Czy Bóh jest piękny?!

[Kohelet]

Czy ktoś, kto jest źródłem wszelkiego piękna nie jest sam ucieleśnieniem piękna?!
Biblia jednak milczy jak zaklęta na temat piękna Boga. Ten temat w religiach opartych na Biblii jest tematem tabu, wstydliwym. Czy słusznie?
Ale jednak literatura wedyjska, starsza od biblijnej, nie unika tego tematu. A nawet wręcz przeciwnie, jest to jeden z priorytetów przesłania wiedzy transcendentalnej. Wedy mówią, że kto raz zobaczy Boga, cierpi wtedy, gdy go nie widzi, oczekując tej ponownej chwili spotkania z Nim. Piękno tej materialnej jest jedynie wątłą namiastką całego piękna Boga, gdyż jest jego jedynie energią marginalną... !

[jj]

Czy ktoś, kto jest źródłem wszelkiego piękna nie jest sam ucieleśnieniem piękna?!
Biblia jednak milczy jak zaklęta na temat piękna Boga. Ten temat w religiach opartych na Biblii jest tematem tabu, wstydliwym. Czy słusznie?

Nieprawda. Bog jest piekny:

(14) głowa zaś jego i włosy były lśniące jak śnieżnobiała wełna, a oczy jego jak płomień ognisty,
(15) a nogi jego podobne do mosiądzu w piecu rozżarzonego, głos zaś jego jakby szum wielu wód.

(Apokalipsa (Objawienie) 1:14-15, Biblia Warszawska)

[Kohelet]

JJ, opisałeś swoiste i osobliwe poczucie piękna

[KAAN]

Czy ktoś, kto jest źródłem wszelkiego piękna nie jest sam ucieleśnieniem piękna?!

Nie może być ucieleśnieniem, ponieważ Bóg jest Duchem, człowiek nie może mówić o pięknie według cielesnych standardów w stosunku do Pana Boga. Poznamy piękno i chwałę Boga kiedy będziemy razem z nim, w ciele nie możemy w pełni oglądać chwały Bożej i pozostać przy życiu, Pan Bóg jest zbyt piękny by wyrazić to słowami i wyobrażeniami ludzkimi.

Biblia jednak milczy jak zaklęta na temat piękna Boga. Ten temat w religiach opartych na Biblii jest tematem tabu, wstydliwym. Czy słusznie?

Nie milczy, ale pokazuje, że piękno ma różne standardy i poziomy, a Boża chwała nie może być porównana do niczego co jest w świecie materialnym.

Ale jednak literatura wedyjska, starsza od biblijnej, nie unika tego tematu. A nawet wręcz przeciwnie, jest to jeden z priorytetów przesłania wiedzy transcendentalnej. Wedy mówią, że kto raz zobaczy Boga, cierpi wtedy, gdy go nie widzi, oczekując tej ponownej chwili spotkania z Nim. Piękno tej materialnej jest jedynie wątłą namiastką całego piękna Boga, gdyż jest jego jedynie energią marginalną... !

Literatura wedyjska nie jest starsza od Biblii i zajmuje się cielesnymi rzeczami, nie ma nic wspólnego z Panem Bogiem, może jedynie opisywać piękno takie jakie miał szatan zanim upadł :

Księga Ezechiela 28:12 ...Ty, który byłeś odbiciem doskonałości, pełnym mądrości i skończonego piękna,
13 Byłeś w Edenie, ogrodzie Bożym; okryciem twoim były wszelakie drogie kamienie: karneol, topaz i jaspis, chryzolit, beryl i onyks, szafir, rubin i szmaragd; ze złota zrobione były twoje bębenki, a twoje ozdoby zrobiono w dniu, gdy zostałeś stworzony.
14 Obok cheruba, który bronił wstępu, postawiłem cię; byłeś na świętej górze Bożej, przechadzałeś się pośród kamieni ognistych.
15 Nienagannym byłeś w postępowaniu swoim od dnia, gdy zostałeś stworzony, aż dotąd, gdy odkryto u ciebie niegodziwość.

Wedy nie są prawdą, w odróżnieniu od Biblii.

2Tym 3:16 Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,
17 Aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany.

Cała Biblia jest natchniona przez Boga, zawiera prawdziwą naukę objawioną, przy Biblii Wedy to śmieć.

[aska]

Czy ktoś, kto jest źródłem wszelkiego piękna nie jest sam ucieleśnieniem piękna?!
Biblia jednak milczy jak zaklęta na temat piękna Boga. Ten temat w religiach opartych na Biblii jest tematem tabu, wstydliwym. Czy słusznie?
Ale jednak literatura wedyjska, starsza od biblijnej, nie unika tego tematu. A nawet wręcz przeciwnie, jest to jeden z priorytetów przesłania wiedzy transcendentalnej. Wedy mówią, że kto raz zobaczy Boga, cierpi wtedy, gdy go nie widzi, oczekując tej ponownej chwili spotkania z Nim. Piękno tej materialnej jest jedynie wątłą namiastką całego piękna Boga, gdyż jest jego jedynie energią marginalną... !

zastanawiam się kim Ty jestes...?
i dlaczego kłamiesz z taką premedytacją?

[Kohelet]

Biblia ani słowem nie wspomina o tym, że Bóg jest piękny, choć jako źródło wszelkiego piękna, siłą rzeczy jest piękny. Nigdzie w Biblii nie ma takiego wersetu. Biblia woli przemilczyć piękno Boga, a nagłaśniać piękno szatana, zanim stał sie szatanem. Biblia owszem, mówi o pięknie, ale szatana. Biblia stwierdza, że szatan jest piękny, ale o Bogu cichosza! To jest jakaś przewrotność. Jak tak można?!

[Rembov]

Milczy, ponieważ Bóg jest duchem i Jego piękno nie polega na urodzie ciała.

[agnieszkas]

Czy ktoś, kto jest źródłem wszelkiego piękna nie jest sam ucieleśnieniem piękna?!
Biblia jednak milczy jak zaklęta na temat piękna Boga. Ten temat w religiach opartych na Biblii jest tematem tabu, wstydliwym. Czy słusznie?
Ale jednak literatura wedyjska, starsza od biblijnej, nie unika tego tematu. A nawet wręcz przeciwnie, jest to jeden z priorytetów przesłania wiedzy transcendentalnej. Wedy mówią, że kto raz zobaczy Boga, cierpi wtedy, gdy go nie widzi, oczekując tej ponownej chwili spotkania z Nim. Piękno tej materialnej jest jedynie wątłą namiastką całego piękna Boga, gdyż jest jego jedynie energią marginalną... !

zastanawiam się kim Ty jestes...?
i dlaczego kłamiesz z taką premedytacją?

Przyszedl tu jako swiadek "Jezusa" zaprzeczajac Boskosci Pana Jezusa Chrystusa.

[Kohelet]

Według Biblii, piękny może być jedynie szatan, ale nie Bóg?! Czy to nie jest jakaś biblijna przewrotność?!

[Kohelet]

Przysługiwanie piękna diabłu zanim zgrzeszył, a nie Bogu, jest dla mnie demonizmem. A według Was też?!

[Kohelet]

Agnieszko, nie mogę z Tobą dyskutować, gdyż masz za mało wiedzy biblijnej. Rozmawiasz raczej emocjami niż logicznymi argumentami. I to jest podejście "babkowskie", tak jak wszystkie zresztą "babki". Taka jest prawidłowość. Nie przeskoczycie prawidłowości natury, niestety.
Ani księżmi, ani rabinami, ani popami, ani na ogół pastorami, ani starszymi zboru nie są babki ale faceci. Braminami też nie są babkami. Babki powinny znać swoje miejsce i nie wymądrzać się, bo żadna babka nigdy, poza wyjątkami, nie była żadnym naukowcem, filozofem, logikiem czy w ogóle poszukiwaczem, lub odkrywcą. Zawsze mamy do czynienia z facetami. Owszem były i są wybitne kobiety, ale były i są to wyjątki. Więc nie możecie wynosić się, babki, ponad rzeczywistość. Chrześcijaństwo ma również swoje feministki. Występujcie przeciw mężczyznom, ale to jest jedynie wyłącznie na waszą zgubę. Każda feministka występuje przeciwko społeczeństwu... i przeciwko sobie samej!

[Dragonar]

Piękno Boga nie jest pięknem w rozumieniu ludzkim, ponieważ On jest Duchem, nie posiada materialnego ciała:

"Bóg jest duchem, a ci, którzy mu cześć oddają, winni mu ją oddawać w duchu i w prawdzie." (J 4, 24)

W Biblii nie ma pełnego opisu wyglądu Boga, gdyż żaden człowiek nie widział Go:

"Boga nikt nigdy nie widział, lecz jednorodzony Bóg, który jest na łonie Ojca, objawił go." (J 1, 18)

Jeżeli Pan ukazałby się w całej Swojej chwale, oglądający nie przeżyłby tego:

"Nadto powiedział: Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu. I rzekł Pan: Oto miejsce przy mnie. Stań na skale. A gdy przechodzić będzie chwała moja, postawię cię w rozpadlinie skalnej i osłonię cię dłonią moją, aż przejdę, a gdy usunę dłoń moją, ujrzysz mnie z tyłu, oblicza mojego oglądać nie można. " (Ex 33, 20-23)

Dopiero w Niebie osoby obmyte krwią Zbawiciela będą wstanie ujrzeć Boga takim, jakim naprawdę jest:

"Umiłowani, teraz dziećmi Bożymi jesteśmy, ale jeszcze się nie objawiło, czym będziemy. Lecz wiemy, że gdy się objawi, będziemy do niego podobni, gdyż ujrzymy go takim, jakim jest." (1J 3, 2)

[agnieszkas]

Agnieszko, nie mogę z Tobą dyskutować

to dobrze! wiem i ciesze sie z tego, ja tez nie mam zamiaru wiecej z Toba dyskutowac, ja do aski pisalam nie do Ciebie. Ja nie mam watpliwosci kim Ty jestes.

[makesh]

Ani księżmi, ani rabinami, ani popami, ani na ogół pastorami, ani starszymi zboru nie są babki ale faceci. Braminami też nie są babkami. Babki powinny znać swoje miejsce i nie wymądrzać się, bo żadna babka nigdy, poza wyjątkami, nie była żadnym naukowcem, filozofem, logikiem czy w ogóle poszukiwaczem, lub odkrywcą. Zawsze mamy do czynienia z facetami. Owszem były i są wybitne kobiety, ale były i są to wyjątki. Więc nie możecie wynosić się, babki, ponad rzeczywistość. Chrześcijaństwo ma również swoje feministki. Występujcie przeciw mężczyznom, ale to jest jedynie wyłącznie na waszą zgubę. Każda feministka występuje przeciwko społeczeństwu... i przeciwko sobie samej!

Choc musze przyznac ze czesciowo masz racje, ale mylisz sie co do tego ze w chrzescijanstwie jest miejsce na feminizm, a jeszcze bardziej twierdzac ze kobieta jest gorszym gatunkiem stworzenia, bo w taki sposob ublizasz Bogu Stworce ktory stworzyl mezczyzne i kobiete (razem) na Swoj obraz.

[Kohelet]

Kim jest babka?! Babka ma być posłuszna mężczyźnie, a nie się stawiać. Tak mówi Biblia.... i nie tylko Biblia. Babki mają być psołuszne mężczyznom. Takie jest postanowienie Boga...