Bóg Jahwe nie istnieje. Dowody niestety są tu usuwane...

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 28 sie 2014, 14:03

Klangman, nie masz gdzie pisać o tych liczbach, czy ja nie załapałem o co ci chodziło?


.
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 28 sie 2014, 15:35

Pracuję nad "dowodem" na to, że Bóg przeniknął cały świat swoim genialnym zamysłem (koncentruję się na tym co niepodważalne, bo opierające się o ludzki sposób mierzenia czasu, kątów; tworzenia ciągów liczbowych). Wierzę, że Boga można poznać również rozumowo, a Jezus jest ukryty w niepodważalnych oczywistościach w sposób wysoce skomplikowany i oparty na wiedzy z różnych dziedzin. Nie wierzę, że Bóg dokona sądu nad światem zanim nie da dowodu, który tylko najzatwardzialsi odrzucą. Dlatego szukam Go wszędzie i póki co znajduję... pewną logikę. Trudno zaprzeczyć temu, że 43200 sekund to jeden 12 - godzinny dzień.

Rozumiem, że trudno to zrozumieć (wiele z tego co dane jest mi odkryć często przychodzi w sposób analogiczny do natchnienia poety), gdyż sam podążam za wskazówkami i nieustannie błądzę w poszukiwaniach.

Zacząłem od liczby 432 już dawno temu, a historię tego widać na forum. Cały czas to rozwijam, bo wierzę w sens tego przedsięwzięcia (Jezus mówił, że wiarą można przenosić góry. Nie powierzył mi jednak tego zadania, choć może byłoby to bardziej przydatne w przypadku jakiś kłopotliwych "pagórków"). Tak rozumiem wolę Boga wobec mnie.

Piszę tutaj (temat "Bóg Jahwe nie istnieje..."), bo to nie Chrześcijan chciałbym pozytywnie nastawić do logiki Pisma (ogólnie to uważam, że zbyt wielu Chrześcijan marnuje czas na nawracanie Chrześcijan). Liczę, że może zajrzy tu ktoś potrzebujący innego typu dowodu, a niewątpliwa logika liczbowa (trudno jej zaprzeczyć) może pozytywnie wpłynąć (chociaż) na uznanie Biblii za godną szacunku.

A tak nawiązując do rzeczywistości geograficzno - urbanizacyjnej to:

1. Droga numer 432 zaczyna się od ulicy nawiązującej do kąkolu (Leszno, ulica Kąkolewska)
2. W okolicach jej końca znajdziemy miejscowość o ładnej nazwie Chwalibogowo :)
3. Długość tej drogi to około 86 km (może 86.4 km co da nam 43.2 x 2?)
4. Niedaleko miejscowości Chwalibogowo (gmina Września) leży inne Chwalibogowo. Droga piesza między tymi miejscowościami wynosi... 23.4 km.

Trochę to bywa szalone ale co tam :)

Źródła ---> Tom Tom i Internetowe mapy

Ps. Jeżeli widać pewną matematyczną myśl w Księgach pisanych przez różnych autorów na przestrzeni setek lat to:

a) albo byli matematykami oraz znali i rozwijali myśl poprzedników (wysoce nieprawdopodobne)
b) istnieje wspólne Źródło natchnienia (w to wierzę)
c) ktoś "wzbogacał" Biblię zgodnie z pewnym zamysłem (opcja spiskowa; negatywna ale rozumowo akceptowalna).
Ostatnio zmieniony 28 sie 2014, 15:41 przez Klangman, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
liberator
Posty: 937
Rejestracja: 27 lip 2014, 10:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: liberator » 28 sie 2014, 15:40

KAAN pisze:To twój problem, pisałem już na tym forum i nie odniosłeś się do argumentów.


Nie przedstawiłeś żadnego argumentu.
Powiedziałeś, że człowiek o nazwisku Gentry przeprowadził badania udowadniające istnienie boga Jahwe.
Proszę zatem o przedstawienie tych badań. Czekam.

Ja cię pytam o badania które dowodzą, że bóg Jahwe faktycznie istnieje i stworzył świat (mówiłeś że takie są), a Ty mi odpowiadasz, że granit nie powstał w procesie naturalnym :)

Jak ktoś cię prosi o chleb to czy podajesz mu kamień?
Cały czekam na konkrety, a dostaję jedynie odpowiedzi nie na temat.

KAAN pisze:Prawda biblijna jest widoczna dla wierzących ludzi a niewierzacy nie są w stanie udowodnić błędu w Biblii i to jest dowód na prawdziwość. Potrafisz dowieść nieprawdy w Biblii?


O jakim błędzie mówisz? Ortograficznym? Kolejny raz mówisz o jakimś błędzie ale nie mówisz o jakim. Musisz skonkretyzować co masz na myśli żebyśmy mogli dyskutować.

Podałem dziesiątki przykładów z Biblii które jasno i czytelnie pokazują, że jest to wymyślona przez ludzi bajka.

Zaczynam się domyślać co chcesz powiedzieć od dłuższego czasu tej dyskusji, ale nie mówisz tego wprost.
Czy chcesz powiedzieć, że brak jest jakichkolwiek obiektywnych dowodów na istnienie boga Jahwe, a jedyne dowody to te pochodzące z wewnętrznego przekonania wierzących w jego istnienie?
To wynika wprost z twoich słów.


KAAN pisze:Pokaż jakikolwiek błąd w przekazie Biblii, aby udowodnić, że Biblia nie zawiera prawdy.


Proszę bardzo. Oto dowody, że w Biblii znajdują się rzeczy nieprawdziwe:

a) magiczne zwierzęta i rośliny:

- gadający wąż
- gadający krzak
- gadający osioł
- jednorożec (koń z pojedyńczym rogiem)
- manna spadająca z nieba


b) potwory:

- wielka ryba, w której brzuchu połknięty Jonasz spędził 3 dni
- olbrzymy Nefilim (spłodzeni przez "synów bożych" z ziemskimi kobietami)
- Moloch
- Behemot
- Lewiatan
- satyr (pół człowiek, pół kozioł)
- bazyliszek (ang. cockatrice, skrzyżowanie koguta ze smokiem)
- baran z siedmioma rogami i siedmioma oczami (postać Boga w dzień apokalipsy)
- lew z sześcioma skrzydłami (towarzysz Boga w sali tronowej w Niebie)
- siedmiogłowy smok



c) ludzie posiadający niezwykłe właściowości:

- ludzie żyjący 900 lat (Adam i jego rodzinka)
- dziewica która magicznie zaszła w ciążę
- zombie, które powstawały z grobów i rozlazły się po mieście (Jerozolima w dzień ukrzyżowania Jezusa)
- włosy Samsona jako źródło nadludzkiej siły

d) ludzie posiadający magiczną władzę nad siłami natury:

- zatrzymanie słońca w ruchu, na czas bitwy
- wpływ na losy bitwy poprzez uniesienie rąk do góry
- rozstąpienie się morza
- woda wypływająca ze skały po uderzeniu w nią kijem
- chodzenie po wodzie
- uleczenie ślepoty za pomocą błota ze śliny

e) czary zamiany czegoś w coś innego:

- woda zamieniona w wino
- kij zamieniony w węża
- kobieta zamieniona w słup soli (żona Lota)
- Adam ulepiony z gliny



f) inne cuda:

- świat wyczarowany z niczego w ciągu 6 dni
- samica gatunku homo sapiens wypączkowała z żebra zabranego samcowi.
- globalny potop, mający za zadanie uśmiercić wszystkie lądowe formy życia.
- drewniany statek o rozmiarach lotniskowca, zdolny pomieścić po parce zwierząt z wszystkich gatunków, wybudowany przez człowieka mającego 600 lat
- pojedynek na czary magików egipskich z magikiem żydowskim (Izrael-Egipt 1:0)


konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 28 sie 2014, 15:43

Klangman pisze:Pracuję nad "dowodem" na to, że Bóg przeniknął cały świat swoim genialnym zamysłem (koncentruję się na tym co niepodważalne, bo opierające się o ludzki sposób mierzenia czasu, kątów; tworzenia ciągów liczbowych). Wierzę, że Boga można poznać również rozumowo, a Jezus jest ukryty w niepodważalnych oczywistościach w sposób wysoce skomplikowany i oparty na wiedzy z różnych dziedzin. Nie wierzę, że Bóg dokona sądu nad światem zanim nie da dowodu, który tylko najzatwardzialsi odrzucą. Dlatego szukam Go wszędzie i póki co znajduję... pewną logikę. Trudno zaprzeczyć temu, że 43200 sekund to jeden 12 - godzinny dzień.


To ja ci powiem prorocze słowa. Tylko słuchaj uważnie, bo nie będę powtarzał :P Im głębiej szukasz, tym bardziej przekonujesz się, że szukać i badać trzeba jeszcze głębiej. Na każdą jedną odkrytą rzeczą przypada cała masa nowych pytań i jest to niekończąca się opowieść.

Chcesz Boga ogarnąć ludzkim rozumem? To tak jakby pchła miała ogarnąć człowieka.
Dowód został już jeden dany, a było to ukrzyżowanie i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Żadnego innego dowodu już nie będzie oprócz dnia, w którym wszystko się już skończy.


.
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 28 sie 2014, 15:45

liberator pisze:Proszę bardzo. Oto dowody, że w Biblii znajdują się rzeczy nieprawdziwe: [...]

To nie są dowody na to, że w Biblii znajdują się rzeczy nieprawdziwe. To są dowody na to, że w Biblii znajdują się rzeczy sprzeczne ze światopoglądem materialistyczno-naturalistycznym. W dodatku przedstawione w sposób niezbyt rzetelny, a raczej karykaturalny.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 28 sie 2014, 15:53

dr.sky pisze:
Klangman pisze:Pracuję nad "dowodem" na to, że Bóg przeniknął cały świat swoim genialnym zamysłem (koncentruję się na tym co niepodważalne, bo opierające się o ludzki sposób mierzenia czasu, kątów; tworzenia ciągów liczbowych). Wierzę, że Boga można poznać również rozumowo, a Jezus jest ukryty w niepodważalnych oczywistościach w sposób wysoce skomplikowany i oparty na wiedzy z różnych dziedzin. Nie wierzę, że Bóg dokona sądu nad światem zanim nie da dowodu, który tylko najzatwardzialsi odrzucą. Dlatego szukam Go wszędzie i póki co znajduję... pewną logikę. Trudno zaprzeczyć temu, że 43200 sekund to jeden 12 - godzinny dzień.


To ja ci powiem prorocze słowa. Tylko słuchaj uważnie, bo nie będę powtarzał :P Im głębiej szukasz, tym bardziej przekonujesz się, że szukać i badać trzeba jeszcze głębiej. Na każdą jedną odkrytą rzeczą przypada cała masa nowych pytań i jest to niekończąca się opowieść.

Chcesz Boga ogarnąć ludzkim rozumem? To tak jakby pchła miała ogarnąć człowieka.
Dowód został już jeden dany, a było to ukrzyżowanie i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Żadnego innego dowodu już nie będzie oprócz dnia, w którym wszystko się już skończy.


Nie chcę ogarnąć Boga (to byłoby chyba bluźniercze). Chcę wskazać w jakim stopniu Jego zamysł znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Masz rację. Szukanie nie ma końca, a opowieść chciałbym skończyć więc muszę kiedyś powiedzieć dość i nareszcie ułożyć tą historię (piszę książkę) w całość.


Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 28 sie 2014, 16:14

Klangman pisze:Nie chcę ogarnąć Boga (to byłoby chyba bluźniercze). Chcę wskazać w jakim stopniu Jego zamysł znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Masz rację. Szukanie nie ma końca, a opowieść chciałbym skończyć więc muszę kiedyś powiedzieć dość i nareszcie ułożyć tą historię (piszę książkę) w całość.

Piszesz książkę? Jaki tytuł i tematyka? :D


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 28 sie 2014, 16:39

"Fizolove" - będzie to romans filozoficzny. Bardzo mocno surrealistyczny :)


konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 28 sie 2014, 17:07

Brzmi jak science fiction


.
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 28 sie 2014, 18:06

Dotyczy raczej problematyki pożądliwości ciała (a w konsekwencji również i piękna kobiet), oraz miłości nie determinowanej cielesnością (zachwyt nad wnętrzem kobiety). Stąd tytuł łączący filozofię z umiłowaniem piękna. W sumie on powstał pierwszy i zdeterminował w jakimś stopniu pierwotną improwizację jaką było początkowe pisanie.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 29 sie 2014, 00:19

liberator pisze:
KAAN pisze:To twój problem, pisałem już na tym forum i nie odniosłeś się do argumentów.
Nie przedstawiłeś żadnego argumentu.
Powiedziałeś, że człowiek o nazwisku Gentry przeprowadził badania udowadniające istnienie boga Jahwe.
Proszę zatem o przedstawienie tych badań. Czekam.
Czekaj, nic więcej nie dostaniesz. Dostałes wystarczająco wiele.


KAAN pisze:Pokaż jakikolwiek błąd w przekazie Biblii, aby udowodnić, że Biblia nie zawiera prawdy.

liberator pisze:Proszę bardzo. Oto dowody, że w Biblii znajdują się rzeczy nieprawdziwe:

a) magiczne zwierzęta i rośliny:

- gadający wąż
Nie gadający, ale mówiący z sensem.Udowodnij że to nie jest prawda.
- gadający krzak
Krzak nie gadał, ale z ognia mówił Bóg.Udowodnij że to nie jest prawda.
- gadający osioł
Mówiący z sensem z Bożego rozkazu.Udowodnij że to nie jest prawda.
- jednorożec (koń z pojedyńczym rogiem)
Nie ma takiego czegoś w Biblii, nigdzie nie ma opisu konia z jednym rogiem. Najpierw udowodnij że coś takiego jest na 100% w Biblii.
- manna spadająca z nieba
Udowodnij że tak nie było.

- wielka ryba, w której brzuchu połknięty Jonasz spędził 3 dni
W Biblii nie napisano że była to ryba w dzisiejszym rozumieniu, są morskie zwierzęta mogące w swoim wnetrzu przechować człowieka przez trzy dni.
- olbrzymy Nefilim (spłodzeni przez "synów bożych" z ziemskimi kobietami)
Udowodnij że to nie jest prawda.
- Moloch
To fałszywy bóg.
- Behemot
Typowy przedstawiciel dinozaurów
- Lewiatan
Morski potwór. Udowodnij że nie było takiego zwierzęcia
- satyr (pół człowiek, pół kozioł)
Gdzie to napisano?
- bazyliszek (ang. cockatrice, skrzyżowanie koguta ze smokiem)
Bazyliszek to rodzaj jaszczurki a nie twoje ymyślone zwierzę.
- baran z siedmioma rogami i siedmioma oczami (postać Boga w dzień apokalipsy)
To symboliczne zwierzęta z objawień
- lew z sześcioma skrzydłami (towarzysz Boga w sali tronowej w Niebie)
Nie lew, ale seraf istota duchowa. Udowodnij ze to nie prawda.
- siedmiogłowy smok
Symbolicza bestia z objawień.
- ludzie żyjący 900 lat (Adam i jego rodzinka)
Więcej niż 900. Udowodnij że to nie jest prawda.
- dziewica która magicznie zaszła w ciążę
Nie magicznie, ale Bożej woli.Udowodnij że to nie jest prawda.
- zombie, które powstawały z grobów i rozlazły się po mieście (Jerozolima w dzień ukrzyżowania Jezusa)
Nie zombie, ale zywi ludzie, zmartwychwstali, bardziej żywi od ciebie. Udowodnij że to nie jest prawda.
- włosy Samsona jako źródło nadludzkiej siły
Nie źródło, ale Boże postanowienie, jak prawo grawitacji jest Bóżym postanowieniem. Udowodnij że to nie jest prawda.
- zatrzymanie słońca w ruchu, na czas bitwy
Bóg tego dokonał, udowodnij że to nie jest prawda.
- wpływ na losy bitwy poprzez uniesienie rąk do góry
Udowodnij że to nie jest prawda.
- rozstąpienie się morza
Udowodnij że to nie jest prawda.
- woda wypływająca ze skały po uderzeniu w nią kijem
Udowodnij że to nie jest prawda.
- chodzenie po wodzie
Udowodnij że to nie jest prawda.
- uleczenie ślepoty za pomocą błota ze śliny
ie błota, ale mocy Bozej.Udowodnij że to nie jest prawda.
- woda zamieniona w wino
Udowodnij że to nie jest prawda.
- kij zamieniony w węża
Udowodnij że to nie jest prawda.
- kobieta zamieniona w słup soli (żona Lota)
Udowodnij że to nie jest prawda.
- Adam ulepiony z gliny
Nie z gliny, a z ziemi.Udowodnij że to nie jest prawda.

- świat wyczarowany z niczego w ciągu 6 dni
Nie wyczarowany, ale stworzony.Udowodnij że to nie jest prawda.
- samica gatunku homo sapiens wypączkowała z żebra zabranego samcowi.
Nie ma w Biblii o
pączkowaniu, ale o stworzeniu Bożym. Udowodnij że to nie jest prawda.
- globalny potop, mający za zadanie uśmiercić wszystkie lądowe formy życia.
Udowodnij że to nie jest prawda.
- drewniany statek o rozmiarach lotniskowca, zdolny pomieścić po parce zwierząt z wszystkich gatunków, wybudowany przez człowieka mającego 600 lat
Udowodnij że to nie jest prawda.
- pojedynek na czary magików egipskich z magikiem żydowskim (Izrael-Egipt 1:0)
Mojżesz był prorokiem Bożym, nie magikiem. Udowodnij że to nie jest prawda.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
liberator
Posty: 937
Rejestracja: 27 lip 2014, 10:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: liberator » 29 sie 2014, 09:50

KAAN,

Twoje rozumowanie jest błędne ponieważ opiera się na błędzie logicznym zwanym argumentum ad ignorantiam. Jest to pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym dyskutant uznaje za dowód prawdziwości swojej tezy fakt, że jego oponent nie potrafi uzasadnić tezy przeciwnej.

Jest to jeden z typowych błędów logicznych popełnianych przez teistów.

Nie da się udowodnić nieistnienia dowolnie wyimaginowanego bytu.
Nie da się udowodnić nieistnienia lwa z sześcioma skrzydłami, gadającego węża, osła czy krzaku, oraz wielu innych na nieistnienie których żądasz ode mnie dowodów. One po prostu nie istnieją w rzeczywistości. To do ciebie należy udowodnienie ich istnienia, jeśli chcesz, by twoje hipotezy były brane na poważnie.

Żebyś mógł to jeszcze dobitniej zrozumieć to spróbuj udowodnić że bogowie Allah i Zeus nie są prawdziwymi bogami i nie istnieją. W przypadku tego pierwszego masz setki milionów ludzi którzy ślepo wierzą w jego istnienie, podobnie jak ty w istnienie Jahwe, gadających węży, osłów, krzaków, etc.

KAAN pisze:Czekaj, nic więcej nie dostaniesz. Dostałes wystarczająco wiele.


W kółko powtarzasz to samo, że dostałem od ciebie jakiś dowód na istnienie boga Jahwe i na stworzenie przez niego świata. Nie pokazałeś jednak nadal żadnego dowodu, ba! nawet poszlaki. Wskaż proszę gdzie to zademonstrowałeś. Wspomniałeś coś o jakichś badaniach pewnego człowieka, które to rzekomo są dowodem. Proszę o zademonstrowanie tych badań. Wystarczy link.

Bądź miłosiernym chrześcijaninem i daj w końcu to o co cię proszę.

Jak już mówiłem, z twoich słów jasno wynika, że brak jest jakichkolwiek obiektywnych dowodów na istnienie boga Jahwe, a jedyne dowody to te pochodzące z wewnętrznego przekonania wierzących w jego istnienie. Tak, czy nie?

Mówisz przecież, że „Prawda biblijna jest widoczna dla wierzących ludzi ”.
Czyli nie istnieją obiektywne dowody, a wyłącznie osobiste przekonanie o słuszności swojego wierzenia, czy tak?


Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 29 sie 2014, 10:31

Jeżeli świat jest rebusem, zbiorem bilionów puzzli do ułożenia (przy postulowanym wielkim wybuchu można zauważyć analogię) i istnieje rozwiązanie (np. materialny, uporządkowany świat) to superinteligencja (szybkość kojarzenia) jest odwrotnie proporcjonalna do czasu potrzebnego na rozwiązanie zagadki.

--->

Jeżeli wszystko wykraczające poza jedność może się od siebie wyłącznie oddalać lub do siebie zbliżać i wchodzi w potężną ilość współzależności, które można opisać (a tym zajmuje się nauka) to upływający czas będzie umniejszał inteligencji, a postępująca złożoność rzeczywistości będzie intligencję usprawiedliwiać.

--->

Skoro upływ czasu umniejsza superinteligencji to wieczność musi być rozumiana jako Jedność, Która Jest (zarówno Twórcą zagadki jak i jej rozwiązaniem.)

--->

Skoro inteligencja to proces i jest mierzalna i zależna od złożoności to Wieczność będzie niemierzalna i można ją utożsamiać z Jednością i Mądrością.

--->

Z tego co kojarzę Bóg mówi o Sobie Jestem, Który Jestem :)

Ps. To takie trochę improwizowane więc będę wdzięczny za wskazanie błędów logicznych i postaram się do nich ustosunkować (w odpowiednim czasie).

Ps 2. To tak trochę w nawiązaniu do Hymnu o Miłości z Listu do Koryntian :)
Ostatnio zmieniony 29 sie 2014, 10:42 przez Klangman, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
liberator
Posty: 937
Rejestracja: 27 lip 2014, 10:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: liberator » 29 sie 2014, 10:42

Klangman ,

Jeśli o mnie chodzi, to ja nie wierzę - to za mało, ja wiem że bóg istnieje!
To jest całkowicie logiczny wniosek.

A czym jest bóg?
Jest przyczyną powstania świata.
Wszystko co obserwujemy ma jakąś przyczynę powstania.
Jednak nie znamy jak na razie tej przyczyny, zwanej czasem bogiem, czasem absolutem, czasem jakąś transcendencją.

Wszystkie religie to oczywiście wytwór człowieka, który na różne sposoby starał się wyjaśnić sobie czym może być ta przyczyna.


Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 29 sie 2014, 10:45

Ja wierzę w Boga, który jest opisany w Biblii, bo widzę logikę w Piśmie. Istnieje tam wewnętrzna nić, która wszystko wiąże i czyni sensownym. Rozkładanie Biblii na czynniki pierwsze prowokuje podział (widać to w świecie Chrześcijan). Ważna jest wewnętrzna Myśl. Wkrótce udowodnię, że jest Nią... Jezus.



Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości