Interpretacja Objawienia

Postautor: **Psrus** » 23 cze 2013, 12:02

Zakładam ten temat z nieodpartym wrażeniem że i tak niczego się nie dowiem, a temat albo nie odniesie sukcesu albo nie przyniesie nic merytorycznego, szczególnie że tematy już były ale i tak nic z tego nie wiem.
Proszę zagłosować w ankiecie i podać włąsne argumenty dlaczego ta interpretacja powinna być właściwa, bo chciałbym w końcu dowiedzieć się jak to jest z tą Księgą Objawienia. Na razie każdy sobie rozumie jak chce, i jedynym wnioskiem dla mnie do jakiego można dojść, że Apokalipsy nie da się zinterpretować.

Postautor: **KAAN** » 23 cze 2013, 17:32

Cosmo pisze:Zakładam ten temat z nieodpartym wrażeniem że i tak niczego się nie dowiem, a temat albo nie odniesie sukcesu albo nie przyniesie nic merytorycznego, szczególnie że tematy już były ale i tak nic z tego nie wiem.
Proszę zagłosować w ankiecie i podać włąsne argumenty dlaczego ta interpretacja powinna być właściwa, bo chciałbym w końcu dowiedzieć się jak to jest z tą Księgą Objawienia. Na razie każdy sobie rozumie jak chce, i jedynym wnioskiem dla mnie do jakiego można dojść, że Apokalipsy nie da się zinterpretować.

Oczywiście Apokalipsę da się zrozumieć (nie zinterpretować) ale wymaga to co najmniej dwóch rzeczy: trzeba być człowiekiem zbawionym z łaski, inaczej zrozumienie jest niemożliwe ze względu na brak Ducha w człowieku niezbawionym. Po drugie należy znać CAŁĄ Biblię ponieważ w Ap zbiegają się wszystkie wątki proroctw biblijnych i wypełniają sie finalne sprawy dla świata, Kościoła i Izraela. Bez dobrej znajomości całej Biblii studiowanie samej Ap da marny efekt.
Druga sprawa, to sposób zrozumienia eschatologii. Jedyną spójną metodą jest futuryzm. Wszelkie inne nie potafią przedstawić faktów zawartych w proroctwach bez uciekania się do alegorii grubymi nićmi szytych, dziwnych związków i nieistniejących paralelizmów, fantazji religijnych i innych instrumentów właściwych "interpretatorom" Ap. Biblię należy rozumieć dosłownie wszędzie tam gdzie dosłowność w jawny sposób nie kłóci się z konstrukcją tekstu, albo gatunkiem literackim. Wyjaśnienie obrazów biblijnych nalezy poszukiwać w samej Biblii, trzeba je kojarzyć na odpowiednim poziomie zgodnym z ogólnym przesłaniem Biblii. To podstawa rozumienia Biblii, ponieważ ta Boża księga jest wewnętrznie absolutnie spójna, pozorne niespójności wynikają wyłącznie z naszego złego rozumowania i ew. przyjmowanie niewłaściwych założeń.

Filip · Postautor: **Filip** » 23 cze 2013, 19:47

Cosmo, dodaj do ankiety idealizm, to ewentualnie zagłosuję

Jestem ex-futurystą i ex-premilenialistą, doszedłem do wniosku, że taka interpretacja jest niespójna z resztą Biblii.

Postautor: **Psrus** » 23 cze 2013, 20:24

Nie mogę już zedytować. Zagłosuj w "inne".

Postautor: **okidoki** » 23 cze 2013, 21:07

Cosmo pisze: Na razie każdy sobie rozumie jak chce, i jedynym wnioskiem dla mnie do jakiego można dojść, że Apokalipsy nie da się zinterpretować.

No to jest pierwszy problem, że każdy jak chce. Dobre zasady interpretacji Biblii: http://apologetyka.com/teologia/hermene ... rmeneutyka

2. Wyższość sensu wyrazowego (dosłownego) nad typicznym (przenośnym).

Istnieje sens wyrazowy (historyczny, dosłowny) i sens rzeczowy lub typiczny (przenośny, duchowy). Sens wyrazowy jest to znaczenie, jakie posiadają napisane słowa w swoim kontekście. Ten sens jest podstawą do wszelkiej interpretacji biblijnej. Sens wyrazowy jest jeden. Sensów typicznych może być wiele. Jednak jeśli tekst w kontekście ma sens, to nie szukaj żadnego innego sensu abyś nie doszukał się nonsensu;-)

Druga trudność bierze się z umniejszania pism Starego Testamentu. Całe Pismo jest od Boga natchnione. Poznanie biblijnych Proroków rzuca światło na poprawne zrozumienie Objawienia Jana. Apokalipsa nie jest zmiennikiem wcześniejszych proroctw Biblii, tylko ich uzupełnieniem.

Pamiętaj o tych dwóch sprawach i przekonasz się, że Apokalipsa jest prostsza niż myślisz. :-)

Dzień Pański i plagi spadające na cały świat.

"Bo oto nadchodzi dzień palący jak piec, a wszyscy pyszni i wszyscy wyrządzający krzywdę będą słomą, więc spali ich ten nadchodzący dzień, mówi Pan Zastępów, tak że nie pozostawi po nich ani korzenia, ani gałązki." (Mal 3:19)
"Biada tym, którzy oczekują dnia Pańskiego! A cóż wam dzień Pański pomoże? Przecież to ciemność, a nie żadne światło!" (Am 5:18)
" A królowie ziemi i dygnitarze, wodzowie, zamożni i wpływowi, każdy niewolnik i wolny ukryli się w grotach i w górskich skałach, i mówili do gór i skał: Padnijcie na nas i ukryjcie nas przed obliczem Tego, który siedzi na tronie, i przed gniewem Baranka, gdyż nadszedł wielki dzień ich gniewu i kto zdoła się ostać?" (Obj 6:17)

Dzień Pański jest dniem wylania gniewu Bożego na cały świat. Pan Jezus ostrzegał by przed tym dniem uchodzić (Łk 21:36 i Mt 24:40-42). Spadające plagi będą prawdziwymi zdarzeniami, tak jak plagi egipskie były rzeczywistymi znakami na niebie i na ziemi. Dla tych co sadzą, że znaki z Apokalipsy już miały miejsce, namawiam do przemyślenia słów Puritana.

Puritan pisze:(7) I zatrąbił pierwszy. I powstał grad i ogień przemieszane z krwią, i zostały rzucone na ziemię; i spłonęła jedna trzecia ziemi, spłonęła też jedna trzecia drzew, i spłonęła wszystka zielona trawa. (8) I zatrąbił drugi anioł; i coś jakby wielka góra ziejąca ogniem zostało wrzucone do morza; a jedna trzecia morza zamieniła się w krew. (9) i jedna trzecia zwierząt żyjących w morzu zginęła, a jedna trzecia okrętów uległa zniszczeniu.

Nie zauważyłem, żeby jedna trzecia ziemi już spłonęła. Czyżbym coś przeoczył?

Tylko rzeczywiste wypełnienie apokaliptycznych zdarzeń nadaje im sens. Wszystko jeszcze należy do przyszłości. Historycyzm nie jest w stanie przypisać globalnych plag do historii świata, a idealizm odbiera ostatniemu objawieniu od Boga jakikolwiek sens proroctw.

PIERWSZE 1260 DNI.
Pierwsza połowa 70. tygodnia z proroctwa Daniela.

" I zawrze ścisłe przymierze z wieloma na jeden tydzień, " (Dn 9:27)
" Gdy mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy spadnie na nich nagła zguba, jak bóle na kobietę w ciąży, i nie umkną." (1Tes 5:3)

* 1/4 część ziemi zostaje oddana pod wpływ czterech Jeźdźców Apokalipsy (symbole antychrysta, wojny, głodu i śmierci).
* opieczętowanie 144 tysięcy sług Bożych (Obj 7:1-8)
* siedem trąb i pierwsze globalne plagi (Obj 8:1-9:21)
* siedem grzmotów, których znaczenie zostaje ukryte

" Ja przyszedłem w imieniu mego Ojca i nie przyjmujecie Mnie; jeśli kto inny przyjdzie we własnym imieniu, tego przyjmiecie." (J 5:43)

Ireneusz z Lyonu widział w tych słowach Jezusa zapowiedź uzniania przez naród żydowski Antychrysta za mesjasza i sądził, że wtedy wypełni się ostatni tydzień z proroctwa Daniela.

Nawrócenie Izraela.

"Potem synowie Izraela się nawrócą i znów będą szukać Pana, swojego Boga, i Dawida, swojego króla, i w dniach ostatecznych z bojaźnią zwrócą się do Pana i jego dobroci." (Oz 3:5)
"Nie chcę bowiem, bracia, abyście byli nieświadomi tej tajemnicy — żebyście nie mieli zbyt wysokiego mniemania o sobie — że niewrażliwość przyszła na część Izraela aż do (czasu), gdy wejdzie pełnia pogan, i w ten sposób będzie zbawiony cały Izrael," (Rz 11:25)

Prorocy głosili, że w czasach ostatecznych dojdzie do nawrócenia resztki narodu wybranego, w czasach pełnych ucisku. 144 tysiące opieczętowanych sług Boga pochodzi z 12 plemion izraelskich, po 12 tysięcy z każdego z nich. To są rodowici Izraelici. Kościół nie dzieli się na plemiona. Zostają nazwani pierwocinami, ponieważ do końca czasów nawróci się cały Izrael, zgodnie ze słowami Pana Jezusa, że gdy Syn Człowieczy powróci Żydzi będą Go błogosławić ( "Nie ujrzycie mnie odtąd, aż powiecie: Błogosławiony, który przychodzi w imieniu Pańskim") i opłakiwać tego, którego przebodli (Zach 12: 10-14).

Ogromna liczba ludzi nawróci się ze wszystkich narodów świata, to są ci, którzy "przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili" (Obj 6:9-17).

Ewangelizacja świata przez dwóch świadków w Jerozolimie. (Obj 11)

" Dam też dwom moim Świadkom i przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni będą prorokować, odziani we włosiennice. (4) Oni to są tymi dwoma drzewami oliwnymi i tymi dwoma świecznikami, które stoją przed Panem ziemi. (5) A jeśli ktoś chce im szkodzić, ogień wychodzi z ich ust i pożera ich wrogów — tak właśnie musi zginąć każdy, kto chciałby im szkodzić. (6) Mają oni władzę zamknąć niebo, tak by nie padał deszcz za dni ich prorokowania; mają też władzę nad wodami, aby je zamieniać w krew i uderzyć ziemię wszelką klęską, ilekroć zechcą. (7) A gdy dopełnią swego świadectwa, zwierzę wychodzące z Abyssu stoczy z nimi bitwę, zwycięży ich i zabije ich. (8) A ich trupy będą leżeć na ulicy wielkiego miasta, które duchowo nazywa się Sodomą i Egiptem, gdzie też ich Pan został ukrzyżowany. (9) I przez trzy i pół dnia (ludzie) należący do różnych ludów, plemion, języków i narodów będą patrzeć na ich trupy i nie pozwolą złożyć ich trupów w grobie. (10) A mieszkańcy ziemi cieszyć się będą z ich powodu i weselić, będą też posyłać podarunki jedni drugim, gdyż ci dwaj prorocy udręczyli mieszkańców ziemi. (11) Lecz po trzech i pół dniach wszedł w nich duch życia od Boga i stanęli na swoje nogi, a na tych, którzy to oglądali padł wielki strach. (12) I usłyszeli donośny głos z nieba, mówiący do nich: Wstąpcie tutaj! I wstąpili do nieba w obłoku, a ich wrogowie zobaczyli ich. (13) W tej godzinie powstało wielkie trzęsienie ziemi i dziesiąta część miasta zawaliła się, a w tym trzęsieniu ziemi zginęło siedem tysięcy imion ludzi, pozostałych natomiast ogarnął strach i oddali chwałę Bogu niebieskiemu."

Wystarczy przeczytać tekst by widzieć, że czas dwóch świadkow jeszcze nie nadszedł. Dwóch świadków będzie działać w Jerozolimie. Ludzkość będzie nienawidziła ich świadectwa Bożej mocy, lecz nie zrobią im krzywdy, aż do wyznaczonego czasu. Hipolit Rzymski uważał, że dwoma świadkami będą Henoch i Eliasz. Inni uważają, że Mojżesz i Eliasz, których ciała Bóg zabrał do nieba. Malachiasz zapowiadał, że Eliasz przyjdzie zanim nastanie gniew Dnia Pańskiego (Mal 3:23). Jan Chrzciciel mógł nie wypełnić do końca tego proroctwa, ponieważ on przyszedł jedynie w duchu i mocy Eliasza (Łk 1:17).

DRUGIE 1260 DNI.
Druga połowa tygodnia z proroctwa Daniela.

" w połowie tygodnia zniesie ofiary krwawe i z pokarmów. A w świątyni stanie obraz obrzydliwości, który sprawi spustoszenie, dopóki nie nadejdzie wyznaczony kres spustoszenia." (Dn 9:27)
" przysiągł na Wiecznie Żyjącego: Do czasu, czasów i połowy czasu. To wszystko dokona się, kiedy dobiegnie końca moc niszczyciela świętego narodu." (Dn 12:7)
"objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia, przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga. " (2Tes 2:3-4)
" I stanie się w całym kraju - mówi Pan: Dwie trzecie zginą i pomrą, a tylko trzecia część pozostanie w nim. Tę trzecią część wrzucę w ogień i będę ją wytapiał, jak się wytapia srebro, będę ją próbował, jak się próbuje złoto. Będzie wzywać mojego imienia i wysłucham ją. Ja powiem: Moim jest ludem, a ona odpowie: Pan jest moim Bogiem." (Zach 13:8-9)

* Szatan zostaje strącony za ziemię i rozpoczyna prześladowanie Niewiasty (Obj 12:1-18)
* Zwierzę/Bestia wychodzi z morza i zaczyna prześladować świętych (Obj 13:1-10) powstaje światowy kult Antychrysta i Fałszywy Prorok na usługach Zwierzęcia zwodzi ludzkość (Obj 13:11-18)
* znamię na rękę lub czoło, bez którego nie można nic kupić lub sprzedać
* siedem czasz
* sąd nad Wielkim Babilonem Nierządnicą, która sprzymierzyła się ze Zwierzęciem/Bestią
* sąd nad Babilonem - stolicą (Obj 18:1-24), skąd taki podział: http://www.youtube.com/watch?v=NEEcFMb7Tyw

" A gdy smok zobaczył, że został zrzucony na ziemię, zaczął prześladować Kobietę, która urodziła Mężczyznę. I dano Kobiecie dwa skrzydła wielkiego orła, aby leciała na pustkowie, do swojego miejsca, tam gdzie jest karmiona przez czas i czasy, i pół czasu, z dala od węża. A wąż ze swojej paszczy wyrzucił za Kobietą wodę jak rzekę, aby ją nurt (jej) uniósł. Lecz ziemia przyszła na pomoc Kobiecie: ziemia otworzyła swoją gardziel, i wchłonęła rzekę, którą smok wyrzucił z swojej paszczy. I rozgniewał się smok na Kobietę, i odszedł, aby podjąć walkę z resztą jej nasienia, które strzeże przykazań Boga i ma świadectwo Jezusa. I stanął na piasku morza." (Objawienie Jana 12:13-17)

Antychryst zasiada w świątyni Bożej w Jerozolimie i podaje się za Boga. Zakazuje składania żydowskich ofiar i sprawia odyhę ziejąca pustką, podobnie do Antiocha IV Epifanesa, który wprowadził pogański kult w świątyni w 167 r.p.n.e. (Dn 11:31). Ohyda spustoszenia w miejscu świętym (w świątyni) jest znakiem do ucieczki dla wybranych (Mt 24:16) i część nawracającego się narodu żydowskiego zgodnie ze słowami Pana Jezusa ucieka z Judei w pustynne góry. Rozpoczyna się wielki ucisk, jakiego nigdy nie było. Przepowiadany przez proroków na czasy ostateczne "czas udręki Jakuba" (Jer 30:7). W Izraelu zginą 2/3 Żydów w wyniku prześladowań (Zach 13:8), ale resztka stanie się wierzącą społecznością Boga.

MILENIUM.
Zwycięstwo i panowanie Mesjasza.

"Ja ustanowiłem króla mego na Syjonie, Świętej górze mojej. Ogłoszę zarządzenie Pana: Rzekł do mnie: Synem moim jesteś, Dziś cię zrodziłem. Proś mnie, a dam ci narody w dziedzictwo I krańce świata w posiadanie. Rozgromisz je berłem żelaznym, Roztłuczesz jak naczynie gliniane" [Ps. 2:6-9]
" I będzie Pan królem całej ziemi. W owym dniu Pan będzie jedyny i jedyne będzie jego imię. Cały kraj będzie przemieniony w równinę, od Geby aż do Rimmonu na południu. Lecz Jeruzalem będzie leżeć wysoko i pozostanie na swoim miejscu od Bramy Beniamina aż do Bramy Narożnej i od wieży Chananela aż do tłoczni królewskich. Tam będą mieszkali, bo nie będzie już klątwy. Jeruzalem będzie żyć bezpiecznie.
" Wszyscy pozostali ze wszystkich narodów, które wystąpiły zbrojnie przeciwko Jeruzalemowi, będą corocznie pielgrzymowali, aby oddać pokłon królowi, Panu Zastępów, i obchodzić Święto Szałasów." (Zach 14:9-16)

Syn Człowieczy zstępuje na ziemię ze wszystkimi świętymi (Zach 14:5), towarzyszy mu Oblubienica, wojska ubrane w czysty bisior (Obj 19:14), czyli w sprawiedliwe uczynki świętych (Obj 19:8), Chrystus zgładza syna zatracenia i fałszywego proroka tchnieniem ust swoich strącając ich do ognistego jeziora (Obj 19:20). Chrystus rozpoczyna sąd nad narodami. Zasiada na tronie chwały, a z nim święci zasiadają na tronach, aby sądzić świat (Obj 20:4). Męczennicy z wielkiego ucisku zmartwychwstają. Chrystus obejmuje panowanie na tysiąc lat.

Tysiąc lat później, szatan zostaje wypuszczony z więzenia i ponownie zwodzi narody. Przypis z przekładu dosłownego:

" Dlaczego po tysiącletnich rządach Chrystusa szatan zostaje wypuszczony,
by zwieść rzesze ludzi? Póki żyjemy w tym ciele, problem ten pozostanie
dla nas tajemnicą. Fakt ten jednak przekonuje nas co najmniej o tym, że (1)
Bóg pragnie, aby w wieczności z Nim żyli ci, którzy Go wybiorą, nie ci,
którzy przez brak możliwości wyboru, byliby na życie z Nim skazani; (2)
zepsucie natury szatana jest nieodwracalne — nie zmienił go nawet tysiącletni
wyrok; (3) człowieka nie zmienią nawet najlepsze warunki życia; (4)
wieczne zatracenie nie jest przejawem Bożej mściwości, lecz Jego miłosierną
zgodą na istnienie tych, którzy wbrew, i na przekór, jego miłości pragną
żyć bez Niego."

Postautor: **Psrus** » 23 cze 2013, 22:23

okidoki pisze:Ewangelizacja świata przez dwóch świadków w Jerozolimie. (Obj 11)

" Dam też dwom moim Świadkom i przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni będą prorokować, odziani we włosiennice. (4) Oni to są tymi dwoma drzewami oliwnymi i tymi dwoma świecznikami, które stoją przed Panem ziemi. (5) A jeśli ktoś chce im szkodzić, ogień wychodzi z ich ust i pożera ich wrogów — tak właśnie musi zginąć każdy, kto chciałby im szkodzić. (6) Mają oni władzę zamknąć niebo, tak by nie padał deszcz za dni ich prorokowania; mają też władzę nad wodami, aby je zamieniać w krew i uderzyć ziemię wszelką klęską, ilekroć zechcą. (7) A gdy dopełnią swego świadectwa, zwierzę wychodzące z Abyssu stoczy z nimi bitwę, zwycięży ich i zabije ich. (8) A ich trupy będą leżeć na ulicy wielkiego miasta, które duchowo nazywa się Sodomą i Egiptem, gdzie też ich Pan został ukrzyżowany. (9) I przez trzy i pół dnia (ludzie) należący do różnych ludów, plemion, języków i narodów będą patrzeć na ich trupy i nie pozwolą złożyć ich trupów w grobie. (10) A mieszkańcy ziemi cieszyć się będą z ich powodu i weselić, będą też posyłać podarunki jedni drugim, gdyż ci dwaj prorocy udręczyli mieszkańców ziemi. (11) Lecz po trzech i pół dniach wszedł w nich duch życia od Boga i stanęli na swoje nogi, a na tych, którzy to oglądali padł wielki strach. (12) I usłyszeli donośny głos z nieba, mówiący do nich: Wstąpcie tutaj! I wstąpili do nieba w obłoku, a ich wrogowie zobaczyli ich. (13) W tej godzinie powstało wielkie trzęsienie ziemi i dziesiąta część miasta zawaliła się, a w tym trzęsieniu ziemi zginęło siedem tysięcy imion ludzi, pozostałych natomiast ogarnął strach i oddali chwałę Bogu niebieskiemu."

Wystarczy przeczytać tekst by widzieć, że czas dwóch świadkow jeszcze nie nadszedł. Dwóch świadków będzie działać w Jerozolimie. Ludzkość będzie nienawidziła ich świadectwa Bożej mocy, lecz nie zrobią im krzywdy, aż do wyznaczonego czasu. Hipolit Rzymski uważał, że dwoma świadkami będą Henoch i Eliasz. Inni uważają, że Mojżesz i Eliasz, których ciała Bóg zabrał do nieba. Malachiasz zapowiadał, że Eliasz przyjdzie zanim nastanie gniew Dnia Pańskiego (Mal 3:23). Jan Chrzciciel mógł nie wypełnić do końca tego proroctwa, ponieważ on przyszedł jedynie w duchu i mocy Eliasza (Łk 1:17).

Przecież pisze wyraźnie, że dwaj świadkowie to dwa świeczniki. Na początku Księgi pisze też że świeczniki to kościoły. Więc ci dwaj świadkowie muszą być kościołami, nie??

Dlaczego jeśli historycyzm jest niepoprawny, kolejne zbory opisane w Księdze Objawienia zdają się korespondować z kolejnymi etapami w historii kościoła?

Postautor: **Psrus** » 23 cze 2013, 22:44

Tak apropos, podobno jednym z "dwóch świadków" obok Eliasza będzie Henoch, nie zaś Mojżesz, bo został wzięty, a nie umarł.
Nie mogę już zedytować tamtego posta.

Postautor: **Chcę wierzyć** » 23 cze 2013, 23:16

okidoki pisze:Puritan napisał/a:
(7) I zatrąbił pierwszy. I powstał grad i ogień przemieszane z krwią, i zostały rzucone na ziemię; i spłonęła jedna trzecia ziemi, spłonęła też jedna trzecia drzew, i spłonęła wszystka zielona trawa. (8) I zatrąbił drugi anioł; i coś jakby wielka góra ziejąca ogniem zostało wrzucone do morza; a jedna trzecia morza zamieniła się w krew. (9) i jedna trzecia zwierząt żyjących w morzu zginęła, a jedna trzecia okrętów uległa zniszczeniu.

Nie zauważyłem, żeby jedna trzecia ziemi już spłonęła. Czyżbym coś przeoczył?

Możliwe

Hebr 6:7 - Albowiem ziemia, która piła deszcz często na nią spadający i rodzi rośliny użyteczne dla tych, którzy ją uprawiają, otrzymuje błogosławieństwo od Boga;
6:8 - lecz ta, która wydaje ciernie i osty, jest bezwartościowa i bliska przekleństwa, a kresem jej spalenie.

Postautor: **okidoki** » 23 cze 2013, 23:56

Cosmo pisze:Przecież pisze wyraźnie, że dwaj świadkowie to dwa świeczniki. Na początku Księgi pisze też że świeczniki to kościoły. Więc ci dwaj świadkowie muszą być kościołami, nie??

Powiem ci co jest napisane wyraźnie. Dwóch świadków to "dwaj prorocy", "odziani we włosiennice" którzy zostaną zabici, "ich trupy będą leżeć na ulicy", po trzech dniach Bóg ich ożywił i "i stanęli na swoje nogi". To się nazywa wyraźnie.

Jeśli tekst w kontekście ma sens, to nie szukaj innego sensu abyś nie doszukał się nonsensu. Mówiłem, że chodzi o przytomne zasady. Jeżeli z nich zrezygnujesz zostanie prowadząca do śmieszności zabawa w podobieństwa. Przykład już masz, trzecia część ziemi, która spłonęła, jest za zasadzie czystego przypadku połączona z Hebr 6:7. Niestety zabrakło skojarzeń dla trzeciej części drzew i zielonej trawy, trzeciej części morza, która zamieniła się w krew, jak w czasach egipskich plag, i jednej trzeciej zniszczonych okrętów. Czego nie ma w Biblii to na pewno jeszcze zdążą zmyślić :roll:

W historii świata nie było "kościołów", za których dni prorokowania nie było deszczu i które by mogły "uderzać ziemię wszelką klęską, ilekroć zechcą".

Istnieją niebagatelne powody dla których tylko futuryzm okazuje się spójny.

Postautor: **fantomik** » 24 cze 2013, 10:22

Brakuje opcji "Amilenializm" w ankiecie (tym samym wykluczyłeś większość historycznych chrześcijan ;-)

)

Postautor: **Psrus** » 24 cze 2013, 11:14

fantomik pisze:Brakuje opcji "Amilenializm" w ankiecie (tym samym wykluczyłeś większość historycznych chrześcijan )

O co tobie chodzi fantomik? Ankieta dotyczy preteryzmu/historyzmu/futuryzmu a nie premilenializmu/postmilenializmu czy amilenializmu.

Postautor: **Chcę wierzyć** » 24 cze 2013, 17:24

KAAN pisze:Oczywiście Apokalipsę da się zrozumieć (nie zinterpretować) ale wymaga to co najmniej dwóch rzeczy: trzeba być człowiekiem zbawionym z łaski, inaczej zrozumienie jest niemożliwe ze względu na brak Ducha w człowieku niezbawionym. Po drugie należy znać CAŁĄ Biblię ponieważ w Ap zbiegają się wszystkie wątki proroctw biblijnych i wypełniają sie finalne sprawy dla świata, Kościoła i Izraela. Bez dobrej znajomości całej Biblii studiowanie samej Ap da marny efekt.
Druga sprawa, to sposób zrozumienia eschatologii.

Skąd wiesz czy twoje zrozumienie jest duchowe czy nie skoro podobno dar rozróżniania minął w III wieku? To taka mała uwaga.

Postautor: **KAAN** » 24 cze 2013, 21:52

Chcę wierzyć pisze:
KAAN pisze:Oczywiście Apokalipsę da się zrozumieć (nie zinterpretować) ale wymaga to co najmniej dwóch rzeczy: trzeba być człowiekiem zbawionym z łaski, inaczej zrozumienie jest niemożliwe ze względu na brak Ducha w człowieku niezbawionym. Po drugie należy znać CAŁĄ Biblię ponieważ w Ap zbiegają się wszystkie wątki proroctw biblijnych i wypełniają sie finalne sprawy dla świata, Kościoła i Izraela. Bez dobrej znajomości całej Biblii studiowanie samej Ap da marny efekt.
Druga sprawa, to sposób zrozumienia eschatologii.

Skąd wiesz czy twoje zrozumienie jest duchowe czy nie skoro podobno dar rozróżniania minął w III wieku? To taka mała uwaga.

A skąd wiesz że minął? Niegdzie nie pisałem ze ten dar minął, pisałem, że pewne dary minęły ponieważ były związane z nowym objawieniem, inne minęły ponieważ były potwierdzeniem tego co prorokowano np. dar czynienia cudów, dar uzdrawiania. Inne dary nie minęły, a nawet są bardzo powszechne, np. dar nauczania, pasterzowania, usługiwania, dar modlitwy i inne. Są też dary całkiem powszechne np. dar wiary ma każdy zbawiony.

Postautor: **Lelek** » 24 cze 2013, 22:46

Cosmo pisze:Przecież pisze wyraźnie, że dwaj świadkowie to dwa świeczniki. Na początku Księgi pisze też że świeczniki to kościoły. Więc ci dwaj świadkowie muszą być kościołami, nie??

Świadkowie są ludźmi i to jest wyraźnie napisane. Będą odziani w wory i będą prorokowali. Kościoły nie bywają odziane w wory. Kościoły nie buchają ogniem, który pożera przeciwników - kiedy uczniowie chcieli spuścić ogień na przeciwników, Jezus powiedział im "nie wiecie jakiego ducha jesteście" [Łuk. 9:54-55]. "Gra w skojarzenia" na zasadzie, że jeśli jakieś słowo jest użyte w innym tekście, to on musi być tekstem paralelnym, jest niepoważna.

Zdanie:

"Oni to są dwoma drzewami oliwnymi i dwoma świecznikami, które stoją przed Panem ziemi" [Obj. 11:4]

sugeruje, że mamy tutaj wyjaśnienie jakiegoś tekstu dotyczącego dwóch drzew oliwnych i świeczników zarazem, którego znaczenie dotychczas nie zostało objawione. A ponieważ czytamy CAŁĄ BIBLIĘ, to powinniśmy kojarzyć, gdzie taki tekst został napisany. Można go znaleźć z Zach. 4:1-14.

Jan pisząc Objawienie zakładał, że czytelnicy już przeczytali Pisma i Proroków. Dlatego w Objawieniu jest ponad 500 odniesień do Starego Testamentu. A ponieważ współcześni chrześcijanie bardzo słabo znają ST, trudno się dziwić, że tych odniesień nie widzą.

Cosmo pisze:Dlaczego jeśli historycyzm jest niepoprawny, kolejne zbory opisane w Księdze Objawienia zdają się korespondować z kolejnymi etapami w historii kościoła?

W Biblii nie jest napisane, że korespondują i nie jest napisane, w jaki sposób. Jest to jedna z teorii jedna z warstw znaczeniowych tekstu, ale doktryny bym na tym nie wieszał. A historycyzm jest niepoprawny, ponieważ zaprzecza temu, co jest napisane w Objawieniu.