Czy wierzycie w pieklo?

Ateizm, antytrynitaryzm, buddyzm, islam, itd.
Awatar użytkownika
kruszynka
Posty: 2844
Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Śląsk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: kruszynka » 25 paź 2015, 22:44

Oberyn. Świetne kazanie!


"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
Ariela
Posty: 1061
Rejestracja: 21 gru 2013, 22:33
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Agnostyk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: Ariela » 26 paź 2015, 00:49

Wedlug standardow chrzescijan, nikt nie jest chrzescijaninem, bo jesli moje stosowanie sie do Biblii i stu procentowe zaangazowanie,posty, dlugie modlitwy, studia Biblii, poswiecenie sie apologetyce chrzescijanskiej, ogladanie kazan, wykladow, slepa wiara, jalmuzna, wyrzekanie sie mojej seksualnosci, moich marzen i moich ambicji na rzecz Jezusa, czynilo ze mnie "prawie" chrzescijanke, to nie mam pojecia kto jest tym prawdziwym chrzescijaninem, chyba nikt. Ja zawsze sie zastanawialam, co z tymi muzulmanami, jak mozna miec taka slepa wiare ze az czlowiek wypiera sie rzeczywistosci. A teraz patrze i widze, ze grupa ktora zostawilam, zachowuje sie w taki sam sposob. I ja nie mam z tym problemu. Wierzycie w Jezusa? Super! Ja tez wierzylam w niego i pomoglo mi to na jakis czas ogarnac sie w zyciu i wyjsc z dperesji, a nawet wyleczyc sie z nerwicy lekowej. To jest fajna sprawa, bo chrzescijanstwo okrojone z szatano-paranoji, apokaliptycznej schizy i niepraktycznych przykazan ktore wiecej przynosza szkody niz pozytku, jest fajne; uczy dyscypliny, szanowania samego siebie i swojego otoczenia, ale potem gdy sie przechodzi do kolejnych ze tak powiem "level'ow" bycia chrzescijaninem i zaczyna sie widziec swiat wylacznie na "tak-tak" albo na "nie-nie" bo "co ponad to, to od zlego pochodzi" zaczyna sie powolne papranie psychiki.

Wtedy gdy bliscy powiedza takiej osobie zeby dala na luz z religia to wydaje jej sie ze szatan nimi steruje, tak jak steruje calym swiatem i ze sa opetani, zaczyna podejrzewac rowniez innych chrzescijan jesli tamci nie zgadzaja sie z taka osoba, bo oni tez moga byc wlasnie sterowani przez satana, bo wszyscy niewierzacy sa niewolnikami diabla a wsrod samych chrzescijan rowniez sa poslancy diabla. Wtedy wszedzie taki czlowiek widzi jakis spisek. Otwiera ksiazke naukowa i wydaje mu sie ze te fakty ktore tam podaja to spisek przeciwko Bogu i chzrescijanom bo caly swiat jest pod wladza szatana ktory falszuje rzeczywistosc. I to co widzimy, czyli te wykopaliska archeologiczne, te strzepki manuskryptow Biblii, naukowe odkrycia wykluczajace twierdzenia biblijne na temat swiata, wszystko to nie jest prawdziwe, to wszystko jest sfalszowane. Ja naprawde, teraz dopiero chyba zrozumialam film Matrix. Matrix jest o religii. Nagle jakis pan ci mowi ze zyjesz w matrixie i ze jestes wybrany aby poznac "prawde" wiec polknij tabletke i odlec w swiat science fiction.

Chrzescijanstwo jest bardzo dobra religia gdyby sie z Biblii wyrzucilo z 70% tresci, czyli mizoginie, homofobie, schizy o szatanie i apokalipsie, przemoc, rozne paranormalne odloty, wieczne tortury czy to w piekle czy w stanie duchowym, nawolywania do glupoty czyli do porzucania pracy i rozdawania calego mienia zeby byc wedrownym nierobem gadajacym o nadchodzacym koncu swiata, no i gdyby zamienic ta najglupsza doktryne o zbawieniu w historii wszystkich religii swiata "uwierz w Jezusa to bedziesz zbawiony" na doktryne "otrzymasz zaplate wedlug twoich uczynkow", to juz by byla religia marzen. Wedlug takiej ksiazki moglabym zyc, a tutaj. Sorry, ale Bog stworzyl rozum zeby go uzywac a nie zeby go wylaczyc.


josta
Posty: 1026
Rejestracja: 16 gru 2012, 12:46
wyznanie: Protestant
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: josta » 26 paź 2015, 01:02

Ariela pisze:Chrzescijanstwo jest bardzo dobra religia gdyby sie z Biblii wyrzucilo z 70% tresci, czyli mizoginie, homofobie, schizy o szatanie i apokalipsie.


Nie rozumiem jak mozna pisac takie rzeczy, nie widziec jak samemu ma sie zwiedzone neomarksizmem myslenie i postrzeganie swiata.


“If we find ourselves with a desire that nothing in this world can satisfy, the most probable explanation is that we were made for another world.” -- C.S. Lewis
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: Rembov » 26 paź 2015, 08:51

Ariela pisze:Chrzescijanstwo jest bardzo dobra religia gdyby sie z Biblii wyrzucilo z 70% tresci, czyli mizoginie, homofobie, schizy o szatanie i apokalipsie, przemoc, rozne paranormalne odloty, wieczne tortury czy to w piekle czy w stanie duchowym, nawolywania do glupoty czyli do porzucania pracy i rozdawania calego mienia zeby byc wedrownym nierobem gadajacym o nadchodzacym koncu swiata, no i gdyby zamienic ta najglupsza doktryne o zbawieniu w historii wszystkich religii swiata "uwierz w Jezusa to bedziesz zbawiony" na doktryne "otrzymasz zaplate wedlug twoich uczynkow", to juz by byla religia marzen. Wedlug takiej ksiazki moglabym zyc, a tutaj. Sorry, ale Bog stworzyl rozum zeby go uzywac a nie zeby go wylaczyc.

No to przykro nam bardzo, że Bóg postanowił stworzyć chrześcijaństwo według tego, co sam uważa za słuszne i zgodne ze swoją wolą, a nie twoich pomysłów na "religię idealną". Wybór jednak pozostawił tobie: Możesz pójść za Chrystusem i przyjąć to, co głosił, albo za swoim widzimisię i stworzyć własną religię.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Ariela
Posty: 1061
Rejestracja: 21 gru 2013, 22:33
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Agnostyk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: Ariela » 26 paź 2015, 10:14

W islamie "Bog" uwaza za sluszne mordowanie chrzescijan i Zydow, bicie kobiet i odcinanie im kawalkow narzadow plciowych, w judaizmie "Bog" uwaza za sluszne zeby narody sluzyly Zydom i byly ich niewolnikami. Koran napisal arabski socjopata, Talmud zydowscy nacjonalisci, a Nowy Testament ludzie upijajacy sie winem co nabozenstwo (nie wedlug mnie, wedlug samego apostola Pawla ktory narzekal na to ze na wspolnych ucztach, jeden jest pijany podczas gdy drugi jeszcze nawet nie zjadl). Jak sam widzisz; jaki autor taki Bog. Jacy ludzie tacy bogowie. To samo mowia muzulmanie, mozesz pojsc za Mahometem albo za swoim "widzimisie", to samo Zydzi: Mozesz pojsc za Talmudem albo swoim "widzimisie". Niestety, Biblia to tez "widzimisie" ludzi tamtych czasow i rezultat ich systemu wartosci i wierzen. Dwa tysiace lat temu nie bylo psychiatrow, nauka nie byla na takim poziomie zeby potrafila wytlumaczyc rozne zjawiska w przyrodzie. Piorun strzelil, to ludzie mysleli ze Zeus zrzuca pioruny z Nieba, jak byl sztorm na morzu to ze Posejdon sie rozgniewal, tak samo mysleli autorzy Nowego Testamentu, ktorzy zyli w bardzo ciezkich czasach, pili duzo wina, zyli w goracym klimacie ktory przegrzewal glowe, pracowali bardzo duzo, bardzo zle spali i mozg mogl im platac figla. Badz dlugo na sloncu, pracuj w pocie czola caly dzien, spij malo, jedz malo i pij wino a sam bedziesz mial objawienia.


Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: fryderyk » 26 paź 2015, 10:16

Oberyn. pisze:Wiesz co? Nazwałbym Ciebie "prawie chrześcijaninem" i zachęcam Cię (i Arielę również) do przeczytania tego, co to znaczy być "prawie" chrześcijaninem.
http://metodysci.net.pl/index.php?p=1_20_Prawie-e-chrze-cijanin
.


Dlaczego "prawie"? Przecież napisałem, że kochałem boga i bliźniego, a to wg kazania które zacytowałeś jest podstawą do bycia "prawdziwym chrześcijaninem".

Samolub. pisze:I przestales to robic ? Czemu więc to robiles?


Robiłem to zapewne dlatego, że tak zostałem wychowany. Urodziłem się w rodzinie mocno wierzącej w biblijnego boga i jego syna Jezusa - boga. Gdybym się urodził w innym miejscu i czasie, w rodzinie mocno wierzącej w innego boga to tego boga bym wyznawał, kochał itd.

Jak czytamy w biblii: "Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce."

Mój mocno dorosły umysł nie był w stanie już dłużej utrzymywać irracjonalnych, wewnętrznie sprzecznych wierzeń z dzieciństwa.


Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: Oberyn. » 26 paź 2015, 18:14

fryderyk pisze:Dlaczego "prawie"? Przecież napisałem, że kochałem boga i bliźniego, a to wg kazania które zacytowałeś jest podstawą do bycia "prawdziwym chrześcijaninem".


Nie. Prawdziwym chrześcijaninem stajesz się, gdy:


Obyście wszyscy mogli doświadczyć, co to jest być nie tylko "prawie że", lecz zupełnie chrześcijaninem, będąc "usprawiedliwieni darmo, z łaski Jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie" (Rzym.3:24), wiedząc, że "pokój mamy z Bogiem przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa", chlubiąc się "nadzieją łaski Bożej" i mając miłość Bożą, która "rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany" (Rz 5:1.2.5).


W jednej pieśni śpiewamy "W zasługach krwi Twej chronię się, tam mi zwycięstwo lśni". "Prawie" chrześcijanin chroni się w swoich zasługach; "wierzę w Boga", "miłuje bliźnich", jestem dobrym człowiekiem", "daje jalmużne biednym", "modle się trzy razy dziennie", "codziennie czytam Biblie godzinę czasu" itd. To są dobre rzeczy, ale poprzedzić je musi upamiętanie i wiara w usprawiedliwienie przez krew Chrystusa, zdanie sobie sprawy,że jestem największym grzesznikiem i zaslużyłem na karę i prośba do Boga o ratunek. Czy był u Ciebie w życiu taki moment? Wiem, że nie był, dlatego życzę Ci z całego serca, żeby taki moment nastał.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: magda » 26 paź 2015, 20:35

Czy wy nie zauważacie ze ten człowiek wypisuje tu rzeczy gorszące tych o słabej wierze, od roku to samo i nic sie w jego poglądach nie zmieniło a ilu co tu przychodzi gości żeby poczytać i sie nawrócic żeby tu znaleśc cos budującego a znajduje takie destrukcyjne dyskusje , czy nie powinno sie z takim nie rozmawiać i wydalic go z forum bo nie dosć że niszczy czyjąś słaba wiare to jeszcze wielokrotnie obraża Boże słowo. Ja uważam e trzeba sie zastosować do tego wersetu.
2J 1:10 bw "Jeżeli ktoś przychodzi do was i nie przynosi tej nauki, nie przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiajcie."
Jaki macie w tym interes zeby słuchać jak ten gosciu obraża Boze słowo , czy jest to wam obojętne. po co z nim dyskutować, czy winę za to ze ktos sie zgorszy taka dyskusją bierzecie na siebie????.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: Rembov » 26 paź 2015, 20:49

Magdo, ja "obrażam" twoje poglądy i to, co TY uważasz za słuszne, a nie "Boże Słowo". A to jednak bardzo duża różnica. :D


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
fryderyk
Posty: 1533
Rejestracja: 23 lut 2014, 17:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: fryderyk » 26 paź 2015, 22:56

Oberyn. pisze: To są dobre rzeczy, ale poprzedzić je musi upamiętanie i wiara w usprawiedliwienie przez krew Chrystusa, zdanie sobie sprawy,że jestem największym grzesznikiem i zaslużyłem na karę i prośba do Boga o ratunek. Czy był u Ciebie w życiu taki moment? Wiem, że nie był


Ależ był taki moment jak najbardziej.
Zdawałem sobie sprawę, że jestem grzesznikiem i prosiłem Boga o łaskę.
Wierzyłem, że Jezus przez swoją śmierć mnie zbawił.

Byłem więc kompletnym chrześcijaninem.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: magda » 26 paź 2015, 23:53

Rembov to nie do ciebie i nie o tobie ta moja gadka a o Fryderyku więc sobie wyluzuj. To tamten gościu Boga tu na forum nie jeden raz obraził, nawet teraz pisze ze Bóg to dla niego cos nie ktoś czy dalej boga obraża , a wszyscy to widza i nic nie robią , A ty Rembov nie bierz wszystkiego do siebie bo nie jestes centralną postacia moich zainteresowań kiedys może byłes bo chciałam cię usilnie nawracać a teraz po zrezygnowaniu jestes daleko na marginesie wiec nie wysile sie nawet na negatywne opinie o tobie.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Ariela
Posty: 1061
Rejestracja: 21 gru 2013, 22:33
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Agnostyk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: Ariela » 27 paź 2015, 00:40

Tak jak powiedzialam. Nie zamierzam nikogo gorszyc. Temat mozna zamknac. Niech kazdy wierzy w to co czyni go szczesliwym i dobrym czlowiekiem, ale niech nikt mi nie mowi ze nigdy nie bylam chrzescijanka, bo z tego co wiem nie wolno chrzescijanom skladac falszywego swiadectwa ani klamac, a to jest wlasnie skladanie falszywego swiadectwa i klamanie. Tlumaczcie sobie moja apostazje jak wam sie podoba, byle by mi nikt nie wmawial ze ja nigdy nie bylam nawrocona, bo chcialabym zeby chrzescijanie stosowali sie do Biblii i wierzyli w nia tak jak ja kiedys, ale poniewaz chrzescijanie nie stosuja sie do tego co ich Nauczyciel im nakazal, to nie nie maja problemow z brakiem wiary, bo ja tez bym nie miala gdybym sobie zyla jak mi sie podoba i od czasu do czasu ustami powyslawiala Jezusa.

Oberyn. Niestety, bez stosowania sie do Biblii nie ma upamietania. Upamietanie polega wlasnie na stosowaniu sie do Biblii, bo jesli ktos mowi ze zaluje za grzechy i ignoruje przykazania swojego Boga to tak naprawde robi sobie z Niego zarty i nigdy nie zalowal prawdziwie swoich grzechow. To tak jakbym miala meza i go zdradzala a potem zapewniala ze zaluje i dalej go zdradzala. Takie "upamietanie" jest nic niewarte. Upamietanie to by bylo wtedy gdybym przestala go zdradzac, a to juz jest jakies dzialanie czyli uczynek. Niestety, protestanci zagubili sie w swojej doktrynie sola gratia, ktorej sami tak naprawde nie rozumieja i swoj brak zrozumienia probuja ukryc w pieknych zdaniach "Musisz sie nawrocic", "Uwierz w Jezusa", "Zaufaj Jezusowi", "Upamietaj sie" i pierdu pierdu.

Pytasz: Ale jak zaufac Jezusowi? No, zaufaj Jemu. Przyjmij Go do swojego serca. Ale w jaki sposob? Slowami? Sila umysla? Co to znaczy zaufaj Jezusowi? To znaczy ze masz oddac sie Jemu i pozwolic by on dzialal za ciebie. Acha, super. To niech Jezus sam wlozy zebrakom pieniadze do kubka, niech sam wystawi drugi policzek moim wrogom i niech sam ich kocha, niech sam usunie z mojej glowy rasistowskie mysli i sam przestanie bluznic przeciwko sobie. Wtedy protestanci ci powiedza: Jesli tak czujesz, to nie zostalas wybrana. No to czemu mowicie ze Jezus mnie kocha jesli ewidentnie nie chce mnie zbawic bo mnie nie wybral? Wtedy protestanci powiedza: Ale kim jest naczynie by oceniac rzemieslnika? No, to jesli Bog chrzescijan jest taki, to nie mowcie ze jest miloscia i nie bablajcie o tym ze jedyne co potrzebuje by uwierzyc to upamietac sie i zaufac Jezusowi jesli wasz Bog stworzyl mnie jako naczynie gniewu aby roztrzaskac mnie wraz z moja rodzina w dzien sadu, aby ukazac swoja chwale i podbudowac wlasna niska samoocene. No, sorry. Ale spoko, konczymy temat. Mozecie go zamknac na moja prosbe.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: magda » 27 paź 2015, 12:06

Arielo to ze byłaś wierzaca to dla ciebie jeszcze gorzej
Heb 6:4-6 bw "(4) Jest bowiem rzeczą niemożliwą, żeby tych - którzy raz zostali oświeceni i zakosztowali daru niebiańskiego, i stali się uczestnikami Ducha Świętego, (5) i zakosztowali Słowa Bożego, że jest dobre oraz cudownych mocy wieku przyszłego - (6) gdy odpadli, powtórnie odnowić i przywieść do pokuty, ponieważ oni sami ponownie krzyżują Syna Bożego i wystawiają go na urągowisko."
Wybrałaś zła droge i zaprowadzi cie ona do jeziora ognia a nie gdzie indziej . Zapomniałas ze On za ciebie umarł za twoje grzechy a ty to zlekceważyłaś nierozmiejac sytuacji koscioła który teraz pod koniec świata jest atakowany bardziej przez złe siły kościoły prtestanckie które kiedyś przelewały krew za wiare gineli na stosach i na torturach teraz ida cudzołozyc z nierządnica Watykanem w ekumenii , każdy wierny Bogu jest zwodzony nekany i kazdego Djabeł chce odewrwać od jezusa , jesteś sślepa bo dałaś sie mu zaślepić i odpadłaś to twoja decyzja tym osiągniesz tylko to ze nie czeka cie nic więcej oprócz tego krótkiego i marnego życia które w miarę starzenia robi sie coraz gorsze, nic nie masz tylko te parę lat tu na tej nedznej ziemi. Szkoda mi cie. Fryderyka mi nie szkoda bo jest bezczelny i obraża Boga ale ciebie mi szkoda że nie dałaś rady w tym złym świecie wytrwać przy J.ezusie. Mogłabys jeszcze zmienić decyzje , ale widze ze djabeł działa i do tego watku za tobą przygonił swojego sługę co cie wspiera w złej decyzji.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Ariela
Posty: 1061
Rejestracja: 21 gru 2013, 22:33
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Agnostyk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: Ariela » 27 paź 2015, 13:59

Wiesz, zastanawiam sie nad powrotem do Boga, nad upamietaniem sie i zacznieciem wszystkiego od nowa. Ale gdy wroce, to bede raczej "bezdenominacyjna" "heretyczka" bo zorganizowane religie tylko szkodza, a protestantyzm juz dawno odrzucil swoja najwazniejsza doktryne, mianowicie Sola Scriptura i uzupelnil ja o swoja "oralna Tore" czyli pisma kalwinistow i "swiete" objawienia fisnietych charyzmatykow i samozwanczych apokaliptycznych prorokow. Tym razem jesli wroce do Jezusa to przyjme chrzescijanstwo jako ideologie a nie jako religie, jako styl zycia a nie stan umyslu, czyli po ziemsku w praktyce aby zmieniac swiat na lepsze, a nie jak znaczek LSD na jezyk po ktorym ma sie osobiste odloty ktorych otoczenie nie podziela.

Jeszcze kilka minut temu, w prywatnej rozmowie z pewnym uzytkownikiem tego forum, pisalam ze gdybym miala wrocic do chrzescijanstwa to wybralabym spowrotem jego protestancka wersje, ale teraz gdy wracam wspomnieniami do czasu gdy bylam protestantka stwierdzam, ze zadna zorganizowana religia nie zbliza do Boga ani nie sprzyja duchowemu rozwojowi.

Tylko mam jeszcze jedna ogromna watpliwosc, ktora nie daje mi spokoju, bo ja nie mam problemu z rola kobiety w malzenstwie chzrescijanskim. Nie mam problemu z potepianiem homoseksualizmu. Naprawde jestem w stanie przyjac takie wartosci bez mrugniecia okiem, ale mnie najbardziej od chrzescijanstwa odrzuca doktryna o zbawieniu. Ja rozumiem ze wiara w Jezusa zbliza do Krolestwa Bozego, ale ze jest jedynym kluczem do zbawienia, jest dla mnie nie do przyjecia. Jest tak niesprawiedliwe i okrutne ze odechciewa mi sie calego tego chrzescijanstwa i nie wiem nawet czy taka doktryna ma podstawy w Biblii, jako ze apostol Pawel mowil ze kto jest poza Prawem bedzie sadzony poza Prawem, ten kto jest pod Prawem wedlug Prawa. Jesli wroce do chrzescijanstwa to na pewno przyjme katolicka doktryne o zbawieniu, bo ta protestancka jest po prostu chora.


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy wierzycie w pieklo?

Postautor: kontousunięte1 » 27 paź 2015, 14:18

Katolicką czyli jaką doktrynę o zbawieniu? Masz na myśli czyściec?



Wróć do „Polemiki z innymi religiami i filozofiami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości