agnieszkas pisze:a czy nienakrywanie glow przez kobiety w trakcie modlitwy i prorokowania jest grzechem ?
Nie jest. Trzeba rozróżnić "środek" od "celu", który jest przez Apostoła Pawła przedstawiony. Celem jest to aby kobieta nie wynosiła się ponad swego męża przez swój zewnętrzny wygląd i zachowanie, a zakrywanie włosów to tylko środek (czy raczej z innej strony -- nie zakrywanie głowy musiały być wtedy postrzegane jako manifestacja "kobiety wyzwolonej" jestem przekonany, że jesteś w stanie znaleźć sporo środków takiej "manifestacji" i w dzisiejszych czasach)
agnieszkas pisze:wiecie, ktos na innym forum ponowne swiadome malzenstwo nazwal grzechem smiertelnym, czy tak to jest?
Sam Paweł mówi o powtórnym ożenku wobec wdów. Więc przecież nie zalecałby im popełniania grzechu? A tak przy okazji -- czy można (ponownie) ożenić się "nieświadomie"?
Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)