Paradoksy związane ideą Jezusa/ Boga Człowieka

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Paradoksy związane ideą Jezusa/ Boga Człowieka

Postautor: biooslawek » 01 kwie 2013, 02:17

Jak wiemy Jezus uznawany przez wielu za Boga w Trójcy umarł i po trzech dniach zmartwychwstał. Jednak z Biblii wynika, że Bóg Wszechmogący Jehowa nie może umrzeć:
 
Habakuka1:12 Czyż nie istniejesz od dawien dawna, Jehowo? Boże mój, Święty mój, ty nie umierasz.
 
1 Tymoteusza 1:17 „Królowi wieków nieśmiertelnemu, niewidzialnemu, Bogu samemu — cześć i chwała na wieki wieków. Amen”

Ewangelie pouczają nas, że Jezus był kuszony przez Diabła:

W Ewangelii według Mateusza 4:1 powiedziano o Jezusie, że „był kuszony przez Diabła”. Szatan pokazał Jezusowi „wszystkie królestwa świata i chwałę ich”, po czym rzekł: „Wszystko to dam tobie, jeśli upadniesz i oddasz mi cześć”.

Mateusza 4 Potem Jezus został zaprowadzony przez ducha na pustkowie, aby go kusił Diabeł.

Szatan próbował nakłonić Jezusa do nielojalności wobec Boga.
Ale co by to była za próba lojalności, gdyby Jezus był Bogiem? Czy Bóg mógłby się zbuntować przeciw sobie samemu? Nie, natomiast aniołowie i ludzie mogą się zbuntować przeciwko Bogu i tak zrobili. Kuszenie Jezusa mogło mieć sens jedynie w tym wypadku, jeśli Jezus nie był Bogiem, tylko odrębną jednostką, jak anioł lub człowiek, który ma wolną wolę i może być nielojalny, gdy się na to zdecyduje.
Z drugiej strony jest nie do pomyślenia, żeby Bóg mógł zgrzeszyć i być nielojalny wobec siebie. „Doskonały jest w swych poczynaniach (...) Bóg wierności, (...) jest prawy i prostolinijny” (Powtórzonego Prawa 32:4). Gdyby więc Jezus był Bogiem, w ogóle nie mógłby być kuszony.

Jakuba 1:13 Niech nikt, kto jest doświadczany, nie mówi: „Przez Boga jestem doświadczany [kuszony]”. Bóg bowiem nie może być doświadczany [kuszony]przez coś złego ani sam nikogo nie doświadcza [nie kusi].


Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 01 kwie 2013, 02:26

Ja tylko wtrącę, bo nie chcę wchodzić w kolejną dyskusję: Jezus był też człowiekiem.


biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: biooslawek » 01 kwie 2013, 02:55

fauxpas pisze:Ja tylko wtrącę, bo nie chcę wchodzić w kolejną dyskusję: Jezus był też człowiekiem.


A umarł jako Bóg czy jako człowiek?


Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: nesto » 01 kwie 2013, 09:25

Dyskusja nie ma sensu.
Jezus był człowiekiem i nie był Bogiem.
Inaczej cała wiara chrześcijańska byłaby po prostu żałosna w swoim szaleństwie.


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
Awatar użytkownika
agent terenowy
Posty: 1965
Rejestracja: 02 maja 2009, 19:01
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: HOŻUF ;)
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: agent terenowy » 01 kwie 2013, 09:48

Co ciekawe, Jezus nadal pozostaje człowiekiem.
Co prawda w ciele chwalebnym, ale człowiekiem.

1 Tym 2,
5 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus

1 Kor 15
45 Tak nawet jest napisane: „Pierwszy człowiek, Adam, stał się duszą żyjącą”. Ostatni Adam stał się duchem życiodajnym.
46 A jednak pierwsze nie jest to duchowe, lecz to fizyczne, a dopiero potem duchowe.
47 Pierwszy człowiek jest z ziemi i uczyniony z prochu, drugi człowiek jest z nieba.
48 Jaki jest ten uczyniony z prochu, tacy też są ci uczynieni z prochu; i jaki jest ten niebiański, tacy też są ci niebiańscy.
49 I jak nosiliśmy wyobrażenie tego uczynionego z prochu, tak też będziemy nosić wyobrażenie tego niebiańskiego.

Ten człowiek niebiański to oczywiście Jezus Chrystus.
Cytaty, że Jezus ma powrócić jako Syn Człowieczy są na tyle znane, że nie trzeba ich podawać.

Dz 17,
30 Wprawdzie Bóg nie zważał na czasy takiej niewiedzy, lecz teraz mówi ludziom, żeby wszyscy wszędzie okazali skruchę.
31 Ustalił bowiem dzień, w którym zamierza w prawości sądzić zamieszkaną ziemię przez męża(Człowieka - BT), którego wyznaczył, udzielił też gwarancji wszystkim ludziom przez wskrzeszenie go z martwych”.


Im bardziej miękki fotel,
tym trudniej z niego wstać
biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: biooslawek » 01 kwie 2013, 10:05

W jakim ciele umarł Jezus i w jakim ciele zmartwychwstał

agent terenowy pisze:Co ciekawe, Jezus nadal pozostaje człowiekiem.
Co prawda w ciele chwalebnym, ale człowiekiem.

1 Tym 2,
5 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus

1 Kor 15
45 Tak nawet jest napisane: „Pierwszy człowiek, Adam, stał się duszą żyjącą”. Ostatni Adam stał się duchem życiodajnym.
46 A jednak pierwsze nie jest to duchowe, lecz to fizyczne, a dopiero potem duchowe.
47 Pierwszy człowiek jest z ziemi i uczyniony z prochu, drugi człowiek jest z nieba.
48 Jaki jest ten uczyniony z prochu, tacy też są ci uczynieni z prochu; i jaki jest ten niebiański, tacy też są ci niebiańscy.
49 I jak nosiliśmy wyobrażenie tego uczynionego z prochu, tak też będziemy nosić wyobrażenie tego niebiańskiego.

Ten człowiek niebiański to oczywiście Jezus Chrystus.
Cytaty, że Jezus ma powrócić jako Syn Człowieczy są na tyle znane, że nie trzeba ich podawać.

Dz 17,
30 Wprawdzie Bóg nie zważał na czasy takiej niewiedzy, lecz teraz mówi ludziom, żeby wszyscy wszędzie okazali skruchę.
31 Ustalił bowiem dzień, w którym zamierza w prawości sądzić zamieszkaną ziemię przez męża(Człowieka - BT), którego wyznaczył, udzielił też gwarancji wszystkim ludziom przez wskrzeszenie go z martwych”.



Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, ale za to poruszyłeś inny problem dyskutowany już szeroko w tej dyskusji: http://forum.protestanci.info/viewtopic.php?t=8714

Poruszyłeś natomiast inny problem. Otóż ten, czy Jezus zmartwychwstał w tym samym ciele, jako człowiek czy jako duch.


Jest ktoś, kto zapłacił za nasze grzechy. Tą osobą jest Pan Jezus Chrystus. Kiedy nasi prarodzice zgrzeszyli i zaprzepaścili dar życia wiecznego, Pan Jezus został posłany na ziemię jako doskonały człowiek, równy doskonałemu Adamowi i złożył swoje życie w ofierze. Innymi słowy podarował nam wieczne życie, które zatracił Adam, przekazując nam, jako jego potomkom, grzech i śmierć.

Kiedy Pan Jezus oddał nam swoje wieczne życie, to tym samym utracił je jako człowiek na zawsze, ponieważ jak się komuś coś oddaje na zawsze (na wieczność), żeby ktoś inny z tego korzystał, to się to na zawsze traci.

Bóg jednak przywrócił Jezusowi życie. Nie mógł wskrzesić Go jako człowieka, ponieważ swoje ludzkie życie Pan Jezus oddał na ofiarę dla nas, więc wskrzesił Jezusa jako osobę duchową, jako kogoś takiego, kim Pan Jezus był zanim przyszedł na ziemię.


1 Piotra 3:18 Bo nawet Chrystus raz na zawsze umarł za grzechy, prawy za nieprawych, aby was przywieść do Boga uśmiercony został w ciele, ale ożywiony w duchu

Po zmartwychwstaniu, przed wstąpieniem do nieba jako potężna osoba duchowa Jezus materializował się, by dać uczniom dowód, że został wskrzeszony. Ukazywał się w różnych ciałach. Na przykład Maria wzięła go za ogrodnika (Jn 20:13-17).
Innym razem, gdy wszedł do zamkniętego pokoju, miał na ciele widoczne rany (Jn 20:24-29). Kiedy ukazywał się w innych sytuacjach ludzie braki Go za kogoś innego i żadnych ran nie widzieli. Kilkakrotnie został rozpoznany nie po wyglądzie, ale po słowach i zachowaniu (Mt 28:16-18; Łk 24:15, 16, 30, 31, 36-45). Pewnego razu dopiero cud, którego dokonał, uświadomił uczniom, z kim mają do czynienia (Jn 21:1, 4-7, 12). Jezus został wskrzeszony jako istota duchowa (1Pt 3:18), więc przy takich okazjach po prostu się materializował, jak to w przeszłości robili aniołowie, gdy przybywali w roli posłańców (Rdz 18:1-3; 19:1, 12; Joz 5:13-15; Sdz 13:3, 6; Heb 13:2). Przed potopem aniołowie, którzy „nie zachowali swego pierwotnego stanowiska, lecz opuścili swe właściwe miejsce mieszkania”, wcielili się w ludzką postać i żenili się z kobietami. O tym, że ci duchowi synowie Boży nie byli ludźmi, a jedynie przybrali ludzkie ciała, świadczy fakt, iż nie zginęli w potopie — zdematerializowali się i powrócili do dziedziny duchowej (Judy 6; Rdz 6:4; 1Pt 3:19, 20; 2Pt 2:4).


Awatar użytkownika
agent terenowy
Posty: 1965
Rejestracja: 02 maja 2009, 19:01
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: HOŻUF ;)
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: agent terenowy » 01 kwie 2013, 10:58

Ameryki nie odkryłeś.
Przecież pisałem, że Jezus powstał w ciele chwalebnym.
Co nie przeczy temu, że jest człowiekiem.

Nigdzie nie napisano, że przestał nim być.


Im bardziej miękki fotel,

tym trudniej z niego wstać
Awatar użytkownika
agent terenowy
Posty: 1965
Rejestracja: 02 maja 2009, 19:01
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: HOŻUF ;)
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: agent terenowy » 01 kwie 2013, 11:04

A po drugie, skoro Jezus oddał za nas swą ludzką duszę,
to jaką odzyskał spowrotem?

Jan 10,
17 Ojciec miłuje mnie dlatego, że ja daję swą duszę, aby ją znowu otrzymać.
18 Nikt mi jej nie zabiera, lecz ja daję ją sam z siebie. Mam prawo ją dać i mam prawo ją znowu otrzymać. Przykazanie co do tego otrzymałem od mego Ojca”.


Im bardziej miękki fotel,

tym trudniej z niego wstać
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Paradoksy związane ideą Jezusa/ Boga Człowieka

Postautor: KAAN » 01 kwie 2013, 11:51

biooslawek pisze:Jak wiemy Jezus uznawany przez wielu za Boga w Trójcy umarł i po trzech dniach zmartwychwstał. Jednak z Biblii wynika, że Bóg Wszechmogący Jehowa nie może umrzeć: 
Habakuka1:12 Czyż nie istniejesz od dawien dawna, Jehowo? Boże mój, Święty mój, ty nie umierasz.
 
1 Tymoteusza 1:17 „Królowi wieków nieśmiertelnemu, niewidzialnemu, Bogu samemu — cześć i chwała na wieki wieków. Amen”
Pan Jezus miał dwie natury; ludzką i boską, był jednocześnie Bogiem i czlowiekiem, jako Bóg nie umarł, ale jako człowiek tak. Problem jest dla ciebie taki, że wyznajesz sprzeczną z Biblią ideologię unicestwienia po śmierci, jednak śmierć Pana Jezusa to śmierć cielesna, a nie unicestwienie.

Hebr 2:9 Widzimy raczej tego, który na krótko uczyniony został mniejszym od aniołów, Jezusa, ukoronowanego chwałą i dostojeństwem za cierpienia śmierci, aby z łaski Bożej zakosztował śmierci za każdego.
10 Przystało bowiem, aby Ten, dla którego i przez którego istnieje wszystko, który przywiódł do chwały wielu synów, sprawcę ich zbawienia uczynił doskonałym przez cierpienia.
11 Bo zarówno ten, który uświęca, jak i ci, którzy bywają uświęceni, z jednego są wszyscy; z tego powodu nie wstydzi się nazywać ich braćmi,
12 Mówiąc: Będę opowiadał imię twoje braciom moim, Będę cię chwalił pośród zgromadzenia; I znowu: ufność w nim pokładać będę; I znowu: Otom Ja i dzieci, które mi dał Bóg.
13 I znowu: Ufność w nim pokładać będę; I znowu: Otom Ja i dzieci, które mi dał Bóg.
14 Skoro zaś dzieci mają udział we krwi i w ciele, więc i On również miał w nich udział, aby przez śmierć zniszczyć tego, który miał władzę nad śmiercią, to jest diabła,
15 I aby wyzwolić wszystkich tych, którzy z powodu lęku przed śmiercią przez całe życie byli w niewoli.
16 Bo przecież ujmuje się On nie za aniołami, lecz ujmuje się za potomstwem Abrahama.
17 Dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci, aby mógł zostać miłosiernym i wiernym arcykapłanem przed Bogiem dla przebłagania go za grzechy ludu.
18 A że sam przeszedł przez cierpienie i próby, może dopomóc tym, którzy przez próby przechodzą.


List do Kolosan 2:9 Gdyż w nim mieszka cieleśnie cała pełnia boskości

Ewangelie pouczają nas, że Jezus był kuszony przez Diabła:

W Ewangelii według Mateusza 4:1 powiedziano o Jezusie, że „był kuszony przez Diabła”. Szatan pokazał Jezusowi „wszystkie królestwa świata i chwałę ich”, po czym rzekł: „Wszystko to dam tobie, jeśli upadniesz i oddasz mi cześć”.

Mateusza 4 Potem Jezus został zaprowadzony przez ducha na pustkowie, aby go kusił Diabeł.

17 Dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci, aby mógł zostać miłosiernym i wiernym arcykapłanem przed Bogiem dla przebłagania go za grzechy ludu.
Szatan próbował nakłonić Jezusa do nielojalności wobec Boga.
Ale co by to była za próba lojalności, gdyby Jezus był Bogiem? Czy Bóg mógłby się zbuntować przeciw sobie samemu? Nie, natomiast aniołowie i ludzie mogą się zbuntować przeciwko Bogu i tak zrobili. Kuszenie Jezusa mogło mieć sens jedynie w tym wypadku, jeśli Jezus nie był Bogiem, tylko odrębną jednostką, jak anioł lub człowiek, który ma wolną wolę i może być nielojalny, gdy się na to zdecyduje.
Z drugiej strony jest nie do pomyślenia, żeby Bóg mógł zgrzeszyć i być nielojalny wobec siebie. „Doskonały jest w swych poczynaniach (...) Bóg wierności, (...) jest prawy i prostolinijny” (Powtórzonego Prawa 32:4). Gdyby więc Jezus był Bogiem, w ogóle nie mógłby być kuszony.

17 Dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci, aby mógł zostać miłosiernym i wiernym arcykapłanem przed Bogiem dla przebłagania go za grzechy ludu.

Jakuba 1:13 Niech nikt, kto jest doświadczany, nie mówi: „Przez Boga jestem doświadczany [kuszony]”. Bóg bowiem nie może być doświadczany [kuszony]przez coś złego ani sam nikogo nie doświadcza [nie kusi].
Pan Jezus upodobnił się w 100% do człowieka, którego przyszedł zbawić, ale poza tym upodobnieniem był Bogiem wszechmogącym, który ma moc życie cielesne dać i je z powrotem wziąć:

Ewangelia św. Jana 10:18 Nikt mi go nie odbiera, ale Ja kładę je z własnej woli. Mam moc dać je i mam moc znowu je odzyskać; taki rozkaz wziąłem od Ojca mego.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 01 kwie 2013, 11:56

Miłego rozważania.

Filip 2:5 - Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie,
2:6 - Który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu,
2:7 - Lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem,

Hebr 10:4 - Jest bowiem rzeczą niemożliwą, aby krew wołów i kozłów mogła gładzić grzechy.
10:5 - Toteż, przychodząc na świat, mówi: Nie chciałeś ofiar krwawych i darów, aleś ciało dla mnie przysposobił;
10:6 - Nie upodobałeś sobie w całopaleniach i ofiarach za grzechy.
10:7 - Tedy rzekłem: Oto przychodzę, aby wypełnić wolę twoją, o Boże, jak napisano o mnie w zwoju księgi.


Gal 3:19 - Czymże więc jest zakon? Został on dodany z powodu przestępstw, aż do przyjścia potomka, którego dotyczy obietnica; a został on dany przez aniołów do rąk pośrednika.
3:20 - Pośrednika zaś nie ma tam, gdzie chodzi o jednego, a Bóg jest jeden.
3:21 - Czy więc zakon jest przeciw obietnicom Bożym? Bynajmniej! Gdyby bowiem został nadany zakon, który może ożywić, usprawiedliwienie byłoby istotnie z zakonu.
3:22 - Lecz Pismo głosi, że wszystko poddane jest grzechowi, aby to, co było obiecane, dane było na podstawie wiary w Jezusa Chrystusa tym, którzy wierzą.
3:23 - Zanim zaś przyszła wiara, byliśmy wspólnie zamknięci i trzymani pod strażą zakonu, dopóki wiara nie została objawiona.
3:24 - Tak więc zakon był naszym przewodnikiem do Chrystusa, abyśmy z wiary zostali usprawiedliwieni.
3:25 - A gdy przyszła wiara, już nie jesteśmy pod opieką przewodnika.
3:26 - Albowiem wszyscy jesteście synami Bożymi przez wiarę w Jezusa Chrystusa.

1 Jana 5:12 - Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota.

Kto ma Syna ma i Ojca. Kto miłuje Syna miłuje i Ojca. Kto ma Duch Chrystusowego ma i Syna i Ojca.
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2013, 12:11 przez Chcę wierzyć, łącznie zmieniany 1 raz.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 01 kwie 2013, 11:57

biooslawek pisze:[i]Po zmartwychwstaniu, przed wstąpieniem do nieba jako potężna osoba duchowa Jezus materializował się,...
To jakieś spirytystyczne ideologie, Pan Jezus się nie materializował, nie ma czegoś takiego w Biblii, do nieba poszedł w ciele w którym zmartwychwstał, świadectwo Biblii pokazuje że my, którzy zostaniemy wzbudzeni w czasie przyjścia Pana zostaniemy zabrani do nieba w ciałach chwalebnych, bez grzechu. Zmarwtychwstanie jest sposobem na uzyskanie ciała, a nie jakieś materializacje.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 01 kwie 2013, 12:42

biooslawku, umarł jako człowiek, bo, jak sam zauważyłeś, Bóg umrzeć nie może. Zaś co do kuszenia:
Ten fragment według mnie wskazuje na to, iż Jezus jako człowiek mógł być kuszony:
Heb 4: (15) Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu.


biooslawek
Posty: 1246
Rejestracja: 21 lut 2012, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: biooslawek » 01 kwie 2013, 17:29

fauxpas pisze:biooslawku, umarł jako człowiek, bo, jak sam zauważyłeś, Bóg umrzeć nie może.


Więc kiedy 'Bóg-Człowiek' Jezus Chrystus umarł tylko JAKO CZŁOWIEK, to czy jego Boska część przeżyła tą śmierć?


Zaś co do kuszenia:

Ten fragment według mnie wskazuje na to, iż Jezus jako człowiek mógł być kuszony:

Heb 4: (15) Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu.


To prawda, co piszesz, ale wynika z niej, że tylko ludzka część Jezusa była kuszona, a boska nie. Więc czy można powiedzieć, że "cały Jezus" był doświadczany we wszystkim, podobnie jak ludzie?


Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 01 kwie 2013, 18:16

biooslawek pisze:
fauxpas pisze:biooslawku, umarł jako człowiek, bo, jak sam zauważyłeś, Bóg umrzeć nie może.


Więc kiedy 'Bóg-Człowiek' Jezus Chrystus umarł tylko JAKO CZŁOWIEK, to czy jego Boska część przeżyła tą śmierć?

Dobra, ponieważ kompletnie nie wiem, dokąd zmierzasz, to najpierw zdefiniuj "umrzeć" :-).

Zaś co do kuszenia:

Ten fragment według mnie wskazuje na to, iż Jezus jako człowiek mógł być kuszony:

Heb 4: (15) Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu.


To prawda, co piszesz, ale wynika z niej, że tylko ludzka część Jezusa była kuszona, a boska nie. Więc czy można powiedzieć, że "cały Jezus" był doświadczany we wszystkim, podobnie jak ludzie?

Szczerze mówiąc, nie wiem, zastanowię się. Pismo w którymś miejscu sugeruje, że "cały Jezus" był doświadczany podobnie jak ludzie? Wydaje mi się, że stwierdza po prostu, iż "Jezus" był taki-a-taki, a nie "pół Jezusa" to-i-tamto etc.


Awatar użytkownika
agent terenowy
Posty: 1965
Rejestracja: 02 maja 2009, 19:01
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: HOŻUF ;)
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: agent terenowy » 01 kwie 2013, 18:37

Wielka mi filozofia.
Jedna osoba(szatan) kusiła drugą osobę(Jezusa)do tego, żeby się sprzeniewierzył osobie Boga, którego tylko należy czcić i tylko dla niego pełnić świętą służbę.
A teraz sobie dzielcie tą osobę na substancje, natury i inne takie.
To i tak nie zmienia faktu, że jedna osoba kusiła drugą do nieposłuszeństwa wobec trzeciej.


Im bardziej miękki fotel,

tym trudniej z niego wstać

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości