Przeemek pisze:
Po pierwsze tzw. "teoria Jamni", którą zdajesz się wyznawać, upadła już dość dawno temu. Okazało się, że dyskusja w Jamni nie dotyczyła przyjmowania nowych ksiąg do kanonu. Zastanawiano się tam dokładnie nad Księgą Estery, Przysłów, Koheleta, Pieśnią nad Pieśniami i Księgą Ezechiela. Stawiano pytania w sprawie tych ksiąg, ale nikomu nie przyszło do głowy usuwać ich z kanonu. (Ewert Dawid, "From Ancient Tablets to Modern Translations: A General Introduction to the Bible", Zondervan, 1983)
No popatrz, a ja czytam coś zupełnie innego : " W czasach Chrystusa nadal nie było całkowitej pewności co do kanonu i kanoniczności pewnych ksiąg. Dopiero po zburzeniu Jerozolimy (70 po Chr.) grupa żydowskich doktorów, usiłując zachować to, co pozostało z przeszłości, zebrała się około 90 r. w Jamni ( = Yavne, około 48 kilometrów na zachód od Jerozolimy) i oficjalnie uznała ścisły kanon faryzejski. Z różnych względów - łącznie z faktem, że Biblia grecka została zaadoptowana przez chrześcijan - odrzucono pewne księgi stanowiące część tej Biblii (ściśle mówiąc, nasze księgi deuterokanoniczne)" (wilfrid j. harrington "Klucz do Biblii" )
Przeemek pisze:Zauważ, że to co ja dokładnie mówię, to wskazanie przez Jezusa i Boga ksiąg Starego Testamentu, które to ON uznawał za księgi natchnione...
NIE wskazał, cały czas zaklinasz rzeczywistość. Chrystus wymienił grupy ksiąg według podziału Żydowskiego. Nie podał, jakie księgi w ich skład wchodzą.
Przeemek pisze:Nie tyko Anatazy ale i Hieronim powiedział: ""Strzeż się wszelkich apokryfów a wiedz, iż nie pochodzą one od tych, których imiona uwidocznione są w tytułach".
Zresztą nawet nie istotne są te dowody, a to że sam Jezus i Bóg nadał autorytet kanonowi hebrajskiemu, tobie widzę słowo Jezusa nie wystarczy? Jeżeli tak jest poprostu powiedz. I szukaj dalej potwierdzeń natchnienia u Hermesa i innych....
Hieronim i Atanazy nie jest całym Kościołem.Dlaczego na podstawie wypowiedzi jednego Ojca twierdzisz, że księgi deuterokanoniczne nie są natchnione? Jest to wniosek nieuzasadniony, szczególnie jak się popatrzy na dekret Damazego I z tego samego okresu co wypowiedź Atanazego, w którym podał księgi deuterokanoniczne jako natchnione przez Boga.
Znowu fantazjujesz.Jezus NIE nadał autorytetu kanonowi hebrajskiemu, bo Żydzi mieli to do siebie, że uznawali różne listy ksiąg za natchnione, więc takie zagrywki sobie daruj. Ok?
"Nic dziwnego zatem, iż zachodzą różnice poglądów. Stanowisko, które rozważaliśmy, ograniczające kanon do starszych i uznawanych przez tradycję ksiąg, jest stanowiskiem faryzeizmu. Wiemy, że saduceusze uważali tylko Pięcioksiąg za kanoniczny. Z drugiej zaś strony, w Aleksandrii i w Qumran odczuwano, że Bóg nie wyrzekł jeszcze ostatniego słowa i że można jeszcze jakieś posłannictwo uznać za natchnione." ("Klucz do Biblii" )
Przeemek pisze:Z jakim ojawieniem? może argument, albo źródło?
Teorię o zmarłych, którą właśnie sobie wymyśliłeś, nie podałeś żadnego argumentu, tylko odesłałeś z powrotem do źródła Machabejskiej które jest przedmiotem sporu. wyglada na to że sugerujesz, że Biblia zaprzecza sobie. Raz zwracanie/modlitwa do zmarłych jest obrzydliwością, a raz jest piękne i szlachetne . Dopóki mi nie udowdnisz że są natchnione przez Boga, nie są żadnym argumentem...
Z objawieniem Bożym.TY sobie wymyśliłeś, że modlitwa za zmarłych jest sprzeczna z Biblią, jest one sprzeczna z TWOIM "widzimisię" nie z Biblią.Słuchaj przestań manipulować tekstem bo skończymy rozmowę.Księga Powtórzonego Prawa mówi o zwracaniu się DO umarłych czyli o praktykach spirytystycznych, zaś Księga Machabejska mówi o modlitwie ZA zmarłych , dostrzegasz różnice czy dalej rżnąc głupa ? Udowodnić ? żartujesz sobie, dostawałeś wielokrotnie dowody, a to że nie przyjmujesz tego wszystkiego, co zaprzecza temu co sobie wymyśliłeś to już nie mój problem.
Przeemek pisze:Jakie fragmenty niekanoniczne? ucinasz zdanie i nie podajesz argumentu albo źródła, cały czas tak robisz. Nie będę odpowiadał na stwierdzenia, tylko na argumenty. Bo stwierdzać to ja też mogę, tylko co z tego?
Prorok Izajasz dokładnie zapowiedział, zdroje wody płynące ze zbawiciela (Dwa przekłady katolickie):
Tysiąclatka:
Iz12: (2) Oto Bóg jest zbawieniem moim! Będę miał ufność i nie ulęknę się, bo mocą moją i pieśnią moją jest Pan. On stał się dla mnie zbawieniem! (3) Wy zaś z weselem wodę czerpać będziecie ze zdrojów zbawienia. (4) Powiecie w owym dniu: Chwalcie Pana! Wzywajcie Jego imienia! Rozgłaszajcie Jego dzieła wśród narodów, przypominajcie, że wspaniałe jest imię Jego!
Iz12: (2) Oto Bóg jest moim zbawieniem, Jemu zaufałem, nie lękam się niczego, Pan jest bowiem moją siłą i pieśnią, On stał się wybawieniem moim. (3) A wy, pełni radości, czerpać będziecie wody, z samych źródeł zbawienia. (4) I będziecie mówić w dniu owym: Chwalcie Pana, wykrzykujcie Jego imię, ogłaszajcie ludowi Jego wielkie dzieła, przypominajcie, jak wspaniałe jest Jego imię.
Zapowiada nadejście Pana - Jezusa, z ktorego czerpać wody będziemy.
W wersecie który podałeś nie ma zdania "Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza" znowu wymyślasz ,aby na siłę udowodnić coś, co w ST nie istnieje.
Przeemek pisze:Słabe? Czy słowo Boga jest dla ciebie słabym argumentem? to my nie mamy o czym rozmawiać........ i nie wiem co robisz na tym forum, skoro tutaj przede wszystkim Biblię się uznaje.
Teraz podsumuję wszystko w logiczną całość i spróbuj temu zaprzeczyć lub obalić dowodowo:
- (Łk24: 44) Jezus nadaje autorytet hebrajskiemu kanonowi: "musi spełnić wszystko, co jest napisane o mnie....". Musi się spełnić co jest tam napisane, a więc wszystkie te księgi (Tora, Nawiim, Ketuwim)muszą być natchnione przez Boga - sam Bóg nadaje autorytet...
Słabe są twoje wymysły które próbujesz tutaj wciskać.I cały wywód na nic, bo dalej nie zdajesz sobie sprawy z faktu, że Jezus wymienił grupy ksiąg według podziału Żydowskiego.NIE podał natomiast , jakie księgi w ich skład wchodzą.
Przeemek pisze:Nie istotne. Kanoniczności została potwierdzona jeszcze za życia Jezusa i wszystkie potrzeben dowody są w Biblii, co wykazałem powyżej.
No nie, wcale nie jest istotne to, że Żydzi mieli wątpliwości odnośnie pewnych ksiąg zaliczonych do żydowskiego kanonu Starego Testamentu, skoro rzekomo kanon był już znany i ustalony to jak mogli mieć wątpliwości...fakty które podałem zaprzeczają twojej teorii, dlatego przestań rżnąć głupa, że Żydzi w czasach Jezusa mieli ustalony kanon, bo jest to sprzeczne z faktami historycznymi.
Przeemek pisze:A ja ci przedstawiam cytaty z Biblii, jaki ty chcesz mi i sobie autorytet wykazać większy niż Jezusowy? powołujesz się na bzdury,szukasz dziury w całym.
Co z tego że wskazujesz mi cytaty z Biblii skoro one NIE mówią jakie księgi wchodzą w skład grup ksiąg które wymienił Jezus.To że Jezus poparł kanon hebrajski ustalony przez faryzeuszów jest TWOIM wymysłem, a nie nauką Biblii.
Przeemek pisze:Przykro mi ale znowu ci wszystko udowodniłem....
NIC mi nie udowodniłeś, cały czas lejesz wodę, i starasz się wcisnąć do Biblii coś, czego tam NIE ma.
Przeemek pisze:A ty nie możesz uwierzyć że kościół by się mylił? a raczej celowo kłamał...
Celowo kłamiesz i manipulujesz TY, co już zostało wielokrotnie wykazane.
Przeemek pisze:Napisałeś że kanon hebrajski NIE obowiązuje chrześcijan...
To dlaczego kłamiesz, i piszesz, że napisałem iż Stary Testament nie obowiązuje chrześcijan ?