Nawrót choroby i pragnienie śmierci. BŁAGAM o modlitwę...

Prośby o modlitwy. Zachęcamy innych by modlili się do Boga w intencjach tutaj przedstawionych.
cycler
Posty: 384
Rejestracja: 29 cze 2008, 12:10
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: cycler » 01 kwie 2009, 10:09

Witam! niestety z braku czasu nie czytalem wszystkich wypowiedzi i nie wiem czy ktoś o to pytał, zatem ja zapytam. Nie masz w swojej bliskiej okolicy jakichś ludzi wierzących, którzy mogą być dla Ciebie wsparciem w tych ciężkich chwilach?

Wiem, z własnego doświadczenia, że możliwe jest niezrozumienie wśród braci i sióstr. Jednak, jak pewna pieśń chrześcijańśka mówi-nasz Pan zna drogą przez największy gąszcz.

I ja dołączam się do modlitwy.

Pozdrawiam


Awatar użytkownika
chrześcijanin
Posty: 3451
Rejestracja: 13 cze 2008, 20:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: okręgi niebiańskie Ef2:6
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: chrześcijanin » 01 kwie 2009, 17:59

Rembov pisze:Nikt Cię nie osądza. Ludzie chcą ci pomóc, pogonić do leczenia się, a ty się obrażasz
Kompletnie sie nie znam na depresji. Na malej grupie Biblijnej mielismy najpierw jednego chlopaka z klopotami psychicznymi (studenta, dobrego studenta), potem jedna kobiete (studentka zaoczna) ktora ciagle byla w depresji zanim trafila do nas na grupe, a potem co rusz miala depresje - z wyjatkami dni kiedy byly spotkania grupy, w miedzyczasie tez byl jeden - wydawalo sie zdrowy chlopak - bardzo dobry student - ktory byl gospodarzem malych grup biblijnych (wtedy byly 2 niezalezne - tylko czesc osob sie pokrywala, ale ten chlopak uczestniczyl w obu), jak popadl w stan - interpretowany przez personel medyczny i jego radzine krotko "zalamanie" to zajelo mu 7 lat zanim wrocil (nie wiem ile z tych 7 zajelo mu wracania). Jedno jest pewne - nie rozumiem i nie mam absolutnie pomyslu.
Pamietam jednak, ze ilekroc siostra z depresja (ktora tez jest matka 3 dzieci!) miala nawroty i problemy, prosta modlitwa do Pana Jezusa aby dopomogl zawsze skutkowala - On zna ludzkie serca i ludzkie potrzeby i jakos tak dziwnie prowadzil rozmowe z ta siostra - ze skutkowalo to jej opinia, ze bardzo jej pomoglo rozwazane Slowo i to czego sie dowiedziala. Siostra ta wspaniale znala cala Biblie - i co szokujace - w czasach gdy byla poniewierana kompletnie o wszystkim zapominala - to znaczy znala fakty i krotkie rozwazanie znanych jej (bo bardzo dobrze znala cala Biblie) miejsc - i to nie tylko tych ewidentnie pocieszajacych i pokrzepiajacych wprost - ponowne rozwazanie tych miejsc gdzie byla mowa o Panu Jezusie przynosilo ulge. Spiewanie piesni - z rozwazaniem ukrzyzowania i zmartwychwstania - zawsze bylo jej pomocne. To bylo jakby zielony na wpolzgnily nieboszczyk (bo tak fizycznie w czasie atakow depresji ta siostra wykladala - blada, prawie blekitna skora) momentalnie nabieral rumiencow i ozywal.
Pan Jezus miluje kazda owce - nawet mnie, dlatego wiem, ze to co zawsze dziala - mozesz miec od nas zapewnione. Ja i moj dom modlimy sie o Ciebie Metamorphosis, i ufamy, ze Pan Jezus Chrystus ma dla Ciebie to co najlepsze w stosownym czasie - On jest Lekarzem nad lekarze.


Wierz w Pana Jezusa Chrystusa a będziesz zbawiony
Obrazek
cms|skr328|PL50950Wroclaw68
Zapraszam 11-14 luty na wykłady Maxa Billetera na Śląsku LINK: http://skroc.pl/3fb2
cycler
Posty: 384
Rejestracja: 29 cze 2008, 12:10
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: cycler » 01 kwie 2009, 23:00

Rzeczywiście tak jak mówisz musi być bardzo ciężko. Czasem ja też popadam w stany różnego typu zalamania. Często spowodowane jest tym, że wśród Kościoła Chrystusa widzę relacje iście światowe, zamiast takie, jakie Bóg chce aby były między nami. Dlatego też czasem aż boimy się zwrócić do innych wierzących o pomoc, gdyż moze nie będąc chcieli pomóc, może nie będą potrafić- jednak jest Bóg któremu możemy zaufać i to jest najważniejsze.

Wlaśnie przed chwilą modliłem się o CIebie Metamorphosis, oby Pan CIę zawsze prowadzil i abyś szedł Jego drogą.


JeszczeJeden
Posty: 28
Rejestracja: 26 mar 2009, 15:54
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: JeszczeJeden » 02 kwie 2009, 09:34

Metamorphosis pisze:
Może przytoczę częściowo cytat z Biblii: łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż ... zdrowemu zrozumieć chorego.

Masz racje! Piszesz fraszki, wiec tu powinienes zacytowac te bardzo znana i trafna, a dotyczaca szlachetnego zdrowia. :)


Przewodas
Posty: 635
Rejestracja: 15 lis 2008, 12:07
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Warszawa
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Przewodas » 02 kwie 2009, 10:08

Metamorphosis, Twoim problemem jest kabotyństwo, a nie żadna depresja! Proś o modlitwę o uwolnienie od pychy.


Tworzenie zbliża do Stwórcy
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 02 kwie 2009, 10:23

Wierze że są trzy zródła deprwesji i ogólnie chorób na podłozu psychicznym

1. Chemia - zwyczajne procesy chemicze w organizmie moga powodowac że mamy zaburzenia postrzegania siebie i świata dookoła nas - takie zmiany wynikaja z czasowych zaburzen spowodownych brakiem lub nadmiaram jakiegos zwiazku chemicznego. Organizm pracuje prawidłowo ale inne czyniki zaburzaja ich dostawe czy produkcje.
Przyklad - melatonina wytwarzana podczas snu. gdy spimy za mało to jest jej zbyt malo w organizaie co wplywa na nasze łaknienie i uczucie zaspokojenia glodu.

2. Biologia - wiaze sie z poprzednim bo chamia tez jest zaburzona ale problemy wynikaja ze złego funkcjonowania organizmu a nie czynników zewnętreznych.

3. Duchowe - wiaze sie to z dzialniem złego i nieprawidłowego myslenia o sobie nie na podstawie Pism ale na podstawie swoich wybrażen i doswidczen.


Matamorfofisie nie wazne ktore to jest Jezus moze ciebie uwolnic

Zalecam modlitwe przeciwko duchom zła - postaw sie im mocny w wierze a uciekną od ciebie. i proś o łaske uzdrowienia fizycznego Pan jest bogaty w miłosierdzie.

Jako że w ogóle się nie znamy nie mogę ci dac innej rady. Oprócz takiej. I oczywiscie pomodle sie o ciebie. :)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
JeszczeJeden
Posty: 28
Rejestracja: 26 mar 2009, 15:54
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: JeszczeJeden » 02 kwie 2009, 10:40

Lash pisze: I oczywiscie pomodle sie o ciebie. :)

i o to chodzi.


Przewodas
Posty: 635
Rejestracja: 15 lis 2008, 12:07
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Warszawa
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Przewodas » 02 kwie 2009, 15:18

Proponuję założyć nowy wątek: "METAMORPHOSIS - CO DZIEŃ NOWE WSTRZĄSAJĄCE WYZNANIE !!!"

Pewnie jutro dowiemy się, że porwali cię kosmici i zrobili lewatywę, a pojutrze że nie był to kosmita tylko katolicki katecheta... itd. itd.

Przejrzałem twoje stare watki i zauważyłem, że wciąż wymyślasz coś nowego, ale unikasz konkretów. Jesteś oszustem i nadużywasz zaufania dobrych ludzi. Oto więc moja modlitwa:

Panie Boże ześlij temu człowiekowi prawdziwy problem, żeby wreszcie przestał "metamorfozować", dojrzał i zaczął zachowywać się jak mężczyzna. Amen!


Tworzenie zbliża do Stwórcy
Przewodas
Posty: 635
Rejestracja: 15 lis 2008, 12:07
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Warszawa
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Przewodas » 02 kwie 2009, 16:14

Będzie najlepiej dla Ciebie i Twojej duszy jeżeli natychmiast porzucisz tę świętoszkowatą obłudę, przeprosisz wszystkich, których zdołałeś tu oszukać i szczerze wyjaśnisz dlaczego zmyślasz.

Brnąc w kolejne kłamstwa zabijasz siebie.


Tworzenie zbliża do Stwórcy
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 02 kwie 2009, 16:38

Metamorphosis pisze:Lash, tylko po części się zgadzam z Twoją wypowiedzią.
Akurat w moim przypadku źródłem zaburzeń depresyjnych i lękowych był brak PRAWDZIWEJ miłości.
Ciężko mi o tym pisać, jeszcze na forum o tym nie wspominałem, ale przyznam się, że jestem 'ofiarą' rywalizacji dwóch sekt: Kościoła Katolickiego i Świadków Jehowy.


Tym Bardziej uczepiłbym sie wersetrów.
Obie te demoniczne nauki czynia wszystko aby zniszczyc wybranych Bozych. I używaja do tego nawet bliskich.

(10) W końcu, bracia moi, umacniajcie się w Panu i w potężnej mocy jego. (11) Przywdziejcie całą zbroję Bożą, abyście mogli ostać się przed zasadzkami diabelskimi. (12) Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich. (13) Dlatego weźcie całą zbroję Bożą, abyście mogli stawić opór w dniu złym i, dokonawszy wszystkiego, ostać się. (14) Stójcie tedy, opasawszy biodra swoje prawdą, przywdziawszy pancerz sprawiedliwości (15) i obuwszy nogi, by być gotowymi do zwiastowania ewangelii pokoju, (16) a przede wszystkim, weźcie tarczę wiary, którą będziecie mogli zgasić wszystkie ogniste pociski złego; (17) weźcie też przyłbicę zbawienia i miecz Ducha, którym jest Słowo Boże. (18) W każdej modlitwie i prośbie zanoście o każdym czasie modły w Duchu i tak czuwajcie z całą wytrwałością i błaganiem za wszystkich świętych

Przede wszystkim Tarcza wiary. Nasz odpowiedzialnośc to WZIECIE zbroi Bożej

PS.
Gdy byłem mały ok 10-11 lay chciałem popełnić samobójstwo.
Jednak Bóg mnie obronił.

Czasami przychodził do mnie duch samobójstwa i namawiał do autodestruktywnych zachowań.
I chociaż mi się żygać chciało od tego jak bardzo mi sie nie chciało, bronić lub czegoś zrobić by to zmienić / dostawałem prawie ficzycnych mdłosci/, to Chrystus jest moja nadzieją i wyciągał mnie.
Ale ja musze uczepiśc sie całej wiary którą mam. Z biegiem czasu rogaty nauczył sie ze Jestem własnością Chrystusa i obecnie prawie sie mnie nie czepia. Zjeło to jednak parę lat mjego chrzescijańskiego życia odpierac jego ataki.

Panie uzbrój brata.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Ian
Posty: 3407
Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Ian » 02 kwie 2009, 17:43

Proszę o ukrócenie języka niechrześcijanom (MP i Przewodas) w tym wątku :/ Tak w ogóle to imo powinien być ograniczenie dla niechrześcijan w tym dziale.


I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl

Wróć do „Modlitwa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości