okidoki pisze:Lash pisze:Chodź, pokażę i oblubienicę, małżonkę Baranka. (10) I zaniósł mnie w duchu na wielką i wysoką górę, i pokazał mi miasto święte Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga,(11) mające chwałę Bożą; blask jego podobny do blasku drogiego kamienia, jakby jaspisu, lśniącego jak kryształ.
Wiem że piotrafisz czytać - przeczytaj powyższe kilka razy i zobacz ze oblubienica to Jeruzalem ...
Nowe Jeruzalem jest domem Oblubienicy, miastem świętym, w którym zamieszkają zbawieni ludzie:
"i ukazał mi Miasto Święte - Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, (...)
A miasto nie potrzebuje ani słońca ani księżyca, aby mu świeciły; oświetla je bowiem chwała Boża, a lampą jego jest Baranek. (24) I chodzić będą narody w światłości jego [Chrystusa], a królowie ziemi wnosić będą do niego [miasta] chwałę swoją. (25) A bramy jego nie będą zamknięte w dzień, bo nocy tam nie będzie; (27) I nie wejdzie do niego [miasta] nic nieczystego ani nikt, kto czyni obrzydliwość i kłamie, tylko ci, którzy są zapisani w księdze żywota Baranka." [Obj 21:10-27]Nowe Jeruzalem jest pełne mieszkanców. Do miasta świętego nie wejdzie nic nieczystego, poza zbawionymi, których grzechy zostały przebaczone i zgładzone przez ofiarowanie Baranka Bożego. Często powtarza się, że On życie swoje oddał za nas, aby żyć w nas.
Jak można pomieszać dom z zamieszkującą w nim rodziną, tylko dlatego, że ktoś przedstawiając nam rodzinę, zaczął od prezentacji piękna i bogactwa domu. Takie są skutki pobieżnej znajomości Pisma Świętego.
Oj okidoki - jak widać tu nie czytasz ale wymyślasz
Przytoczenie tego tesktu obala tówj poglad jednoznacznie
wystarczy przeczytać ze zrozumieniem
(1) I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma. (2) I Miasto Święte -
Jeruzalem Nowe ujrzałem zstępujące z nieba od Boga, przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża.
Jak widać Nowe Jeruzalem jest przyodzine jak oblubienica a nie ludzie w tym mieście - Dlaczego - Bowiem Nowe Jeruzalem symbolizuje Oblubienicę
widac to też jednoznacznie poniżej
(3) I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni jego ludem, a On będzie Bogiem z nimi. (4) I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już /odtąd/ nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły. (5) I rzekł Zasiadający na tronie: Oto czynię wszystko nowe. I mówi: Napisz: Słowa te wiarygodne są i prawdziwe. (6) I rzekł mi: Stało się. Jam Alfa i Omega, Początek i Koniec. Ja pragnącemu dam darmo pić ze źródła wody życia. (7) Zwycięzca to odziedziczy i będę Bogiem dla niego, a on dla mnie będzie synem. (8) A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelakich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga (9) I przyszedł jeden z siedmiu aniołów, co trzymają siedem czasz pełnych siedmiu plag ostatecznych, i tak się do mnie odezwał: Chodź,
ukażę ci Oblubienicę, Małżonkę Baranka. (10) I uniósł mnie w zachwyceniu na górę wielką i wyniosłą, i
ukazał mi Miasto Święte - Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, (11) mające chwałę Boga.
typowy "literalista" dyspensacjonalny nie potrafi przeczytać ze zrozumineiem co UKAZAŁ mu Anioł
A wystarczy przeczytać zapowiedzi że to własnie
oblubinica ma chwałe Rzym 8:30 etc
Odnośnie tego że w swietla Branka chodzą Narody a nie oblubienica
Oswietlone jest JERUZALEM.
wg twojej sugesti anioł nie pokazał Oblubienicy
Ukazał całe piekno domu a nie oblubienicę
Wg ciebie oblubienica jest opisan tak
(24) I w jego świetle
będą chodziły narody, i wniosą do
niego królowie ziemi swój przepych.
Faktycznie pomylenie opisów przez ciebe jest smieszne
Wyobraź sobie że ktos ci mówi choc OPOWIEM ci o mojej narzeczonej
Opowiada ci o jej domach / samochodach / złocie i majątku jaki ona posiada a potem na koniec mówi - no i ona sobie to wszystko uzywa
Tak sie mówi o ukochanej?
czy raczej tak:
(1) O jak piękna jesteś, przyjaciółko moja, jakże piękna! Oczy twe
jak gołębice za twoją zasłoną. Włosy twe
jak stado kóz falujące na górach Gileadu. (2) Zęby twe
jak stado owiec strzyżonych, gdy wychodzą z kąpieli: każda z nich ma bliźniaczą, nie brak żadnej. (3)
Jak wstążeczka purpury wargi twe i usta twe pełne wdzięku.
Jak okrawek granatu skroń twoja za twoją zasłoną. (4) Szyja twoja
jak wieża Dawida, warownie zbudowana; tysiąc tarcz na niej zawieszono, wszystką broń walecznych. (5) Piersi twe
jak dwoje koźląt, bliźniąt gazeli, co pasą się pośród lilii. (6) Nim wiatr wieczorny powieje i znikną cienie, pójdę ku górze mirry, ku pagórkowi kadzidła. (7) Cała piękna jesteś, przyjaciółko moja, i nie ma w tobie skazy. (8) Z Libanu przyjdź, oblubienico, z Libanu przyjdź i zbliż się! Zstąp ze szczytu Amany, z wierzchołka Seniru i Hermonu, z jaskiń lwów, z gór lampartów. (9) Oczarowałaś me serce, siostro ma, oblubienico, oczarowałaś me serce jednym spojrzeniem twych oczu, jednym paciorkiem twych naszyjników. (10) Jak piękna jest miłość twoja, siostro ma, oblubienico, o ileż słodsza jest miłość twoja od wina, a zapach olejków twych nad wszystkie balsamy! (11) Miodem najświeższym ociekają wargi twe, oblubienico,
miód i mleko pod twoim językiem, a zapach twoich szat jak woń Libanu. (12)
Ogrodem zamkniętym jesteś, siostro ma, oblubienico, ogrodem zamkniętym, źródłem zapieczętowanym. (13)
Pędy twe - granatów gaj, z owocem wybornym kwiaty henny i nardu: (14) nard i szafran, wonna trzcina i cynamon, i wszelkie drzewa żywiczne, mirra i aloes, i wszystkie najprzedniejsze balsamy. (15) [Tyś] źródłem mego ogrodu, zdrojem wód żywych spływających z Libanu. (16) Powstań, wietrze północny, nadleć, wietrze z południa, wiej poprzez ogród mój, niech popłyną jego wonności! Niech wejdzie miły mój do swego ogrodu i spożywa jego najlepsze owoce!
(Pieśń nad pieśniami 4:1-16, Biblia Tysiąclecia)
więc mowa że ktos się zachwyca mieszkaniem a nie kochanką serca jest ..... dziwaczna