MUZYKA - jakiej słuchasz?

Postautor: **SzalonyJogurt** » 15 maja 2012, 14:42

Co kto lubi acz spokojniejsze utwory też się znajdą- http://www.youtube.com/watch?v=oyRs2ucz5RQ to bardzo lubię ale w trochę melancholijny nastrój wprowadza.

To ja może wrzucę coś z innej beczki- muzyka średniowieczna :mrgreen:

Mi się wiele utworów podoba ale to może bardziej ze względu na hobby.
http://www.youtube.com/watch?v=e8aQm3SoyI4
http://www.youtube.com/watch?v=vlDBDS6Mwow
http://www.youtube.com/watch?v=zf3ZkxMcYbo

Postautor: **inside** » 15 maja 2012, 15:08

The Royal Philharmonic Orchestra - Bitter Sweet Symphony

Przy okazji, polecam do obejrzenia:
iglide dancing.

SzalonyJogurt pisze:Co kto lubi acz spokojniejsze utwory też się znajdą- http://www.youtube.com/watch?v=oyRs2ucz5RQ to bardzo lubię ale w trochę melancholijny nastrój wprowadza.

To już lepsze, choć nie do końca trafia w moje ucho

Interesująca muzyka średniowieczna

NeithaN · Postautor: **NeithaN** » 15 maja 2012, 18:15

http://www.youtube.com/watch?v=5juc6fmgylw

Postautor: **Terebint** » 15 maja 2012, 18:58

Holy Bible - It is time :sugoi:

Postautor: Iv » 16 maja 2012, 13:09

http://www.youtube.com/watch?v=SXjiAlNM ... ure=relmfu

(zaraz będzie, że ze świata muzyka :-P

)

Alkhilion · Postautor: **Alkhilion** » 16 maja 2012, 13:24

Iv pisze:http://www.youtube.com/watch?v=SXjiAlNMPNk&feature=relmfu
(zaraz będzie, że ze świata muzyka )

Postautor: **Ania kocha Boga** » 16 maja 2012, 14:49

Ja tam jestem trochę zmieszana tematem słuchania muzyki świeckiej przez chrześcijan.

Okazuje się, że jest ona po prostu atrakcyjniejsza od tej dla Boga.

Ja osobiście mam wiele ulubionych kawałków ze świeckiej muzyki, np. Radio Plus (Łagodne przeboje), ale czasem się zastanawiam, czy nie powinnam porzucić tego wszystkiego w pierony, skoro należę do Chrystusa.

Jednak cięzko by było czasem bez posłuchania jakiego jazzu, bluesa, czy rocka lub obejrzenia jakiegoś filmu.

Ludzie, którzy przez prawie pół życia imprezowali na rockowych koncertach albo byli wokalistami, gdy się nawracają całkowicie uciekają od takiego środowiska i już nie lecą do tej muzyki.

A z drugiej strony są chrześcijanie, którym nie przeszkadza kupienie sobie płyty rockowego idola, bo śpiewa super miłosne ballady.

TEN TEMAT CHYBA NIGDY NIE POZOSTANIE ROZWIĄZANY.

Czy to wszystko musi być aż tak skomplikowane?

Postautor: **SzalonyJogurt** » 16 maja 2012, 15:03

Jednak cięzko by było czasem bez posłuchania jakiego jazzu, bluesa, czy rocka lub obejrzenia jakiegoś filmu.

A kto powiedział, że chrześcijanie nie tworzą takiej muzyki? ;-)

Myślałem, że chrześcijańska muzyka to taka, która ma chrześcijański przekaz, a nie jakiś ściśle określony gatunek (to się chyba nazywa muzyka oazowa czy coś w ten deseń)

Ludzie, którzy przez prawie pół życia imprezowali na rockowych koncertach albo byli wokalistami, gdy się nawracają całkowicie uciekają od takiego środowiska i już nie lecą do tej muzyki.

Niekoniecznie, znam nawróconego metalowca, który dalej słucha tego gatunku, tyle że zespołów chrześcijańskich.

TEN TEMAT CHYBA NIGDY NIE POZOSTANIE ROZWIĄZANY.

Ten temat to już jest rozwiązany, tyle że co jakiś czas ktoś go próbuje wiązać

Ale żeby nie robić offtopa:
http://www.youtube.com/watch?v=xUhLiDmcl_8 Prawdopodobnie już ktoś wrzucał ale takiej muzyki można słuchać w kółko :-)

Alkhilion · Postautor: **Alkhilion** » 16 maja 2012, 15:13

SzalonyJogurt pisze:muzyka oazowa

A kysz.

Postautor: **inside** » 16 maja 2012, 18:00

Archive - Bullets

Postautor: **hungry** » 16 maja 2012, 20:18

inside pisze:Archive - Bullets

Śpiew ptaków w lesie polecam zamiast łubudubu...

lub śpiewnik pielgrzyma.

Postautor: **netlar** » 16 maja 2012, 20:54

hungry pisze:Śpiew ptaków w lesie polecam zamiast łubudubu... lub śpiewnik pielgrzyma.

Tak piękne i wymowne w treści są te pieśni.

Postautor: **fauxpas** » 16 maja 2012, 21:45

SzalonyJogurt pisze:A kto powiedział, że chrześcijanie nie tworzą takiej muzyki? Myślałem, że chrześcijańska muzyka to taka, która ma chrześcijański przekaz, a nie jakiś ściśle określony gatunek (to się chyba nazywa muzyka oazowa czy coś w ten deseń)

O, to może Ty znasz chrześcijańską muzykę (w sensie przekazu) w rytmach Pink Floydów, Beatlesów, Doorsów lub Elvisa P.? :-D