Obserwatorek pisze:Małgorzata pisze:Obserwatorku,
piszesz, że narodziłeś się na nowo dawno temu. Zatem co porabiasz w instytucji zwanej KK?
Po narodzeniu z Ducha tenże Duch Święty wprowadza we wszelka prawdę, a biorąc udział w obrzędach i rytuałach KK niejako zaprzecza się działalności Ducha.
A Ty nie słyszałaś o Odnowie w Duchu Świętym?
Wszystko o Duchu Świętym, a więc o "narodzeniu z Ducha" nauczyłem się nie od Twego kościoła ale od swojego.
Dla mnie określenie "nowonarodzenie" jest nieścisłe. Wole posługiwać się terminem ściśle biblijnym "narodzi się z wody i Ducha" (J 3:5).
Samo określenie "nowonarodzenie" nie mówi z kogo jest to narodzenie. Nie występje ten termin wprost w Biblii dlatego wolę określenie biblijne: "z wody i Ducha".
Ale widzę jestście monotematyczni.
Narodzenie z Ducha to jest już historia dla mnie, teraz jest uświęcanie się w Panu Jezusie Chrystusie, w Bogu Ojcu i Duchu Świętym.
W ogóle to nie rozumiem wypytywania każdego co się pojawi na orbicie o "nowonarodzenie". Po co to komu? Do danych statystycznych?
A jeszcze jakieś uszczypliwości, że ktoś zaraz zniknie z forum, po pytaniu o nowonarodzenie, toz to jakby prowokacja aby kogoś przepędzić
Nie wiem, nie mialem niczego takiego na mysli
"Narodzenie na nowo" to termin wprost wziety z Biblii (J 3:3-5) i, jak wiemy, narodzenie na nowo jest niezbedne do zbawienia (statystyk nie prowadze).