Islam - ogólny wątek dyskusyjny

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
Oliwka
Posty: 909
Rejestracja: 04 maja 2012, 13:12
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Oliwka » 25 cze 2015, 13:54

Dawno zeszła i nie raczyła odpowiedziec ?

Wiesz Wąska Droga jest naprawde Wąska a Szeroka moze wiele pomiescic i bywa tak
ze schodza z jednego pobocza na drugie i mniemaja ze zeszli ze złej drogi .
Niezeszli .


Ps 52:10 " Ja jestem jak oliwka zielona w domu Bożym;Zaufałem łasce Bożej na wieki wieków."
http://biblia.phorum.pl/viewtopic.php?f=12&t=24
NACHASZ Eden
http://biblia.phorum.pl/viewtopic.php?f ... =Telegonia
Awatar użytkownika
koleżanka
Posty: 2213
Rejestracja: 04 cze 2009, 12:06
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Kujawsko Pomorskie
O mnie: Jezus mym Panem!
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: koleżanka » 26 cze 2015, 23:51

Jednak ważne by ludzie wiedzieli czym jest Islam, wiele osób nic nie wie... gdyby nie Dragonar i PJM to kto wie czy bym nie przeszła na Islam. Dzięki takim poszukiwaniom człowiek dowiaduje się ile wie a ile nie, po za tym odkrywa na nowo Boga. Oliwka nie odpowiem na twoje pytanie nie jestem muzułmankom a i nigdy nią nie byłam.


5 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus,1 Tym 2.5
„Albowiem ja wiem, jakie myśli mam o was – mówi Pan – myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją.” (Księga Jeremiasza 29;11)
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 02 lip 2015, 14:08

Paweł Lisicki: aprobata dla przemocy jest ściśle zakodowana w islamie

"Oprócz pocałowania Koranu, Jan Paweł II w czasie jednej ze swoich pielgrzymek wzywał Jana Chrzciciela, by otoczył islam swoją troską. Ja tych gestów kompletnie nie rozumiem. Kontrargumentacja jest taka, że w Koranie można znaleźć podobieństwa do chrześcijaństwa. Ale pojawiający się w nim Jezus przedstawiony jest przecież jako radykalny antychrześcijanin - mówi Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnika "Do Rzeczy" i autor książki "Dżihad i samozagłada Zachodu". W rozmowie z Wirtualną Polską publicysta ocenia rozmiary zagrożenia ze strony radykalnych muzułmanów, krytykuje kierunek, w którym od ponad 50 lat zmierza zachodnie chrześcijaństwo i analizuje przewagi, jakie zyskał w tym czasie islam."

Źródło: wp.pl

Ciekawy artykuł - do refleksji zapraszam szczególnie katolików, ale nie tylko. Poruszana jest kwestia stosunku Kościoła Katolickiego i papieży do islamu. Mowa również o krucjatach - w tym przypadku podzielam stanowisko autora, który nie ulega w tym wypadku oświeceniowej modzie.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
Realista
Posty: 1333
Rejestracja: 10 maja 2009, 19:33
wyznanie: Kwakrzy
O mnie: Wciąż na nowo odkrywam istotę człowieczeństwa w moim Mistrzu Jezusie z Nazaretu.
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Realista » 02 sie 2015, 17:52

Prześledziłem cykl polemik Jamesa White z dr. Shabbir Ally'm - godne uwagi. Tak cyrkularnej argumentacji jaką prezentuje White po prostu dawno nie widziałem.


Nominatissimus Acerrimusque Socinismi defensor...
http://christianismirestitutio.pl/
Ariela
Posty: 1061
Rejestracja: 21 gru 2013, 22:33
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Agnostyk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Ariela » 02 sie 2015, 18:21

Czyli ze jaka? Ze kreci sie wkolko, czy co masz na mysli?


Awatar użytkownika
Realista
Posty: 1333
Rejestracja: 10 maja 2009, 19:33
wyznanie: Kwakrzy
O mnie: Wciąż na nowo odkrywam istotę człowieczeństwa w moim Mistrzu Jezusie z Nazaretu.
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Realista » 02 sie 2015, 21:56

Ariela pisze:Czyli ze jaka? Ze kreci sie wkolko, czy co masz na mysli?

Mam na myśli to, że White często popełnia błąd logiczny nazywany petitio principii. Co zresztą wytknął mu Shabir Ally.


Nominatissimus Acerrimusque Socinismi defensor...

http://christianismirestitutio.pl/
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 02 sie 2015, 22:04

Realista pisze:Prześledziłem cykl polemik Jamesa White z dr. Shabbir Ally'm - godne uwagi. Tak cyrkularnej argumentacji jaką prezentuje White po prostu dawno nie widziałem.

Tego cyklu nie oglądałem, stąd dokładnie się nie wypowiem - być może White popełnił błąd logiczny, jednak wątpię, aby jakikolwiek muzułmanin mógł naprawdę i pełni znaczenia tego słowa "wygrać" debatę z chrześcijaninem. Widziałeś może debaty, w których brali udział David Wood, Nabeel Qureshi albo Sam Shamoun?


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
Realista
Posty: 1333
Rejestracja: 10 maja 2009, 19:33
wyznanie: Kwakrzy
O mnie: Wciąż na nowo odkrywam istotę człowieczeństwa w moim Mistrzu Jezusie z Nazaretu.
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Realista » 02 sie 2015, 22:39

Dragonar pisze:Tego cyklu nie oglądałem, stąd dokładnie się nie wypowiem - być może White popełnił błąd logiczny, jednak wątpię, aby jakikolwiek muzułmanin mógł naprawdę i pełni znaczenia tego słowa "wygrać" debatę z chrześcijaninem. Widziałeś może debaty, w których brali udział David Wood, Nabeel Qureshi albo Sam Shamoun?

Widziałem cykl jedynie z Whitem. Szczerze powiedziawszy nie sądzę aby oczytany muzułmanin mógł przegrać dyskusję z ortodoksyjnym apologetą chrześcijańskim w kwestii historycznego Jezusa. W sytuacji, gdy argumentacja idzie w kierunku anhypostazji i enhypostazji chrześcijanie zazwyczaj brną w paralogizmy i labirynty bez wyjścia. Jest to po prostu pięta achillesowa chrystologii ortodoksyjnej. Skoro Duns Szkot, Akwinata czy Ockham nie byli w stanie wypracować spójnej koncepcji trudno oczekiwać, że White czy Brown to zrobią. Niestety ich argumenty są wtórne i obarczone sporą ilością nieudowodnionych założeń.

Kolejnym problemem jest to na co zwrócił uwagę Walter Kasper w "Jezus Chrystus" W-wa 1983 s. 33 "Podstawowy problem w w nauce o osobie Chrystusa polega na tym, jaki jest stosunek chrystologii wywyższenia do chrystologii pochodzenia, wyrażającej się w idei wcielenia." O ile w sposób łatwy można wyprowadzić z NT pierwszą chrystologię o tyle druga jest szyta grubymi nićmi. Tutaj również muzułmanie nie mają wielkiego problemu by punktować.


Nominatissimus Acerrimusque Socinismi defensor...

http://christianismirestitutio.pl/
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 02 sie 2015, 23:16

Gdy przychodzi do debaty, mało który muzułmanin wpływa na burzliwe wody teologii chrześcijańskiej i kwestionuje chrystologię chalcedońską. Problem islamu polega na tym, że nawet jeśli doszłoby do zakwestionowania bóstwa Chrystusa, to wciąż muzułmański obraz Jezusa stoi pod znakiem zapytania - od negacji bóstwa do uczynienia z niego zwykłego proroka jest bardzo daleka droga. Gwoździem do trumny islamskiej apologetyki jest bogate świadectwo na temat ukrzyżowania Jezusa - choćby ten fakt dyskwalifikuje muzułmańską wizję. Ze względu na to, że ta powstała dopiero w VII wieku, obrońcy islamu zmuszeni są odwoływać się do niewielkiej ilości heretyckich pism z pierwszych wieków, które niby korespondują z ich perspektywą, co wypada dość kiepsko ze względu na słabą wiarygodność tych pism - chodzi m.in. o Ewangelię Barnaby.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
Realista
Posty: 1333
Rejestracja: 10 maja 2009, 19:33
wyznanie: Kwakrzy
O mnie: Wciąż na nowo odkrywam istotę człowieczeństwa w moim Mistrzu Jezusie z Nazaretu.
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Realista » 03 sie 2015, 08:58

Dragonar pisze:Gdy przychodzi do debaty, mało który muzułmanin wpływa na burzliwe wody teologii chrześcijańskiej i kwestionuje chrystologię chalcedońską. Problem islamu polega na tym, że nawet jeśli doszłoby do zakwestionowania bóstwa Chrystusa, to wciąż muzułmański obraz Jezusa stoi pod znakiem zapytania - od negacji bóstwa do uczynienia z niego zwykłego proroka jest bardzo daleka droga. Gwoździem do trumny islamskiej apologetyki jest bogate świadectwo na temat ukrzyżowania Jezusa - choćby ten fakt dyskwalifikuje muzułmańską wizję. Ze względu na to, że ta powstała dopiero w VII wieku, obrońcy islamu zmuszeni są odwoływać się do niewielkiej ilości heretyckich pism z pierwszych wieków, które niby korespondują z ich perspektywą, co wypada dość kiepsko ze względu na słabą wiarygodność tych pism - chodzi m.in. o Ewangelię Barnaby.

Otóż nawet bez zagłębiania się meandry chrystologii z dużym trudem przychodzi apologetom jak White udzielenie spójnej logicznie odpowiedzi na stosunkowo często pojawiające się zarzuty dotyczące chociażby omniscjencji Jezusa np. w kontekście Mk 13,32. Odpowiedź, której zazwyczaj się udziela ma właśnie charakter cyrkularny i z punktu widzenia logiki formalnej jest bezwartościowa. Czy też próba pogodzenia Bożej niezmienności i hipotezy o inkarnacji. Obie koncepcje chrystologiczne- zarówno tzw. ortodoksyjna jak i islamska mają słabe strony, ale znacznie większe wyzwanie stanowi obrona chrystologii soborowej i jest to zadanie znacznie trudniejsze. Kiedyś na starym ATK studiował jeden muzułmanin i był bardzo zręczny w kwestiach dogmatycznych zapomniałem jak się nazywał. Był bodaj przewodniczącym gminy muzułmańskiej. Kwestia chronologii również nie jest mocnym argumentem, szereg rozwiązań zaadaptowanych na potrzeby chrystologii ortodoksyjnej jest niewiele starsza niż hipoteza muzułmańska ;-) Perspektywa spojrzenia na teksty wczesnochrześcijańskie przez muzułmanów jest zupełnie inna niż chrześcijan. W dyskusji z nimi należy wziąć to pod uwagę, podobnie jak w dyskusjach pomiędzy katolikami i protestantami należy uwzględnić podejście do ksiąg "wtórnokanonicznych".


Nominatissimus Acerrimusque Socinismi defensor...

http://christianismirestitutio.pl/
Awatar użytkownika
Realista
Posty: 1333
Rejestracja: 10 maja 2009, 19:33
wyznanie: Kwakrzy
O mnie: Wciąż na nowo odkrywam istotę człowieczeństwa w moim Mistrzu Jezusie z Nazaretu.
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Realista » 03 sie 2015, 21:40

Nadrobiłem zaległość prześledziłem debatę Shabira z Quereshim. Fakt Quereshi jest znacznie lotniejszy niż White ma super flow i ciekawie się go słucha. Bije z niego prawdziwa pasja. Niestety jego metafizyczne wywody są mówiąc szczerze słabe. Dlaczego? Pierwszy lepszy przykład z tej debaty w introdukcji dokonuje rozróżnienia w człowieku, które nie istnieje. Człowiek to poszczególna osoba ludzka nie ma w nim realnego podziału tylko realna tożsamość. Buduje symetrie pomiędzy osobą ludzką a osobą boską, która w ortodoksyjnym trynitaryzmie nie może zachodzić, ponieważ prowadzi do tryteizmu. Tradycyjna definicja osoby (póki co lepszej nie wymyślono pomimo licznych prób, ta w sposób spójny wymienia wszystkie konstytutywne elementy stanowiące osobę) mówi, że osoba to jednostkowa substancja natury rozumnej a co za tym idzie wraz ze zwielokrotnianiem się osób zwielokrotnia się ilość rozumnych natur - wyraża to scholastyczna formuła multiplicatis personis multiplicantur naturae. Dosyć ciekawie omówił to zagadnienie katolicki dogmatyk ks. Granat w książce pt. Bóg jeden w Trójcy osób - zerknij w wolnej chwili.

Argumenty wyprowadzane z pluralizmów w jego wykonaniu również są słabe, gdyż nie są to pluralizmy godnościowe, ale pluralizm deliberyczny śmiało dajcy się wyjaśnić w granicach idiomatyki hebrajskiej. A przykłady zarówno w literaturze starożytnej jak i samej Biblii są obecne. Przykład z Sodomą i Gomorą to antecedens pro pronomine relativo powtórzenie imienia własnego zamiast zaimka względnego pisał o tym Salomon Glassius jakieś 400 lat temu :D

Argument z miłością jest również mizerny. Why? Miłość Boga Trynitarnego jest istotowa, a zatem ów Bóg również miłuje samego siebie. Gdyż Ojciec kochający Syna, Syn Ojca i Ducha św. etc to ten sam Bóg kochający siebie - ilość osób nie ma tutaj znaczenia.


Tutaj natomiast znajdziesz dosyć szczegółowe zbicie argumentacji trynitarnej i omówienie argumentów nietrynitarnych. "Rozmówcami" byli - kalwin Keckermann profesor filozofii i teologii oraz były luteranin Adam Gocławski kurator Akademii Rakowskiej http://christianismirestitutio.pl/wp-co ... C3%B3w.pdf

Z obu stron padały moim zdaniem wytworne argumenty mówiące o gruntowej znajomości przedmiotowego zagadnienia.

https://www.youtube.com/watch?v=FWpqqqZn7Kg
Ostatnio zmieniony 03 sie 2015, 22:06 przez Realista, łącznie zmieniany 2 razy.


Nominatissimus Acerrimusque Socinismi defensor...

http://christianismirestitutio.pl/
Ariela
Posty: 1061
Rejestracja: 21 gru 2013, 22:33
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Agnostyk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Ariela » 03 sie 2015, 21:58

Zobacz jeszcze Sam'a Shamoun'a i powiedz co myslisz. To jest moj ulubiony apologeta. James'a White'a bardzo lubie, ale uwazam ze jest lepszy w debatach z katolikami, unitarianami, Swiadkami Jehowy i tak dalej, co jest jego specjalnoscia. Islam to nie jego dzialka, ale i tak uwazam ze wygrywa kazda debate z muzulmanami, bo nie trzeba sie wysilac zeby obalic ich zenujace argumenty.


Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 06 wrz 2015, 23:20

Zachęcam do obejrzenia krótkiego filmu z polskimi napisami, zwłaszcza w związku ostatnimi problemami z imigrantami:

Jak działa islam: Trzy etapy dżihadu islamskiego

To podstawy teoretyczne pozwalające zrozumieć islamski dżihad i jego taktykę.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Islam - ogólny wątek dyskusyjny

Postautor: Dragonar » 13 wrz 2015, 22:45

https://ca.news.yahoo.com/pope-says-isl ... 54540.html

Papież Franciszek powiedział (zakładając, że źródło informacji jest wiarygodne), że islam nie może być zrównany z przemocą, co jest fałszem, gdyż źródłowy islam jasno i wyraźnie głosi przemoc wobec niewiernych:

"You just can’t say that, just as you can’t say that all Christians are fundamentalists. We have our share of them (fundamentalists). All religions have these little groups,"

"I told the president that it would be beautiful if all Islamic leaders, whether they are political, religious or academic leaders, would speak out clearly and condemn this because this would help the majority of Muslim people,"

#kolejnapomylkapapieza #papieznieogarniaislamu #papieznieczytakoranu #kiedytosieskonczy #kolejnebledyrzymu


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Islam - ogólny wątek dyskusyjny

Postautor: Samolub » 13 wrz 2015, 23:41

Czy ktoś z was ma jakieś informacje o tym że Rzym i Papiestwo inicjowało powstanie islamu? Jeśli tak to poproszę


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam

Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości