Proza Tolkiena
-
- Posty: 1044
- Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 1044
- Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 2418
- Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Anmarivero pisze:Literalny odbiór Pisma? Inny fundament?
Ciekawe...
Ty możesz odwołać się do Apokalipsy, ja już nie?
Jakbyś chciał wiedzieć, to nawoływanie do braterstwa, to taktyka diabelska stara jak świat...
Znasz ten obraz przedstawiający rewolucję francuską, gdzie obnażona kobieta idzie na czele z flagą? Nazwali ją "Wolność", a wiesz o tym, że to literalnie i dosłownie była prostytutka zgarnięta z ulicy?
Tak to właśnie jest z naszą wolnością i braterstwem.... Niestety.... Piękne słówka, poezja, wyszukane przenośnie...
Jako dziecko doszukiwałam się w tym obrazie symboliki, niestety prawda jest taka, że wszystkie nasze starania bez Zbawiciela to właśnie takie owijanie gó*na w cukierkowa folię....
Przepraszam ale tamten post usunąłem. Podtrzymuję jednak zdanie, że na nasze postrzeganie wpływa interpretacja Pisma (literalność moim zdaniem - a mogę się mylić - wykrzywia pewne kwestie). Dlatego fundament (nie rozumiany jako Jezus - tu mamy jdnomyślność) interpretacyjny uniemożliwia porozumienie.
Czy ja coś napisałem o staraniach o wolność, pokój i bezpieczeństwo bez Zbawiciela? Z tego co kojarzę (i w co wierzę) On może wraz ze swym Ojcem wieczerzać w naszych sercach. No chyba, że nie wierzysz w Trójcę (są i tacy jak zapewne wiesz).
Anmarivero, co do Twojego komentarza dotyczącego etymologii imienia Ilúvatar: pudło. To że coś brzmi podobnie do jakiegoś słowa nie oznacza, że ma z nim cokolwiek wspólnego Imię jest częścią wymyślonego przez Tolkiena języka elfów i oznacza Ojciec wszystkich.
"The Road goes ever on and on
Down from the door where it began.
Now far ahead the Road has gone,
And I must follow, if I can, " J.R.R. Tolkien
Down from the door where it began.
Now far ahead the Road has gone,
And I must follow, if I can, " J.R.R. Tolkien
-
- Posty: 1044
- Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
<---W new-agowym obrazku wszystkich osób kochających się czystą miłością brakuje WŁAŚNIE tylko 3 osób: Ojca, Syna i Ducha świętego! Pomyśl o tym...Klangman pisze:Anmarivero pisze:Heaven po angielsu to niebo duchowe
a sky dla odróżnienia to niebo ponad naszymi głowami, nieboskłon...
Tu jest o wymiarze duchowym mowa.
A właściwie o tym, że jedynie nieboskłon jest ponad naszymi głowami ze swoimi gwiazdami i tylko to....
...Nothing to kill or die for - nic do zabicia, nic za co można by zginać (oddać życie)
...bratrerstwo ludzi... owszem, ale nie na tej ziemi
...Imagine all the people,living life in peace. - przed tym masz w Biblii ostrzeżenie: "Będą mówić pokój i bezpieczeństwo"
Klangman pisze:Malachiasz głosił inaczej. Braterstwo ludzi będzie na tej ziemi, kiedy Eliasz przyjdzie i WSZYSTKO naprawi. Przez jakiś czas będzie więc pokój i bezpieczeństwo, a szatan będzie związany. Dla mnie "Imagine" to piosenka o czasach mesjańskich. Sztuka ma jednak to do siebie, że daje różne możliwości do interpretacji.
"I zwróci serca ojców ku synom, a serca synów ku ojcom, abym gdy przyjdę nie obłożył ziemi klątwą"... Eliasz niczego nie naprawi. Nie jest tez tutaj mowa o braterstwie, a o miłości, która szanuje. Tak, jak Jan Chrzciciel wołał: PROSTUJCIE drogę pańską, aby PAN mógł nadejść... I nawet jeśli jeszcze raz duch Eliasza ( w sensie posłaniec wzywający do nawrócenia) miałby być nam dany, to nie do niego należy wykonanie pracy, a do nas...
-
- Posty: 2418
- Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Jako, że dość mocno oddaliliśmy się od zasadniczego tematu i zahaczyliśmy nawet o eschatologię, chciałbym zaznaczyć, że wszelkie wzmianki o Eliaszu i erze mesjańskiej są tylko przypuszczeniami.
100% pewności (wedle własnego poznania) mam natomiast w kwestii pochopnych sądów, które uderzają w sztukę (muzyka,literatura itp.). Uważam, że to fałszywe oskarżenia, gdyż żródłem natchnienia dla wielu twórców jest Bóg (nawet jeśli sami twórcy i odbiorcy nie są tego świadomi). Warto więc dwa razy pomyśleć zanim wytoczy się ciężkie działa.
Z mojej strony to na tyle. Dziękuję Ci za poświęcony mi czas
100% pewności (wedle własnego poznania) mam natomiast w kwestii pochopnych sądów, które uderzają w sztukę (muzyka,literatura itp.). Uważam, że to fałszywe oskarżenia, gdyż żródłem natchnienia dla wielu twórców jest Bóg (nawet jeśli sami twórcy i odbiorcy nie są tego świadomi). Warto więc dwa razy pomyśleć zanim wytoczy się ciężkie działa.
Z mojej strony to na tyle. Dziękuję Ci za poświęcony mi czas
-
- Posty: 1044
- Rejestracja: 29 lis 2013, 18:16
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Wróć do „Inicjatywy kulturalne i nie tylko.....”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości