Klarcia.

Postautor: jj » 05 cze 2009, 07:40

Nie chca nas w temacie powitalnym, wiec zakladam tutaj temat z pytaniami do Klarci. Chyba sie nie obrazi?
Pytania:
Jak to jest z Twoja pewnoscia zbawienia?
Raz piszesz, ze bronisz jej na innym forum, a tutaj twierdzisz, ze wiesz, ze "bedziesz zbawiona". Czyzbys jeszcze nie byla, czy to tylko przejezyczenie?

Postautor: **klarcia** » 06 cze 2009, 06:14

jj pisze:Nie chca nas w temacie powitalnym, wiec zakladam tutaj temat z pytaniami do Klarci. Chyba sie nie obrazi?
Pytania:
Jak to jest z Twoja pewnoscia zbawienia?
Raz piszesz, ze bronisz jej na innym forum, a tutaj twierdzisz, ze wiesz, ze "bedziesz zbawiona". Czyzbys jeszcze nie byla, czy to tylko przejezyczenie?

Mam pewność zbawienia, bo Jezus jest moim Panem i Zbawicielem.
Powyższe opieram na Jego Obietnicy i własnych życiowych doświadczeniach.
Nie pokładam ufności w sobie, ale w Jego Mocy.
Broniłam swojego przekonania, i czasem muszę nadal bronić, podczas kontaktów z baaardzo tradycyjnymi katolikami, którzy jeszcze tak naprawdę Jezusa nie poznali.
Nazywamy ich "Tradsi", są duchowo bardzo blisko levebrystów.
Są przekonani, że odnowa duchowa w Kk, to protestantyzacja Kościoła, które spowodowała jego upadek. Ze powrót do Trydentu, zaowocował by pozytywną przemianą w świecie.
Ja i moje środowisko, jedyny ratunek dla naszej chrześcijańskiej kultury, widzimy w Ewangelizacji. Powiem tylko poznanie Chrystusa i życie Jego Ewangelią, daje nam pełnią Człowieczeństwa.

Postautor: **Riddick** » 06 cze 2009, 10:41

klarcia pisze:Ja i moje środowisko, jedyny ratunek dla naszej chrześcijańskiej kultury

Żeby mieć jakąś Chrześcijańską kulturę, trzeba być Chrześcijaninem...

Postautor: **huerro** » 06 cze 2009, 11:31

Jezeli twoja kyltura, ktora pokazujesz na forum wobec katolików, jest Chrzesciajanska, to ja wole juz byc "poganinem". Nas chociaż uczą nie wypowiadać się z pogardą o tych, których wiare uwazamy za błedna.

Postautor: **Riddick** » 06 cze 2009, 11:49

huerro pisze:Nas chociaż uczą nie wypowiadać się z pogardą o tych, których wiare uwazamy za błedna.

Jasne, tysiąc lat Twojego kościoła pokazało jaka była to kultura...

Postautor: **huerro** » 06 cze 2009, 12:26

Baju, baju, bezdiesz w raju. Patrz na swoje zachowanie i "kulture" tu i teraz, zamiast wyciagac katolickie sprzed setek lat.

Postautor: **Riddick** » 06 cze 2009, 12:34

huerro pisze:Baju, baju, bezdiesz w raju. Patrz na swoje zachowanie i "kulture" tu i teraz, zamiast wyciagac katolickie sprzed setek lat.

Właśnie, przestań bajdurzyć bo ta Wasza zakłamana kultura trwa nadal...

Postautor: **klarcia** » 06 cze 2009, 12:51

Riddick pisze:
klarcia pisze:Ja i moje środowisko, jedyny ratunek dla naszej chrześcijańskiej kultury

Żeby mieć jakąś Chrześcijańską kulturę, trzeba być Chrześcijaninem...

Nie Tobie oceniać - kto nim jest.
Co, jak co, ale Kk jest obecnie jednym z nielicznych, który robi wszystko aby ocalić Wyższe Wartości wśród sekularyzmu, który nas zalewa.
Ty się może zajmij, formacją własnej duchowości, bo jak się zdążyłam zorientować masz z tym kłopoty.

Postautor: **klarcia** » 06 cze 2009, 12:53

Riddick pisze:
huerro pisze:Nas chociaż uczą nie wypowiadać się z pogardą o tych, których wiare uwazamy za błedna.

Jasne, tysiąc lat Twojego kościoła pokazało jaka była to kultura...

Nie wiem, czy zauważyłeś, że mamy już XXI w. i co było przed kilku wiekami jest - w obliczu obecnych problemów - jednak mało istotne.

Postautor: **klarcia** » 06 cze 2009, 12:56

Riddick pisze:Właśnie, przestań bajdurzyć bo ta Wasza zakłamana kultura trwa nadal...

Już nadmieniłam, że "ta nasza kultura" jak mało kto dba o ocalenie obecnej cywilizacji.
W Kk nie ma i nie będzie zgody na: antykoncepcję, in vitro, "małżeństwa" homoseksualne, aborcję, eutanazję, etc.

Postautor: **KAAN** » 06 cze 2009, 13:17

klarcia pisze:Mam pewność zbawienia, bo Jezus jest moim Panem i Zbawicielem.

To świetnie że w to wierzysz, to znaczy, że nie wierzysz w katolicką doktrynę sądu ostatecznego dla wierzących, brawo

, tak trzymaj :hurra:

Postautor: **klarcia** » 06 cze 2009, 13:32

KAAN pisze:
klarcia pisze:Mam pewność zbawienia, bo Jezus jest moim Panem i Zbawicielem.
To świetnie że w to wierzysz, to znaczy, że nie wierzysz w katolicką doktrynę sądu ostatecznego dla wierzących, brawo , tak trzymaj

Możesz jaśniej - co rozumiesz pod słowami - "katolicka doktryna sądu ostatecznego dla wierzących"?

Postautor: **KAAN** » 06 cze 2009, 13:44

klarcia pisze:Możesz jaśniej - co rozumiesz pod słowami - "katolicka doktryna sądu ostatecznego dla wierzących"?

Taka która mówi że wszyscy katolicy staną na sądzie ostatecznym.
Ap 20:
11 I widziałem wielki, biały tron i tego, który na nim siedzi, przed którego obliczem pierzchła ziemia i niebo, i miejsca dla nich nie było.
12 I widziałem umarłych, wielkich i małych, stojących przed tronem; i księgi zostały otwarte; również inna księga, księga żywota została otwarta; i osądzeni zostali umarli na podstawie tego, co zgodnie z ich uczynkami było napisane w księgach.
13 I wydało morze umarłych, którzy w nim się znajdowali, również śmierć i piekło wydały umarłych, którzy w nich się znajdowali, i byli osądzeni, każdy według uczynków swoich.
14 I śmierć, i piekło zostały wrzucone do jeziora ognistego; owo jezioro ogniste, to druga śmierć.

Postautor: **Albertus** » 06 cze 2009, 14:53

KAAN:

Taka która mówi że wszyscy katolicy staną na sądzie ostatecznym.

Wszyscy musimy stanąć przed sądem Chrystusa :

2Kor 5,10

A szczególnie dla niektórych protestantów Jk 3,1

Nie znaczy to że będziemy sądzeni razem ze światem

Klarcia.

Klarcia.

Re: Klarcia.

Re: Klarcia.

Re: Klarcia.

Re: Klarcia.

Kto jest online