Kohelet pisze:Zauważ, że ja nie wypominam protestantom zbrodni katolickich czy prawosławnych, tak samo ty nie wypominaj mi postępowania wszystkich jakichkolwiek Hindusów, którzy w większości nie mają nic wspólnego z ruchem którym ja sie interesuję. Ruch Hare Kryszna w Indiach jest znikomy. Tak, że nie życzę sobie abyś stosował jedną miarę do wszystkich Hindusów i do ruchu Hare Kryszna, czy też do mnie indywidualnie, bo to są dwie różne sprawy...
czy to znaczy, że literatura wedyjska jest interpretowana w tak bardzo różny i wzajemnie ze sobą sprzeczny sposób?