Czy uprawiasz bałwochwalstwo?

Miejsce w którym możemy postawić nasze pytanie, dotyczące życia, wiary, moralności, chrześcijańskich postaw, itd.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Czy uprawiasz bałwochwalstwo?

Postautor: Puritan » 15 paź 2009, 20:07



Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 15 paź 2009, 23:23

Dzięki :)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Bałwochwalstwo w szkole

Postautor: Puritan » 20 paź 2009, 14:23

Już nie chciałem zakładać nowego tematu, mam pytanie dotyczące bałwochwalstwa w szkole.

Czy pozwolilibyście swoim dzieciom nauczyć się na pamięć na lekcję języka polskiego utworu "Bogurodzica Dziewica Maryja"?


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
BelZedar
Posty: 232
Rejestracja: 08 paź 2008, 16:42
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Kętrzyn
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: BelZedar » 20 paź 2009, 15:57

Już nie chciałem zakładać nowego tematu, mam pytanie dotyczące bałwochwalstwa w szkole


coś w tym guście założyłem w polemikach z katolicyzmem, ale zająłem się bardziej ewolucją.
natomiast co do "Bogurodzica Dziewica Maryja" i uczeniu się tego na pamięć mam mieszane podejście bo z jednej strony pieśń wychwalająca demona, po środku zabytek kultury, który należałoby znać, z drugiej strony co za różnica czy wierszyk o Maryi, kwiatku, czy nauka ewolucji.
jakby przeszukać forum to znajdziesz wypowiedź, którejś z sióstr (chyba sibela). nie zacytuję dokładnie, ale chodziło o to, że poinformowała nauczycieli, że jej dzieci takich rzeczy się nie będą uczyły i żeby od nich tego nie wymagał.

a na dzisiaj to chyba kazałbym się zaznajomić z wierszem (jako zabytkiem literackim), ale nie wymagałbym, a nawet byłbym przeciwny nauki na pamięć. jeszcze dodatkowo starałbym się uzasadnić dzieciom co złego jest w tym wierszu


Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar (BW Efez. 2:8)
Wanilia
Posty: 155
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:30
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Bałwochwalstwo w szkole

Postautor: Wanilia » 20 paź 2009, 20:17

Puritan pisze:Już nie chciałem zakładać nowego tematu, mam pytanie dotyczące bałwochwalstwa w szkole.

Czy pozwolilibyście swoim dzieciom nauczyć się na pamięć na lekcję języka polskiego utworu "Bogurodzica Dziewica Maryja"?


Uczę jęz. polskiego i muzyki. Nie kazałabym dzieciom się tego uczyć. Tak samo mój chór nigdy nie zaśpiewał pieśni maryjnej albo innej o zabarwieniu bałwochwalczym.


Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Bałwochwalstwo w szkole

Postautor: św.tomek » 21 paź 2009, 07:31

Puritan pisze:Czy pozwolilibyście swoim dzieciom nauczyć się na pamięć na lekcję języka polskiego utworu "Bogurodzica Dziewica Maryja"?


nawet w głębokiej komunie zadawano w szkołach naukę tego tekstu na pamięć, a raczej wątpię, żeby komuniści chcieli propagować kult maryjny w PRL-u


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Bałwochwalstwo w szkole

Postautor: fantomik » 21 paź 2009, 12:22

św.tomek pisze:
Puritan pisze:Czy pozwolilibyście swoim dzieciom nauczyć się na pamięć na lekcję języka polskiego utworu "Bogurodzica Dziewica Maryja"?

nawet w głębokiej komunie zadawano w szkołach naukę tego tekstu na pamięć, a raczej wątpię, żeby komuniści chcieli propagować kult maryjny w PRL-u

Na lekcjach nie uczą, że jest to jakaś super ekstra modlitwa tylko uczą tego jako fragmentu historii, który rozważa się ze względu na jego walory językowe, a nie "duchowe". Więc tutaj według mnie Tomek ma racje. Szkoły uczą całkiem innego rodzaju bałwochwalstwa.

Pozdrawiam,
f.


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Wanilia
Posty: 155
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:30
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Wanilia » 21 paź 2009, 13:22

Szkoły uczą całkiem innego rodzaju bałwochwalstwa.

Też tak myślę, ale ciekawa jestem, jakbyś rozwinął tę myśl...


Rosa
Posty: 269
Rejestracja: 03 lip 2009, 18:41
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Rosa » 21 paź 2009, 17:07

Puritan pisze:Czy pozwolilibyście swoim dzieciom nauczyć się na pamięć na lekcję języka polskiego utworu "Bogurodzica Dziewica Maryja"?

A modlitwy do archanioła Michała?Bo mi kazano ;/


Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: św.tomek » 21 paź 2009, 17:08

Rosa pisze:
Puritan pisze:Czy pozwolilibyście swoim dzieciom nauczyć się na pamięć na lekcję języka polskiego utworu "Bogurodzica Dziewica Maryja"?

A modlitwy do archanioła Michała?Bo mi kazano ;/


na lekcji polskiego?


Awatar użytkownika
Gustav
Posty: 64
Rejestracja: 09 paź 2009, 19:17
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Gustav » 21 paź 2009, 21:09

Puritan pisze:Czy pozwolilibyście swoim dzieciom nauczyć się na pamięć na lekcję języka polskiego utworu "Bogurodzica Dziewica Maryja"?



Co innego że uczenie wierszy w pewnym etapie jest niezbyt dobrą metodą nauki.
Natomiast argument, że jest to bałwochwalcze, i na lekcji j.polskie powinno się go unikać, nie uczyć etc, nie to już jest jakieś okropne przegięcie. Pieśń ma wyjątkową wartość historyczną i językoznawczą.


http://www.thefriend.org/ - magazyn kwakierski

Kwakier.
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 21 paź 2009, 21:14

Gustav pisze:
Puritan pisze:Czy pozwolilibyście swoim dzieciom nauczyć się na pamięć na lekcję języka polskiego utworu "Bogurodzica Dziewica Maryja"?



Co innego że uczenie wierszy w pewnym etapie jest niezbyt dobrą metodą nauki.
Natomiast argument, że jest to bałwochwalcze, i na lekcji j.polskie powinno się go unikać, nie uczyć etc, nie to już jest jakieś okropne przegięcie. Pieśń ma wyjątkową wartość historyczną i językoznawczą.

Owszem, wartość historyczną ma, językoznawczą również ma, ale to w żadnym wypadku nie zmienia faktu, że jest utworem bałwochwalczym.


Awatar użytkownika
Gustav
Posty: 64
Rejestracja: 09 paź 2009, 19:17
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Gustav » 21 paź 2009, 21:16

No, ale nikt nie każe go uznawać za utwór religijny. Czy mity Greckie, Słowiańskie czy Celtyckie albo epos o Gilgameszu traktuje jako teksty religijne?


http://www.thefriend.org/ - magazyn kwakierski



Kwakier.
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 21 paź 2009, 21:19

Gustav pisze:No, ale nikt nie każe go uznawać za utwór religijny. Czy mity Greckie, Słowiańskie czy Celtyckie albo epos o Gilgameszu traktuje jako teksty religijne?

A czy to są teksty religijne? Tak.
To jak ktoś je będzie traktował, nie zmieni tego czym one są. Teksty te mówią o innych bogach oddając im cześć.


Awatar użytkownika
Gustav
Posty: 64
Rejestracja: 09 paź 2009, 19:17
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Gustav » 21 paź 2009, 21:22

No dobrze źle powiedziałem są to religijne teksty. Chodziło mi raczej o pewną wartość dodaną - duchową. Skoro dla kogoś Bogurodzica albo utwory na cześć Apollina tej wartości nie mają. To znaczy, że nie powinno być, żadnego problemu. Czasami zastawia mnie, jak niektórzy ludzie przykładają wagę do takich symboli. Nie potępiam, tego ale uznaje za co najmniej dziwne i irracjonalne.


http://www.thefriend.org/ - magazyn kwakierski



Kwakier.

Wróć do „Pytania o chrześcijańskie życie w Chrystusie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości