Korwin Mikke twierdzi że kazirodztwa nie trzeba ścigać

Chrześcijańskie spojrzenie na wydarzenia polityczno-ekonomiczne - zarówno te krajowe jak i zagraniczne
Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Korwin Mikke twierdzi że kazirodztwa nie trzeba ścigać

Postautor: Psrus » 23 wrz 2014, 21:14

I coś przebąkiwuje o Biblii, ze skutkiem podobnym jak kiedy mówił, że opis stworzenia z Księgi Rodzaju jest idealny z teorią ewolucji:
http://www.youtube.com/watch?v=1WNMVRySYaI

Obrzydliwy stary zboczeniec!
Nikomu nie dzieje się krzywda - pewnie nawet niepełnosprawnemu dziecku z bunga bunga ojca z córką!


Nick
Posty: 2006
Rejestracja: 29 kwie 2012, 12:54
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Nick » 23 wrz 2014, 21:21

Chcącemu nie dzieje się krzywda- to fakt.
pozytywista pisze:Obrzydliwy stary zboczeniec!

Mógłbyś się od niego uczyć choćby kultury :)


Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Psrus » 23 wrz 2014, 21:28

Nick, gościu mówi takie rzeczy, a ty taki komentarz.
Nic mnie już nie zdziwi. :(


Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Oberyn. » 23 wrz 2014, 21:44

Starość nie radość...


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Nick
Posty: 2006
Rejestracja: 29 kwie 2012, 12:54
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Nick » 23 wrz 2014, 21:49

pozytywista,

JKM jest politykiem, nie teologiem. Nie słuchałem tego co powiedział w Twoim linku, ale jak najbardziej zgadzam się z ideą, że chcącemu nie dzieje się krzywda :)


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 23 wrz 2014, 22:07

Nick pisze:JKM jest politykiem, nie teologiem.

Otóż to. Dopóki nie zaczął mówić o Biblii, było ok.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Ligia
Posty: 822
Rejestracja: 21 sie 2014, 20:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Ligia » 23 wrz 2014, 23:13

Nie mam szacunku do niego za grosz. Jak mozna glosic publicznie takie poglady? To tak jakby ktos nawolywal do powrotu segregacji rasowej ze wszystkimi tego konsekwencjami. Co ja pisze. Gorzej!


Piotrek.
Posty: 3695
Rejestracja: 17 gru 2012, 11:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Piotrek. » 24 wrz 2014, 02:22

Zauważyliście, że ilość głupot wygadywanych przez wszelkiej maści dziwaków-celebrytów (zwłaszcza politycznych i religijnych) zawsze powiększa się wraz z rosnącym zainteresowaniem?

Dlatego właśnie należy zostawić ich w spokoju, zamiast robić wokół nich zamieszanie. :)

PS : Przytoczony przez pozytywistę przykład doskonale pokazuje, że poglądy Korwina i jemu podobnych nie mają nic wspólnego z prawdziwą wolnością, a jedynie z nieograniczoną władzą silniejszych nad słabszymi, czyli de facto stanowią jej zaprzeczenie.


"All heretics quote Scripture. The question in this controversy is not the normativity of the Bible but who gets to interpret it." - Scott Clark

"Religion could be a source of error as well as wisdom and light. Its role should be to inculcate, not a sense of infallibility, but a sense of humility." - Reinhold Niebuhr

Ku refleksji.
Nick
Posty: 2006
Rejestracja: 29 kwie 2012, 12:54
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Nick » 24 wrz 2014, 06:52

Małgorzata pisze:
Nick pisze:JKM jest politykiem, nie teologiem.

Otóż to. Dopóki nie zaczął mówić o Biblii, było ok.


Dopóki nie zaczął mówić o kobietach...
Dopóki nie zaczął mówić o Hitlerze...
Dopóki nie zaczął mówić o Biblii...

A mnie najbardziej interesuje co mówi w ramach programu KNP :)


Nick
Posty: 2006
Rejestracja: 29 kwie 2012, 12:54
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Nick » 24 wrz 2014, 06:55

Ligia pisze:Nie mam szacunku do niego za grosz.

Brak szacunku to mało powiedziane. Feministki pałają do niego znacznie silniejszym uczuciem :D
Ligia pisze:Co ja pisze. Gorzej!

No właśnie :D


Awatar użytkownika
MrSponge
Posty: 1616
Rejestracja: 26 lip 2013, 13:16
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: MrSponge » 24 wrz 2014, 10:07

Może nie zrozumiałem, ale Korwin w tej wypowiedzi mówi o relacji czyn i jego ewentualna jawność, a relacja prawna w oparciu o zasadę "Volenti non fit iniuria". Ja nie widzę w jego rozumowaniu sprzeczności chociaż temat jest kontrowersyjny.

Generalnie chodziło o obopólną dobrowolność jakiegoś czynu, który będąc niejawny nie może być osądzony zgodnie z tą zasadą, bo obie strony są świadome konsekwencji swojego czynu. Zamiast kazirodczego związku podanego jako przykład można było podać inny skrajny jak np. ten, że dwoje ludzi się umawia na to, że jeden drugiemu odbierze życie i go zje (był chyba taki przypadek nie tak dawno). Albo jeden drugiemu mówi "Wbij mi nóż 3 razy w nogę" i się umawiają na to. Oczywiście siła takiej dobrowolnej umowy zależy od tego czy potem da się ewentualnie udowodnić w sądzie to, że ta dobrowolność faktycznie była gdy przykładowo jednej stronie się "odwidzi". Z tego co wiem, to Korwin często przywołuje tę zasadę w kontekście jazdy w pasach bezpieczeństwa, obowiązku posiadania kasku, pewnie teraz odblasków itd. itp.

Jeżeli chodzi o jego wypowiedź biblijną - dramat... :cry:


Dz 4:12 BW: I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.
Ga 2:16 BW: wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 24 wrz 2014, 14:22

MrSponge pisze:Może nie zrozumiałem, ale Korwin w tej wypowiedzi mówi o relacji czyn i jego ewentualna jawność, a relacja prawna w oparciu o zasadę "Volenti non fit iniuria". Ja nie widzę w jego rozumowaniu sprzeczności chociaż temat jest kontrowersyjny.

Ja też tak zrozumiałam. :D
Jak pojawi się jakiś kontrowersyjny temat, mam wrażenie, ze wiele osób nie za bardzo rozumie intencję mówiącego, za to od razu krytykuje.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Piotrek.
Posty: 3695
Rejestracja: 17 gru 2012, 11:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Piotrek. » 24 wrz 2014, 23:14

MrSponge pisze:bo obie strony są świadome konsekwencji swojego czynu.


Tutaj akurat można by podać zdecydowanie lepszy przykład, ponieważ kazirodztwo potencjalnie grozi poczęciem upośledzonego dziecka, więc mamy do czynienia z przerzuceniem konsekwencji czynu na osobę trzecią, czyli swojego potomka [1], co z kolei znowu przeczy wolności. :roll:

[1] - A nawet na całe społeczeństwo, jeśli kazirodcza para nie będzie w stanie zatroszczyć się o dziecko dotknięte poważną niepełnosprawnością.

No, ale skoro Nowa Prawica w swoim programie posiada następujący zapis :

"7. Każdy obywatel będzie mógł kupować i zażywać dowolne leki i inne preparaty."


http://www.nowaprawicajkm.pl/info/progr ... ej-prawicy

To znaczy, że chcą zagwarantować swobodny dostęp także do środków poronnych, wywołujących aborcję farmakologiczną, które zagwarantują pełną wolność w unikaniu odpowiedzialności przez kazirodców. :roll:

Ktoś jeszcze się łudzi, że program KNP opiera się na wartościach chrześcijańskich? :lol:

MrSponge pisze:Albo jeden drugiemu mówi "Wbij mi nóż 3 razy w nogę" i się umawiają na to. Oczywiście siła takiej dobrowolnej umowy zależy od tego czy potem da się ewentualnie udowodnić w sądzie to, że ta dobrowolność faktycznie była gdy przykładowo jednej stronie się "odwidzi".


Pragmantyzm nakazuje, by liczyć się z ograniczonym stopniem poinformowania drugiej osoby. Tym bardziej, gdy w grę wchodzi coś niebezpiecznego/ryzykownego/etc.

Zasada "chcącemu nie dzieje się krzywda" może wydawać się słuszna, ale w gruncie rzeczy odstaje od rzeczywistości i otwiera furtkę do całej masy nadużyć.


"All heretics quote Scripture. The question in this controversy is not the normativity of the Bible but who gets to interpret it." - Scott Clark



"Religion could be a source of error as well as wisdom and light. Its role should be to inculcate, not a sense of infallibility, but a sense of humility." - Reinhold Niebuhr



Ku refleksji.
King_Me
Posty: 184
Rejestracja: 21 sie 2014, 18:30
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: King_Me » 25 wrz 2014, 06:31

Podejrzewam że ludzie dopuszczający się kazirodztwa (nie mylić z pedofilią czy gwałtem) nie wiedzą że nawet taki zakaz istnieje.

Liczba takich osób nie zmaleje ani nie wzrośnie i tak jak przedmówcy nie widzę powodu by państwo miało się wtrącać w sprawy dorosłych i świadomych ludzi.

Poza tym JKM odkąd zaczął obnosić się ze swoją prokremlowskością jest skończony - mam taką nadzieję.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 25 wrz 2014, 09:52

King_Me pisze:Poza tym JKM odkąd zaczął obnosić się ze swoją prokremlowskością jest skończony - mam taką nadzieję.
Piszesz głupoty, za dużo czytacz i słuchasz lewactwa. Pokaż tekst w którym Korwin jest prokremlowski.

Piotrek - Żadna partia polityczna a zwłaszcza Korwin nie jest chrześcijańska, to oksymoron. Natomiast ze wszystkich partii w Polsce KNP jest w najmniejszej opozycji do chrześcijaństwa. To lewactwo wszelkiej maści i koloru jest zajadle przeciwna wierze, Bogu i prawdzie. Kłamstwo jest podstawą działalności socjalistów co można sobie dokładnie przeanalizować na przykładzie Tuska. Najpierw nakłamał, że jest prawicowcem a potem z rozbrajającą szczerością powiedział że jednak jest socjalistą.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Polityka i ekonomia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości