych chwytów.
I gdybym nie była ugruntowana w tym, co mówię pewnie podpisałabym tą petycje
dla "świętego" spokoju/na wszelki wypadek gdybyś miała rację...
Żałosne jest, że taki efekt jest dla Ciebie zadowalający.

[Ligia]

Nie rozumiem dlaczego chcesz w kimś wzbudzać poczucie winy.
To, co zrobiłaś w tym wątku, to uciekanie do tanich manipulacyjnych chwytów

Odbierasz tak szczerosc, bezposredniosc i pewna doze oburzenia. Twoja sprawa. Kazdy widzi, co chce- i jak potrafi.

[Ligia]

https://www.youtube.com/watch?v=Dw3Gb95WsnI
Ja wybieram TAKĄ bronią walczyć...

Po co mi to wklejasz?
Jestem w trakcie tlumaczenia napisow do swiadectwa bylego homoseksualisty, i nad tym filmikiem tez sie zastanawiałam. Moze stonuj z tym zacietrzewieniem i przestan mnie pomawiac o nienawisc do homoseksualistow. Mowisz, ze walczysz taka bronia- to znaczy, co robisz? I dlaczego podpisywanie petycji jest tak niewlasciwe?

[Nick]

Znany paradoks wiary- czynić tak jakby wszystko zależało ode mnie, jednocześnie pamiętając, że nic ode mnie nie zależy. Generalnie popieram wszelkie inicjatywy, które uznam za pozytywne.

[Anmarivero]

Moze stonuj z tym zacietrzewieniem i przestan mnie pomawiac o nienawisc do homoseksualistow.

Zupełnie, ale to ZUPEŁNIE się nie rozumiemy. Może na spokojnie prześledź jeszcze raz całą dyskusję, ZANIM RZUCISZ OSKARŻENIEM TAKIEGO KALIBRU. Swoje zdanie wyraziłam. Nie mam już nic do dodania. Pozdrawiam serdecznie!

[Anmarivero]

Czy spotkałaś w swoim życiu jakiegoś homoseksualistę? Jeśli tak, co z tym faktem zrobiłaś?

Nieładnie. Teraz probujesz ze mnie zrobic kogos, kto nienawidzi homoseksualistow i ich bije w ciemnych zaułkach. Bardzo nieładne zagranie.

To się chyba fachowo nazywa PROJEKCJA

[Małgorzata]

Gdyby przyszlo Ci wyjsc na ulice, dopiero by Ci sie nie chcialo. Letniosc, oportunizm- wlasnie tak.

A gdzie byłaś,Ligio kiedy było naprawdę gorąco w czasie przemian w Polsce? Bo ja strajkowałam. Byłam na pochodach w Gdańsku i Gdyni. Dusiłam się gazem łzawiącym na dworcu w Gdańsku, do dziś pamiętam huk wystrzałów. Czy brałaś czynny udział w redagowaniu, rozprowadzaniu,przechowywaniu nielegalnej prasy w czasie,kiedy można było za to trafic co najmniej do więzienia?
Chylę głowę jeśli mi powiesz,że brałaś czynny udział u akcjach. Nie oceniaj tak szybko ludzi. To też nie jest chrześcijańska postawa.

kontousunięte1, gorąco cię pozdrawiam. Ja też to przeżyłam czynnie