Pozdrawiam

[Obserwatorek]

Witam i pozdrawiam całą brać ewangelicką i ewangeliczną. Popatrzę i pomyślę czym mógłbym siebie tu ubogacić i co od siebie dać.

[SzalonyJogurt]

Witaj

[Iv]

cześć Obserwatorek

[Małgorzata]

Witaj

[Adalbertus]

Witaj.

[Alkhilion]

Witajcie, towarzyszu Obserwatorek, narodziliscie sie na nowo?

[Terebint]

Witaj Obserwatorek

Witajcie, towarzyszu Obserwatorek, narodziliscie sie na nowo?

Co tak z grubej rury...

[Alkhilion]

Witaj Obserwatorek

Witajcie, towarzyszu Obserwatorek, narodziliscie sie na nowo?

Co tak z grubej rury...

Doswiadczwenie podpowiada, ze to moze byc jego ostatnia wizyta na forum, nie warto marnowac tego czasu.

[Imperator]

opatrzę i pomyślę czym mógłbym siebie tu ubogacić

Witaj. Poczytaj artykuly jakie zamiescilem w Czytelni.

[Obserwatorek]

Witajcie, towarzyszu Obserwatorek, narodziliscie sie na nowo?

Witajcie wszyscy! Dzięki za ciepłe przyjęcie.

Do partii nie należałem, więc mnie towarzyszem nie nazywaj Alkhilonie.
Nie słyszałem w kościele zielonoświątkowym tej nomenklatury. Jesli chcesz być towarzyszem, to zażycz sobie by Ciebe tak zwano.

Co do narodzenia na nowo to pewnie wcześniej niż Ty, bo widzę, że mógłbyś być moim synem. Wszak urodziłeś się dopiero w 1993 roku, jak sam podajesz.
Twoje nowonarodzenie jest więc świeżutkie jak bułeczki w piekarni. Oby nie wygasło, tak samo szybko jak pojawiło się

[Małgorzata]

Obserwatorku,
piszesz, że narodziłeś się na nowo dawno temu. Zatem co porabiasz w instytucji zwanej KK?
Po narodzeniu z Ducha tenże Duch Święty wprowadza we wszelka prawdę, a biorąc udział w obrzędach i rytuałach KK niejako zaprzecza się działalności Ducha.

[Reformed_Pastor]

Obserwatorku, witaj. Czekaliśmy byś się ujawnił.

Poczytaj artykuły w czytelni Imperatora. Dobre są.

[Alkhilion]

[quote]Do partii nie należałem, więc mnie towarzyszem nie nazywaj Alkhilonie.
Nie słyszałem w kościele zielonoświątkowym tej nomenklatury. Jesli chcesz być towarzyszem, to zażycz sobie by Ciebe tak zwano. [\quote]

Pastor tez na mnie krzyczal

[quote]Co do narodzenia na nowo to pewnie wcześniej niż Ty, bo widzę, że mógłbyś być moim synem. Wszak urodziłeś się dopiero w 1993 roku, jak sam podajesz.
Twoje nowonarodzenie jest więc świeżutkie jak bułeczki w piekarni. Oby nie wygasło, tak samo szybko jak pojawiło się[/quote]

Madra intecja modlitewna, nawet jesli sie wierzy w nieutracalnosc zbawienia

[Obserwatorek]

Obserwatorku,
piszesz, że narodziłeś się na nowo dawno temu. Zatem co porabiasz w instytucji zwanej KK?
Po narodzeniu z Ducha tenże Duch Święty wprowadza we wszelka prawdę, a biorąc udział w obrzędach i rytuałach KK niejako zaprzecza się działalności Ducha.

A Ty nie słyszałaś o Odnowie w Duchu Świętym?
Wszystko o Duchu Świętym, a więc o "narodzeniu z Ducha" nauczyłem się nie od Twego kościoła ale od swojego.
Dla mnie określenie "nowonarodzenie" jest nieścisłe. Wole posługiwać się terminem ściśle biblijnym "narodzi się z wody i Ducha" (J 3:5).

Samo określenie "nowonarodzenie" nie mówi z kogo jest to narodzenie. Nie występje ten termin wprost w Biblii dlatego wolę określenie biblijne: "z wody i Ducha".
Ale widzę jestście monotematyczni.
Narodzenie z Ducha to jest już historia dla mnie, teraz jest uświęcanie się w Panu Jezusie Chrystusie, w Bogu Ojcu i Duchu Świętym.

W ogóle to nie rozumiem wypytywania każdego co się pojawi na orbicie o "nowonarodzenie". Po co to komu? Do danych statystycznych?
A jeszcze jakieś uszczypliwości, że ktoś zaraz zniknie z forum, po pytaniu o nowonarodzenie, toz to jakby prowokacja aby kogoś przepędzić

[Obserwatorek]

Madra intecja modlitewna, nawet jesli sie wierzy w nieutracalnosc zbawienia

Ja takich w Trójmieście znałem "nieodwracalnie zbawionych". Teraz w tunelu dworcowym rozdają darmowe numery Fakty i Mity. Niestety należeli do Twego kościoła.
Przykro mówić, ale wcześniej zapewniali mnie, że "raz na zawsze zbawieni zostali", "że mają pewność zbawienia" itp. Dlatego nie wierze w deklaracje ludzkie.
Słowo Boże jest mi nauczycielem.