Święta Bożego Narodzenia

[Puritan]

Jak wiadomo, Święta Bożego Narodzenia wypadają 25 grudnia - w ten sam dzień co narodziny pogańskiego boga słońca, Mitry. Święto Trzech Króli (6 stycznia - Wigilia w Kościele Prawosławnym) wypada natomiast w dzień egipskiego boga, Ozyrysa.

Pozwolę sobie zacytować słynnego baptystę, Charles'a H. Spurgeon'a:

"Nie mamy żadnych zabobonnych względów odnośnie czasów i sezonów. Oczywiście, że nie wierzymy w kościelny okres zwany Świętami Bożego Narodzenia (ang. - Christmas): po pierwsze, ponieważ nie wierzymy w coś takiego jak msza (ang. mass), ale brzydzimy się tym, niezależnie czy jest to w formie mówionej czy też śpiewane po łacinie czy po angielsku; a po drugie, ponieważ nie znajdujemy żadnego uzasadnienia w Piśmie na obchodzenie dnia takiego jak urodziny Zbawiciela; i zgodnie z tym, jego obchodzenie jest przesądem, ponieważ nie pochodzi ono z boskiego nakazu." (Charles Spurgeon, Sermon on Dec. 24, 1871).

"Jeśli zostanie udowodnione, że obchodzenie Bożego Narodzenia, Pięćdziesiątnicy i innych papieskich obchodów było kiedykolwiek ustanowione przez boskie zarządzenie, my także będziemy je obchodzić, ale nie wcześniej. Jest to taki sam obowiązek żeby odrzucić te ludzkie tradycje, jak żeby przestrzegać zarządzeń Pana."
(from Charles Spurgeon's Treasury of David on Psalm 81:4.)
http://www.swrb.com/newslett/actualNLs/ ... QUOTES.htm

Polecam także:
http://www.youtube.com/watch?v=brCbIv9JCa8
http://www.youtube.com/watch?v=3W9wG9t8W6k
http://www.youtube.com/watch?v=FI2GLZSTYPE

[jj]

Jak wiadomo...

To mnie cieszy... az do lez i nie moge sie juz doczekac chwili, w ktorej jeszcze raz, mam nadzieje ze ostatni, najmlodsze dziecko przy wigilijnym stole, z duma, trzesacym sie glosem przeczyta:

(1) I stało się w owe dni, że wyszedł dekret cesarza Augusta, aby spisano cały świat.
(2) Pierwszy ten spis odbył się, gdy Kwiryniusz był namiestnikiem Syrii.
(3) Szli więc wszyscy do spisu, każdy do swego miasta.
(4) Poszedł też i Józef z Galilei, z miasta Nazaretu, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, dlatego że był z domu i z rodu Dawida,
(5) aby był spisany wraz z Marią, poślubioną sobie małżonką, która była brzemienna.
(6) I gdy tam byli, nadszedł czas, aby porodziła.
(7) I porodziła syna swego pierworodnego, i owinęła go w pieluszki, i położyła go w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.
(8) A byli w tej krainie pasterze w polu czuwający i trzymający nocne straże nad stadem swoim.
(9) I anioł Pański stanął przy nich, a chwała Pańska zewsząd ich oświeciła; i ogarnęła ich bojaźń wielka.
(10) I rzekł do nich anioł: Nie bójcie się, bo oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem wszystkiego ludu,
(11) gdyż dziś narodził się wam Zbawiciel, którym jest Chrystus Pan, w mieście Dawidowym.
(12) A to będzie dla was znakiem: Znajdziecie niemowlątko owinięte w pieluszki i położone w żłobie.
(13) I zaraz z aniołem zjawiło się mnóstwo wojsk niebieskich, chwalących Boga i mówiących:
(14) Chwała na wysokościach Bogu, a na ziemi pokój ludziom, w których ma upodobanie.
Ew. Łukasza 2:1-14

[julaine]

puritan, zlituj się.
własnych urodzin może też byś nie obchodził, gdyby wypadały przypadkiem w święto bożka mraugwabindu?

[Puritan]

Gdyby Jezus życzyłby sobie obchodzenia Jego urodzin to mielibyśmy o tym jakieś wzmianki w Biblii.
Po drugie, jaki jest sens obchodzenia katolickiego święta?
Tym bardziej, że święto to ma bardzo niepochlebną historię, (Christmas w Ameryce za czasów purytan było zakazane przez prawo).

[julaine]

a są w biblii jakieś wzmianki odnośnie obchodzenia czyichkolwiek urodzin?

[Puritan]

Obchodzenie urodzin nie jest zachęcane w Biblii, jest zachęcane natomiast przez pogan czczących Mitrę, notabene, bożka który narodził się 25 grudnia...
I trochę info z Wikipedii:

"Obchodzenie urodzin wywodzi się z religii starożytnego Rzymu, jest to [pogańskie] święto ku czci Geniusza."

"Origin

It is thought the large-scale celebration of birthdays in Europe began with the non-Christian cult of Mithras, which originated in Persia, and was spread by soldiers throughout the Roman Empire. Such celebrations were uncommon previously so practices from other contexts such as the Saturnalia were adapted for birthdays."
http://en.wikipedia.org/wiki/Birthday

[Kamil M.]

Julaine, nawet jeśli to obchodzenie urodzin to trochę nie bardzo z tą datą, bo Pan Jezus urodził się gdzieś na jesieni.

[Ryszard]

Tak na marginiesie nie tylko że święta nie sa zaplanowane i nakazane, nie ma też wzmianki na temat wakacji, jest mowa o sabacie a nie weekendzie wolnym od pracy, nie ma mowy o chodzeniu do kościoła, co raczej o spotkaniach domowych. W Biblii nie ma też urzedu pastora, czegoś takiego jak Rady Duszpasterskie w zborach, nie ma wielu rzeczy jakie robimy. Oczywiście mozna z tym wszystkim walczyć i to tępić ale po co?
Mozna inaczej można to wykorzystać dla ewangelizacji, dla głoszenia Chrystusa dla opowiadania o Bogu. Być może jest to jedyne święto w roku w którym można to robić nawet w świeckiej telewizji czy radio.
Może zamiast walczyć z namiastkami warto powalczyć ze swoim charatkerem i wprowadzić jedność do swojego zboru, poszanowanie liderów, modlitwę aktywnną, popracować nad dobrym kazaniem to na pewno da wiele wiecej niz jałowe rozwazania czy Boże narodzenie jest ok. to niczemu nie służy. Pozdrawiam.

[sibela]

"W tym dniu opowiadac bedziesz synowi swojemu, mowiac: Jest tak z powodu tego co mi uczynil Pan, gdy wychodzilem z Egiptu" II Moj 13,8
Mysle, ze swieta to dobry czas by opowiadac swoim dzieciom, rodzinie znajomym o tym co nam uczynil Pan gdy wyszlismy z Egiptu (grzechu)

[marcin]

przepraszam ze napisze w nie swoim dziale ale Boże narodzenie to celebrowanie tajemnicy Wcielenia a nie imienin, urodzin etc. I nie ważne czy naprawde Pan narodził się 25 grudnia, 11 października czy 6 września. Chodzi o sam fakt że Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami - a to jest 100% Biblijne i to jest osią nadchodzących świąt.

pardon

[markulus]

Nie chce spierać się o daty narodzin Pana Jezusa bo chyba w tym wszystkim nie o to chodzi. Każdy kto podchodzi poważnie do tematu wie że to jest wspaniała okazja do tego żeby zwiastować ludziom Słowo Boże a przy okazji powiedzieć ze skupienie się na Jezusie nie musi kończyć się 27 grudnia, ale może trwać całe życie a potem wieczność. Bo nasz Pan jeszcze raz przyjdzie nie jako bezbronne niemowlę, lecz jako KRÓL KRÓLÓW I PAN PANÓW.

[sibela]

najgorsze, ze po 27 grudnia uszy wielu osob zamykaja sie na prawie caly rok na wszelkie informacje o Bogu

[fantomik]

Raczej najgorsze, że nawet 25-tego się nie otwierają Ale Wielki Jest Pan, który otworzyć może każde oczy, uszy oraz serca.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

[rysioslaw]

Myślę że można i nawet trzeba głosić ewangelię w Boże Narodzenie, bo przecież tylu ludzi jest zwiedzionych przez to "święto". Natomiast obchodzić je czy świętować - no cóż, ja osobiście nie potrzebuję uczestniczenia w żadnych przesądach.
Nawiasem mówiąc z połączenia dwóch religii powstało wudu.