Światynia opisana w księdze Ezahiela

Jak się to wszystko skończy ....
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 15 lip 2013, 13:25

okidoki pisze:
Nie jesteś lepszy od Lasha. "Gra w skojarzenia", jak trafnie podsumował Lelek, zawsze kończy się śmiesznym cyrkiem, a nie budującym wykładem Słowa Bożego.
.


Jak widac Lepiej nic niekojarzyć z Pisma ;) ani czytanego tesktu :roll:

Tak okidoki twoje szydzenie to szydzenie z Przykładu Chrystusa... i Jego apostołów ..

Przykład:
(18) Krzyk usłyszano w Rama, płacz i jęk wielki. Rachel opłakuje swe dzieci i nie chce utulić się w żalu, bo ich już nie ma. (Ew. Mateusza 2:18, Biblia Tysiąclecia)

Ale skojarzenia :roll:

albo
(1) Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. (2) Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. (3) Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. (4) A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, a owce postępują za nim, ponieważ głos jego znają. (5) Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych. (6) Tę przypowieść opowiedział im Jezus, lecz oni nie pojęli znaczenia tego, co im mówił. (7) Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. (8) Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, a nie posłuchały ich owce. (9) Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony - wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę. (10) Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby /owce/ miały życie i miały je w obfitości. (11) Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. (12) Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; (13) /najemnik ucieka/ dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. (14) Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają,

Jan 10


(1) Pan skierował do mnie te słowa: (2) Synu człowieczy, prorokuj o pasterzach Izraela, prorokuj i powiedz im, pasterzom: Tak mówi Pan Bóg: Biada pasterzom Izraela, którzy sami siebie pasą! Czyż pasterze nie powinni paść owiec? (3) Nakarmiliście się mlekiem, odzialiście się wełną, zabiliście tłuste zwierzęta, jednakże owiec nie paśliście. (4) Słabej nie wzmacnialiście, o zdrowie chorej nie dbaliście, skaleczonej nie opatrywaliście, zabłąkanej nie sprowadzaliście z powrotem, zagubionej nie odszukiwaliście, a z przemocą i okrucieństwem obchodziliście się z nimi. (5) Rozproszyły się owce moje, bo nie miały pasterza i stały się żerem wszelkiego dzikiego zwierza. Rozproszyły się, (6) błądzą moje owce po wszystkich górach i po wszelkim wysokim pagórku; i po całej krainie były owce moje rozproszone, a nikt się o nie nie pytał i nikt ich nie szukał. (7) Dlatego wy, pasterze, słuchajcie słowa Pańskiego: (8) Wyrocznia Pana Boga: Przecież owce moje stały się łupem i owce moje służyły za żer wszelkiemu dzikiemu zwierzęciu, bo nie było pasterza, pasterze zaś nie szukali owiec moich, bo pasterze sami siebie paśli, a nie paśli moich owiec, (9) dlatego wy, pasterze, słuchajcie słowa Pańskiego. (10) Tak mówi Pan Bóg: Oto jestem przeciw pasterzom. Z ich ręki zażądam moich owiec, położę kres ich pasterzowaniu, a pasterze nie będą paść samych siebie; wyrwę moje owce z ich paszczy, nie będą już one służyć im za żer. (11) Albowiem tak mówi Pan Bóg: Oto Ja sam będę szukał moich owiec i będę miał o nie pieczę. (12) Jak pasterz dokonuje przeglądu swojej trzody, wtedy gdy znajdzie się wśród rozproszonych owiec, tak Ja dokonam przeglądu moich owiec i uwolnię je ze wszystkich miejsc, dokąd się rozproszyły w dni ciemne i mroczne. (13) Wyprowadzę je spomiędzy narodów i zgromadzę je z krajów, sprowadzę je z powrotem do ich ziemi i paść je będę na górach izraelskich, w dolinach i we wszystkich zamieszkałych miejscach kraju. (14) Na dobrym pastwisku będę je pasł, na wyżynach Izraela ma być ich pastwisko. Wtedy będą one leżały na dobrym pastwisku, na tłustym pastwisku paść się będą na górach izraelskich. (15) Ja sam będę pasł moje owce i Ja sam będę je układał na legowisko - wyrocznia Pana Boga. (16) Zagubioną odszukam, zabłąkaną sprowadzę z powrotem, skaleczoną opatrzę, chorą umocnię, a tłustą i mocną będę ochraniał. Będę pasł sprawiedliwie. (17) Do was zaś, owce moje, tak mówi Pan Bóg: Oto Ja osądzę poszczególne owce, barany i kozły. (18) Czyż to wam może mało, że spasacie najlepsze pastwisko, by resztę swego pastwiska zdeptać swoimi stopami, że pijecie czystą wodę, by resztę zmącić stopami? (19) A owce moje muszą spasać to, co wy zdeptaliście waszymi stopami, i pić to, coście zmącili waszymi stopami. (20) Dlatego Pan Bóg tak mówi do nich: Oto Ja sam będę prowadził sąd pomiędzy owcą tłustą a owcą chudą. (21) Ponieważ wszystkie zwierzęta słabe odpychaliście bokiem i plecami i popychaliście je swoimi rogami, tak że je przepędzaliście, (22) dlatego chcę pomóc moim owcom, by już więcej nie stawały się łupem; osądzę poszczególne owce. (23) I ustanowię nad nimi jednego pasterza, który je będzie pasł, mego sługę, Dawida. On je będzie pasł, on będzie ich pasterzem. (24) A Ja, Pan, będę ich Bogiem, sługa zaś mój, Dawid, będzie władcą pośród nich. Ja, Pan, to powiedziałem. (25) Zawrę z nimi przymierze pokoju, a dzikie zwierzęta wytępię z kraju, tak iż będę mogły owce bezpiecznie mieszkać na stepie i spać w lasach. (26) Błogosławić im będę oraz ziemiom wokół mego wzgórza, będę zsyłał deszcz w dogodnym czasie, będzie to deszcz niosący błogosławieństwo. (27) Drzewo polne wyda swój owoc, a ziemia wyda swój plon. Będą oni żyli bezpiecznie w swym kraju i poznają, że Ja jestem Pan, gdy skruszę kłody ich jarzma i wyrwę ich z ręki tych, którzy ich ujarzmiają. (28) Nie będą już odtąd łupem narodów ani nie będą pożerać ich zwierzęta kraju, ale bezpiecznie będą oni żyli, przy czym nikt ich straszyć nie będzie. (29) Sprawię, że nastanie dla nich urodzaj o wielkim rozgłosie, by już nie dręczył ich głód w kraju i by nie musieli znosić szyderstwa narodów. (30) Wtedy poznają, że Ja, Pan, ich Bóg, jestem z nimi, oraz że oni, dom Izraela, są ludem moim - wyrocznia Pana Boga. (31) A wy, owce moje, jesteście owcami mego pastwiska, Ja zaś Bogiem waszym - wyrocznia Pana Boga. (Ks. Ezechiela 34:1-31, Biblia Tysiąclecia)


Jak widać niektórzy nie skojarzą :/


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 15 lip 2013, 13:30

KAAN pisze: Lash wogóle nie ma problemów, bo zamienił wszystko w alegorię i pozbył się wszystkiego, nawet prawdy przekazanej przez proroctwo. Postaraj się zrozumieć, że to co głosi Lash to historyczna teologia, która skompromitowała się wobec Słowa Bożego, kiedy bracia zaczęli na nowo odkrywać to co zostało zapomniane od czasów Augustyna.


1. Nie pozbyłem się PRAWDY :/ to zarzut niezbyt ładny i nie merytoryczny
2. Myslę, że to o Augustynie tobą mocno kieruje - nie wiem dlaczego jest to dla ciebie takie ważne... Niektórzy np Odrzucają Trócje bo KRK w nia wierzy :/ - popełniają tym samym błąd - wyrzucam dziecko z Kąpielą. Inni zaś łykają to co mówi Ireneusz nawet jeśli pisze abrew Pismu Św :/ przyjmując złą tradycję ...

Dla mnie ważniejsze jest t wym wypadku Pismo Św.
Ezechiel widział Jakby miasto i miał wizję ... stoi na wysokiej górze do której potem najprawdopodobniej nawiązywał Jan ... Nie wiem dlaczego mam traktować opis jakby miasta Nawet szczegółowo opisanego jakby to było REALNE miasto?


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 15 lip 2013, 13:34

jj pisze: Doskonalosc ludzka, to 666, czyli nieoskonczenie blisko 7 wedlug "matematyki" przedepikurejskiej.



Podaj co więcej o tej matematyce przedepikurejskiej ... - to jest ciekawe :D tym bardziej, że 666 to trzykrotna liczba człowieka

jj pisze: Swiatynia na wzor wizji Ezechiela bedzie odbudowana przed przyjsciem Pana Jezusa. Beda wprowadzone ofiary krwawe. Jednak Pan Bog mieszka w innej Swiatyni.


Czy z tego co mówisz wynika, że odbudowa światyni Jerozlimskiej bedzie formą zwiedzenia ? Nie wiem czy dobrze rozumiem?


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 15 lip 2013, 13:35

jj pisze:
Lash pisze:I w żadnym innym miejscy nie ma mowy o 1000 Królestwie Literalnie - 1000 Królestwo mamy opisane TYLKO w księdze Objawienia 20 /


I TYLKO to wystarczy. Podobnie, jak ze Swiatynia, jest tutaj. Krolestwo Tysiacletnie juz jest w sferze duchowej. Fizycznie przyjdzie pozniej. Obydwie wersje sa prawdziwe. :)
Na razie to dla mnie nie do zaakceptowania ... Módl się o to bracie a Bóg robi swoje :)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 15 lip 2013, 13:40

okidoki pisze:
Chcę wierzyć napisał/a:
Dalej mówisz "na nowej ziemi". Nie miałeś nigdy problemu z tym, że na nowej ziemi ....?


Tak mówi Pismo:

I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma. (...) I ukazał mi rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka. Pomiędzy rynkiem Miasta [Nowego Jeruzalem] a rzeką, po obu brzegach, drzewo życia, rodzące dwanaście owoców - wydające swój owoc każdego miesiąca - a liście drzewa /służą/ do leczenia narodów. Nic godnego klątwy już /odtąd/ nie będzie.


a dalej?

Dalej mówisz "na nowej ziemi". Nie miałeś nigdy problemu z tym, że na nowej ziemi ....?

Obj 22:15 - Na zewnątrz są psy i czarownicy, i wszetecznicy, i zabójcy, i bałwochwalcy, i wszyscy, którzy miłują kłamstwo i czynią je.



Cały fragment brzmi w ten sposób

Dalej mówisz "na nowej ziemi". Nie miałeś nigdy problemu z tym, że na nowej ziemi ....?

Obj 22:14 - Błogosławieni, którzy piorą swoje szaty, aby mieli prawo do drzewa żywota i mogli wejść przez bramy do miasta.
22:15 - Na zewnątrz są psy i czarownicy, i wszetecznicy, i zabójcy, i bałwochwalcy, i wszyscy, którzy miłują kłamstwo i czynią je.

Ja się przyznam jak czytałem to miałem z tym problem. Bo co to by znaczyło? Że na nowej ziemi ludzie będą prać swoje szaty aby wejść do miasta i będą spożywać z drzewa żywota a pozostali będą na zewnątrz? Ale [okidoki] nie ma problemu ale na trudne pytanie nie odpowiada jak i na inne pytania za to z góry ocenia tych co mają inne zdanie.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 15 lip 2013, 13:50

Liczba 6 oznacza że 6 Król (Królestwo) otrzymał swoją władzę od smoka a 666 mówi o tym że miało być jeszcze dwóch Króli (Królestwa) po Cesarstwie Rzymskim.

Obj 13:17 - i że nikt nie może kupować ani sprzedawać, jeżeli nie ma znamienia, to jest imienia zwierzęcia lub liczby jego imienia.

Całe ostrzeżenie jest dane po to aby chrześcijanie nie przyjmowali władzy, która nie jest dana od Boga. No to wiadomo co liczba imienia.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.

http://chcewierzyc.blogspot.com/
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 15 lip 2013, 14:16

Lash pisze:
jj pisze: Doskonalosc ludzka, to 666, czyli nieoskonczenie blisko 7 wedlug "matematyki" przedepikurejskiej.



Podaj co więcej o tej matematyce przedepikurejskiej ... - to jest ciekawe :D


Eeee tam ciekawe... chodzi mi o to, ze tradycja jezykowa nie jest nauka scisla. Dlatego nie mozna na nia liczyc, a wlasciwie nie mozna na niej liczyc. :) Nie jestesmy nawet swiadomi tego, jak wiele czerpie wspolczesny jezyk z klasycznej matematyki.
Pan Jezus, przemawiajac do wspolczesnych ludzi uzywal jezyka tradycyjnego:

(22) Mówi mu Jezus: Nie powiadam ci: do siedmiu razy, lecz do siedemdziesięciu siedmiu razy.
(Ew. Mateusza 18:22, Biblia Warszawska)


... co znaczylo "nieskonczenie duzo razy".

Pawel, ktory bedac faryzeuszem, uczyl sie matematyki epikurejskiej od piatego roku zycia, odroznia przestrzen trojwymiarowa od wielowymiarowej, sugerujac, a moze nawet tworzac matematyczny model swiata duchowego w nastepujacy sposob:

(17) żeby Chrystus przez wiarę zamieszkał w sercach waszych, a wy, wkorzenieni i ugruntowani w miłości,
(18) zdołali pojąć ze wszystkimi świętymi, jaka jest szerokość i długość, i wysokość, i głębokość,
(19) i mogli poznać miłość Chrystusową, która przewyższa wszelkie poznanie, abyście zostali wypełnieni całkowicie pełnią Bożą.
(List do Efezjan 3:15-21, Biblia Warszawska)


Jakze aktualna nauka w temacie Swiatyni!!! :)

Czy z tego co mówisz wynika, że odbudowa światyni Jerozlimskiej bedzie formą zwiedzenia ? Nie wiem czy dobrze rozumiem?


Chwala Boza zanikala w starej Swiatyni, az w koncu zupelnie ja opuscila. Powod tego byl taki, ze dzielo czlowieka budowane na jego wysilku nie jest wystarczajace dla zbawienia. Trzeba czegos innego:

(6) Wtedy on odpowiedział, mówiąc do mnie: Takie jest słowo Pana do Zorobabela: Nie dzięki mocy ani dzięki sile, lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie - mówi Pan Zastępów.
(Ks. Zachariasza 4:6, Biblia Warszawska)


I na to czekamy, a wszystko, co zostalo obiecane cialu, musi takze spelnmic sie cielsesnie.
Chocby dlatego, zeby potwierdzilo sie to, co prorokowal Pan Jezus:

(6) Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest.
(Ew. Jana 3:6, Biblia Warszawska)


I co z tego, ze widzieli i mogli dotykac przez 1000 lat?

(7) A gdy się dopełni tysiąc lat, wypuszczony zostanie szatan z więzienia swego
(8) i wyjdzie, by zwieść narody, które są na czterech krańcach ziemi, Goga i Magoga, i zgromadzić je do boju; a liczba ich jak piasek morski.
(Apokalipsa (Objawienie) 20:7-8, Biblia Warszawska)


Co sie narodzilo z ciala, cialem jest...


Awatar użytkownika
okidoki
Posty: 2068
Rejestracja: 17 lip 2008, 13:55
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: okidoki » 15 lip 2013, 15:02

Chcę wierzyć pisze:Bo co to by znaczyło? Że na nowej ziemi ludzie będą prać swoje szaty aby wejść do miasta i będą spożywać z drzewa żywota a pozostali będą na zewnątrz?

Wierzący już TERAZ piorą swoje szaty we krwi Baranka, aby w przyszłości mieć prawo wejścia do Miasta Świętego i móc spożywać z literalnego Drzewa Życia.

" Błogosławieni, którzy piorą swoje szaty, aby mieli prawo do drzewa żywota i mogli wejść przez bramy do miasta."
" To są ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i wyprali szaty swoje, i wybielili je we krwi Baranka." (Obj 7:14)

Ci, którzy nie pojednali się z Bogiem za życia, nie wejdą do Królestwa Bożego.

"Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów, gdy ujrzycie Abrahama, Izaaka i Jakuba i wszystkich proroków w Królestwie Bożym, siebie samych zaś precz wyrzuconych." (Łk 13:28)

Ludzie, którzy nie przyjęli daru zbawienia, będą na zewnątrz Królestwa Bożego. Teksty są proste, mimo że opisują stworzony na nowo świat odmienny od naszego, i nie wolno ich przekręcać.

Chcę wierzyć pisze:Ale [okidoki] nie ma problemu ale na trudne pytanie nie odpowiada jak i na inne pytania za to z góry ocenia tych co mają inne zdanie.

Odpowiedziałem sumiennie na każde Twoje pytanie. Ty nie odpowiedziałeś na prawie żadne. Nie wiesz co zrobić z literalnym drzewem życia, bo jeśli to drzewo rodzące owoce co miesiąc jest rzeczywistym drzewem, a nie symbolem, wtedy równie rzeczywista jest rzeka i miasto i wszystkie pozostałe opisy. Dosłowne też muszą być drzewa owocowe rodzące owoce co miesiąc, z Milenium opisanego przez Proroka Ezechiela, rosnące nad rzeką, która płynie między dwoma prawdziwymi miastami w izraelskiej Ziemi Obiecanej, przeznaczonej narodowi wybranemu, i wpływa do Morza Śródziemnego.

"Jego nogi staną w owym dniu na Górze Oliwnej, która leży naprzeciwko Jeruzalemu od wschodu, tak że Góra Oliwna rozpadnie się w środku na wschód i na zachód, tworząc wielką dolinę. (...) I stanie się w owym dniu, że popłyną żywe wody z Jeruzalemu, połowa do morza na wschodzie, a połowa do morza na zachodzie, i tak będzie w lecie i w zimie." (Zach 14:4-8)

Jeśli rzeka jest symboliczna, czy przyjście Pana na Górę Oliwną jest symboliczne? :O

Zamiast unosić się dumą proponuję abyć przyjął postawę pokory wobec Słowa Bożego. Słowo mówi, że w ziemi izraelskiej stanie przybytek Pański i tak będzie. Słowo mówi, że będą składane w niej ofiary już po tym jak przejdzie przez nią Pan, Bóg izraelski, i tak będzie.

Pisma Proroków są objawieniem natchnionym przez Boga, a nie Twoje zmyślne alegorie. Gdyby Prorocy chcieli aby ich opisy były rozumiane symbolicznie, sami zostawiliby w tekście wyjaśnienia symboli, jak czynili prorok Daniel i apostoł Jan.

Nie pierwszy raz, jak wykraczasz ponad to co jest napisane. Przekręcasz biblijne pojęcie "ohydy spustoszenia w miejscu świętym", które jest miejscem w jerozolimskiej Świątyni (Ez 41:4; Ez 41:23; Hbr 9:3), wymyślasz wydarzenia historyczne, które w I wieku nie miały miejsca, budujesz teologię na słowach uzdrowionego ślepca i odmawiasz uczciwego przemyślenia dosłownych opisów z Księgi Ezechiela.

Nie bierz złego przykładu z tych, którzy sobie "poprawiają" Pismo, gdy jego wymowa nie pasuje do ich wyobrażeń czy stopnia zrozumienia.

" Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: czy wieczorem, czy o północy, czy gdy kur zapieje, czy rankiem. Aby gdy przyjdzie, nie zastał was śpiącymi. To, co wam mówię, mówię wszystkim: Czuwajcie!" (Mk 13:35-37)

Pan może przyjść po Kościół w każdej chwili. Kto będzie się usypiał niebiblijnymi teologiami, może zostać znalezionym jako panna bez oliwy. Czy nie to miał na myśli Pan Jezus, gdy nauczał " Mówię wszystkim: Czuwajcie!" ?


"abyście mogli dać odprawę tym, którzy się chlubią rzeczami zewnętrznymi, a nie tym, co w sercu" (2Kor 5,12) "ukryty wewnętrzny człowiek", który "jedynie ma wartość przed Bogiem" (1P3,4) Dla Boga nie liczy się czy coś osiągnęliśmy, ale kim jesteśmy.
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 15 lip 2013, 15:17

Euklides mialo byc, a nie Epikur!!!

... coz, starosc nie radosc... :santa:


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 15 lip 2013, 16:47

okidoki pisze: Pan może przyjść po Kościół w każdej chwili. Kto będzie się usypiał niebiblijnymi teologiami, może zostać znalezionym jako panna bez oliwy. Czy nie to miał na myśli Pan Jezus, gdy nauczał " Mówię wszystkim: Czuwajcie!" ?


Np takimi o tym że Kośicoł będzie pochwycony przez uciskiem? A nie przygotowany do ucisku? Tak to usypianie kościoła :/


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 15 lip 2013, 16:55

jj pisze:
KAAN pisze:Jest konflikt, pomyśl nad tym :).

Nie widze. Przeciwnie, rozwazanie tematu wylacznie w wymiarze duchowym prowadzi do konfliktu ze zdrowym rozsadkiem, a wylacznie w wymiarze fizycznym, prowadzi do konfliktu z pryncypiami Ewangelii. Jedno i drugie trzeba pozniej wyjasniac w wielotomowych zalacznikach. :)
Myślę, że niewłaściwie postrzegasz to co piszę, Ja nie piszę o wyłącznie fizycznym wymiarze proroctw, bo wydarzenia mają swoje duchowe przesłanie, jednak jeśłi coś jest napisane jako wydarzenie to nie ma sensu wymyśłać dla niego na siłę alegoryczne znaczenia.
KAAN pisze:Napisz konkretnie, którym wartościom duchowym chcę nadać wymiar fizyczny i na dodatek jest to sprzeczne z przekazem Słowa.
1. Chwala Panska na kołach, mieszkajaca w budowli wykonanej rekami czlowieka.
Chwała Pańska na kołach? Mieszkająca w budowli wykonanej rękami ludzi?... Hmmm. Nie przypominam sobie żebym ten temat poruszał, ale w czym widzisz problem? Możesz podać miejsce w Ez do którego odnosisz swoje wątpliwości i na czym konkretnie one polegają?
2. Ponowne wprowadzenie ofiar zagrzesznych.
Wystarcza te dwie sprawy, zeby rozlozyc Ewangelie.
A jaki jest problem dla Ewangelii z ofiarami zagrzesznymi w milenium?
Czy ofiara zagrzeszna w ST zastępowała ofiarę Pana Jezusa? A może ją unieważniała?
Jaki jest zakres czasowy obowiązywania ofiar według konkretnych przymierzy z Izraelem? Czy czas łaski to czas obowiązywania jakiegokolwiek zakonu? Albo innego przymierza niż przymierze krwi Pańkiej.
KAAN pisze:Lash wogóle nie ma problemów, bo zamienił wszystko w alegorię

Lash nie ma problemu tam, gdzie wizja jest wyraznie alegoryczna. Ma natomiast problem z fragmentami opisujacymi szczegoly techniczne.
No tak, problem w tym, że dla Lasha wszystko jest alegoryczne :)
KAAN pisze:i pozbył się wszystkiego, nawet prawdy przekazanej przez proroctwo.
Dlatego, ze proroctwo opisuje fizyczna Swiatynie, a Lash tego nie akceptuje.
Tak, to prawda.
KAAN pisze:Postaraj się zrozumieć, że to co głosi Lash to historyczna teologia, która skompromitowała się wobec Słowa Bożego, kiedy bracia zaczęli na nowo odkrywać to co zostało zapomniane od czasów Augustyna.
Jest wszystko w porzadku. Brakuje jedynie akceptacji duchowego znaczenia wizji.
Drogi bracie, jak może być w porządku jak sam stwierdziłeś przed chwilą ze Lash alegoryzuje tam gdzie alegorii nie ma :) , no zastanów się nad logiką tego.
KAAN pisze:Ja nie oskarżam Lasha że nie rozumie znaczenia zbawienia z łaski, przez wiarę i znaczenia ofiar starotestamentowych, tu się z nim zgadzam. Natomiast nie rozumie eschatologii i proroctw, które nie wypełniły się jeszcze.
Bo duchowo juz sie wypelnily. Fizycznie, jeszcze nie.
Nie wypełniły się duchowo, co rozumiesz przez wypełnienie duchowe? Jak oderwiesz duchowe wypelnienie od fizycznego? Nie za bardzo rozumiem co chcesz przekazać. Musiałbyś mi to wyjaśnić szczegółowiej.
KAAN pisze:Myślę, że powinieneś postudiować temat i nie piszę tego aby cię zdyskredytować, ale widzę potrzebę aby bracia więcej swoich sił wkładali w studiowanie eschatologii. Ten temat to nasza radość z tego że Bóg podzielił się z nami takimi niezwykłymi tajemnicami, które możemy zrozumieć tylko my. Nawet pisanie o tym jawnie na forum nie powoduje ze ludzie to przyjmują, gdyż jest to zarezerwowane dla wybranych Bożych.
Bez duchowego wymiaru nie moze byc pelni radosci. Podobnie jest z alegoryzowaniem wszystkiego bez uwzgledniania fizycznej obietnicy. To tak, jakby sie cieszyc ze skakania na jednej nodze. :)
Bracie drogi, jeszcze raz proszę napisz co rozumiesz przez ten duchowy wymiar, bo dla mnie duchowość jest w każdym elemencie proroctwa i jest ściśle związana z fizycznym wymiarem tj. fizyczne rzeczy obrazują duchowe znaczenie, ale nie są od nich oderwane np. wschodnia brama w świątyni zamykana na sześć dni i otwierana w sabat ma znaczenie duchowe związane z odpocznieniem w Panu Jezusie, który wchodząc przez wschodnią bramę jako Król Izraela, a jednocześnie potwierdził w proroctwie że jest Panem i Bogiem w swojej chwale. Także mówił o tym że On sam jest bramą przez którą ludzie wchodzą do jego odpocznienia. Jest wiele duchowych przekazów, ale są one związane z rzeczywistymi fizycznymi znakami, rzeczami, działaniami. Ma to swój związek z poprzednimi eonami (sześć) które nie były wolnością dla Izraela, wcześniej dla ludzkości, która została potem zamknięta w obrazie Izraela. Sabat to siódmy okres - milenium, okres wolności w łasce Bożej w panowaniu Mesjasza, w wypełnieniu obietnic.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 15 lip 2013, 16:58

jj pisze:Euklides mialo byc, a nie Epikur!!!

... coz, starosc nie radosc... :santa:
Radość bo do Pana bliżej :D


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 15 lip 2013, 17:12

Lash pisze:Czy z tego co mówisz wynika, że odbudowa światyni Jerozlimskiej bedzie formą zwiedzenia ? Nie wiem czy dobrze rozumiem?


Dla czesci Izraela bedzie zwiedzeniem i posadza antychrysta w Swiatyni:

(4) przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga.
(2 List do Tesaloniczan 2:4, Biblia Warszawska)


Pozostali zostana zbawieni:

(15) Gdy więc ujrzycie na miejscu świętym ohydę spustoszenia, którą przepowiedział prorok Daniel - kto czyta, niech uważa - (16) wtedy ci, co są w Judei, niech uciekają w góry; (17) kto jest na dachu, niech nie schodzi, aby co wziąć z domu swego; (18) a kto jest na roli, niech nie wraca, by zabrać swój płaszcz. (19) Biada też kobietom brzemiennym i karmiącym w owych dniach. (20) Módlcie się tylko, aby ucieczka wasza nie wypadła zimą albo w sabat. (21) Wtedy bowiem nastanie wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd, i nie będzie. (22) A gdyby nie były skrócone owe dni, nie ocalałaby żadna istota, lecz ze względu na wybranych będą skrócone owe dni.
(Ew. Mateusza 24:15-22, Biblia Warszawska)


To nastapi po uplywie 3,5 roku od dnia zniesienia ofiary w odbudowanej Swiatyni:

(10) Wielu będzie oczyszczonych, wybielonych i wypławionych, lecz bezbożni będą postępować bezbożnie. Żaden bezbożny nie będzie miał poznania. lecz roztropni będą mieli poznanie. (11) Od czasu zniesienia stałej ofiary codziennej i postawienia obrzydliwości spustoszenia upłynie tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt dni. (12) Błogosławiony ten, kto wytrwa i dożyje do tysiąca trzystu trzydziestu pięciu dni.
(Ks. Daniela 12:10-12, Biblia Warszawska)


jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 15 lip 2013, 17:16

KAAN pisze:
jj pisze:Euklides mialo byc, a nie Epikur!!!

... coz, starosc nie radosc... :santa:
Radość bo do Pana bliżej :D


... no tak, ale najpierw traci sie tę... jak to się nazywa? :lol:


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 15 lip 2013, 17:22

Lash pisze:
KAAN pisze: Lash wogóle nie ma problemów, bo zamienił wszystko w alegorię i pozbył się wszystkiego, nawet prawdy przekazanej przez proroctwo. Postaraj się zrozumieć, że to co głosi Lash to historyczna teologia, która skompromitowała się wobec Słowa Bożego, kiedy bracia zaczęli na nowo odkrywać to co zostało zapomniane od czasów Augustyna.


1. Nie pozbyłem się PRAWDY :/ to zarzut niezbyt ładny i nie merytoryczny
Och Lashu, ja wiem że to nieładnie brzmi, ale nie znajduję lepszego określenia na to, że odrzucasz zapis mówiący o odbudowaniu świątyni i odrzucasz podane jawnie prawdy o kształcie świątyni, o królowaniu Pana Jezusa w milenium, o przywróceniu Izraelowi Królestwa itd. To są prawdy które odrzucasz, jak miałem to nazwać, nie wiem jak by to łagodniej określić.

2. Myslę, że to o Augustynie tobą mocno kieruje - nie wiem dlaczego jest to dla ciebie takie ważne... Niektórzy np Odrzucają Trócje bo KRK w nia wierzy :/ - popełniają tym samym błąd - wyrzucam dziecko z Kąpielą. Inni zaś łykają to co mówi Ireneusz nawet jeśli pisze abrew Pismu Św :/ przyjmując złą tradycję ...

Dla mnie ważniejsze jest t wym wypadku Pismo Św.
Ezechiel widział Jakby miasto i miał wizję ... stoi na wysokiej górze do której potem najprawdopodobniej nawiązywał Jan ... Nie wiem dlaczego mam traktować opis jakby miasta Nawet szczegółowo opisanego jakby to było REALNE miasto?
Dlaczego o Augustynie? Po prostu dlatego że tak ta nauka przetrwała w historii, nazywa się od filozofa, który ją rozpropagował, tak po prostu. Używam terminu augustianizm po to żeby nie pisać elaboratów za każdym razem o co chodzi. Istotą sprawy jest tradycja chrześcijańska, która funkcjonuje w różnych miejscach chrześcijanstwa i ludzie nie zdają sobie sprawy, że pewne rzeczy funcjonują tradycyjnie bo nie były odpowiednio przez wierzących badane i rozważane. To tak samo jak np sprawa chrztu; jedni traktują go jak sakrament i nawet udowadniają, że gładzi grzechy, a inni odkryli prawde w Biblii i wiedzą ze jest to pewien symboliczny obrzęd dany przez Pana Jezusa w określonym celu. Problem też w tym, że o ile augustianizm jest autentyczną tradycją, bo funkcjonował przez wiele wieków powszechnie, o tyle nauki Ireneusza nie można nazwać tradycją, ponieważ nie miała ona nigdy równolegle z augustianizmem podobnej pozycji w teologii. Nie ma czegoś takiego jak "ireneizm" (głupia nazwa :D ).

Dlaczego miałbyś traktować miasto z wizji Ezechiela jako realny obraz? Dlatego że kontekst pozostałych spraw związanych z miastem tj, świątynia, szczegóły służby, ofiar, jest bardzo realny i nie dający się zalegoryzować zwłaszcza w kontekście najważniejszych proroctw dla Izrela dotyczących przywórcenia królestwa o odbudowy świątyni. Inny powód dla którego należy traktować realnie wizję Ezechiela to taki: realnie panna poczęła i realnie porodziła syna, On realnie był człowiekiem i realnie był Bogiem, realnie Jan przygotował drogę dla Pana Jezusa, który realnie został zaliczony do przetępców, realnie został wyszydzony, realnie nie tworzył swoich ust jak baranek na rzeź prowadzony, realnie został powieszony na drzewie, realnie nie dzielono jego sukni, realnie umarł i na prawdę zmartwychwstał trzeciego dnia jak świadczy 196 (ok) proroctw mesjanicznych. Realność proroctwa Bożego jest porażająca, mozna mnożyć przykłady proroctw które w sposób precyzyjny, dosłowny, często literalny się wypełniły.
Tak Lashu Pan działa realnie, i wypełnia swoje postanowienia i obietnice niezawodnie.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Eschatologia ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości