Chrześcijańska Wspólnota Zielonoświątkowa

Miejsce w którym możemy postawić nasze pytanie, dotyczące życia, wiary, moralności, chrześcijańskich postaw, itd.
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 08 gru 2009, 19:08

kit pisze:Uważam, że my nowonarodzeni z Ducha Św. chrześcijanie powinniśmy wrócić do prostoty Słowa Bożego i wykonywać je, a nie dodawać sobie coś tam i tłumaczyć to różnymi argumentami.
Bóg wzywa dzisiaj wszystkich chrześcijan do upamiętania, do porzucenia własnych ambicji i karier kościelnych i wykonywania nakazu Pańskiego ("Idźcie na cały świat...").
Świat ginie, a my bardzo często bawimy się w kościół, służby, konferencje itd.
Czy nasz Pan tego chce? To raczej my tego chcemy. Oby jak najwięcej z nas to zrozumiało.

w sumie masz racje, ale tak czy owak jest w Slowie o "nieporzuceniu zebran waszych", wiec z jednej strony faktycznie, wielu... wiekszosc, a moze i wszyscy sie bawia w organizacje, karjery itp.

ale z drugiej strony, zgromadzenia sa bardzo potrzebne... bo sie nie wyobrazam, zebym zawsze byla sama... bo jestem od 2-3 miesiecy, a jest mi juz bardzo ciezko, potrzebuje wspolnoty jak powietrza i odczuwam to coraz bardziej dotkliwie.

"idzcie na swiat"... heh... gdzie mam isc? dokad? jestem w swiecie... a pozytku ze mnie tyle, co kot naplakal... :-/


Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 08 gru 2009, 20:48

kit pisze:Uważam, że my nowonarodzeni z Ducha Św. chrześcijanie powinniśmy wrócić do prostoty Słowa Bożego i wykonywać je, a nie dodawać sobie coś tam i tłumaczyć to różnymi argumentami.
Bóg wzywa dzisiaj wszystkich chrześcijan do upamiętania, do porzucenia własnych ambicji i karier kościelnych i wykonywania nakazu Pańskiego ("Idźcie na cały świat...").
Świat ginie, a my bardzo często bawimy się w kościół, służby, konferencje itd.
Czy nasz Pan tego chce? To raczej my tego chcemy. Oby jak najwięcej z nas to zrozumiało.

ok rozumiem Twoje stanowisko i oczekiwania wobec innych.
A od siebie czego oczekujesz ?


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"
- C.H.Spurgeon -
http://noweprzymierze.org
Awatar użytkownika
krecik
Posty: 433
Rejestracja: 28 lis 2009, 09:44
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Gdańsk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: krecik » 18 lut 2010, 16:28

Wiele wypowiedzi jest budujących .
Osobiście jestem członkiem zboru Zielonoświątkowego , ale nie rozmyślam o tym .
Moja przynależność jest jakby dziedziczona .
Bóg nie będzie nas pytał , do jakiej denominacji należeliśmy .
Uważam że , gdzie dwóch lub trzech zebranych w imieniu Jezusa tam On jest obecny .
Biblia naucza żebyśmy byli w społeczności .
Bycie tzw. NIEZALEŻNYM nie jest Biblijne .
Ostatnio przemówiła do mnie przypowieść Pana Jezusa o PSZENICY I KĄKOLU zapisana w Mateusza 13 rozdziale .Dzięki Najwyższemu , bo ochroniło mnie przed pochopną decyzją . :idea:


Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, [ II Tym. 3:16]
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 25 lut 2010, 21:21

krecik pisze:[...]Uważam że , gdzie dwóch lub trzech zebranych w imieniu Jezusa tam On jest obecny .

Jest nawet tam gdzie jest tylko jeden.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 27 lut 2010, 09:13

krecik pisze:Uważam że , gdzie dwóch lub trzech zebranych w imieniu Jezusa tam On jest obecny .

co to znaczy w Jego imieniu ?
ja też jestem zielonoświątkowcem i też czasami bywam na nobożeństwie gdzie pastorzy krzyczą że zebrali się w imieniu Pana i jest On obecny pośród nich a tak naprawdę wielu zebrało się w swym własnym imieniu aby sobie oddać to co należne jest tylko Bogu


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"

- C.H.Spurgeon -

http://noweprzymierze.org
Awatar użytkownika
Quster
Posty: 1415
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Quster » 27 lut 2010, 10:03

[size=150]krecik[/size] pisze:Uważam że , gdzie dwóch lub trzech zebranych w imieniu Jezusa tam On jest obecny .
Biblia naucza żebyśmy byli w społeczności .
Bycie tzw. NIEZALEŻNYM nie jest Biblijne .

tak w kontekście tego zdania pierwszego zapytam... co rozumiesz przez "NIEZALEŻNY" ?

Czy ktoś kto ma rodzinę, żonę i dzieci, a żona jest nawrócona i spotykają się tylko we dwoje, mąż poucza ( taki system patriarchalny ) dzieci w tym uczestniczą, czy te osoby są "NIEZALEŻNE" ? czy jednak trwają w społeczności, tak jak naucza Pismo ?


"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"

Obrazek
Awatar użytkownika
ami
Posty: 754
Rejestracja: 17 gru 2008, 11:07
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ami » 27 lut 2010, 10:15

fantomik pisze:
krecik pisze:[...]Uważam że , gdzie dwóch lub trzech zebranych w imieniu Jezusa tam On jest obecny .

Jest nawet tam gdzie jest tylko jeden.

Chrystus przez swojego Ducha Świętego Chrystusowego jest obecny we wszystkich jako ten",który sam wszystko we wszystkich wypełnia" ( Efezj.1,23),jeśli go o to poprosimy.Bardzo mało jest jednak ludzi,którzy widzą tą obecność Chrystusa w nas,a jeszcze mniej jest takich,dla których On jest Drogą,Prawdą,Życiem,Światłością żywota wiecznego,Źródłem wody żywej,jako nasz Pan i Zbawiciel.

Quster

...czy jednak trwają w społeczności, tak jak naucza Pismo ?

Najważniejsza jest społeczność z "Ojcem i z Synem"(1 Jana 1,3),a z ludźmi to jest inna sprawa,bo bez niej można się obyć,a bez Ojca i Syna nie można.


Jeden jest Bóg,jeden jest też pośrednik między Bogiem i ludźmi,Syn Boży Chrystus,obecny we wszystkich ludziach przez swojego Ducha Chrystusowego.Kto wierzy w Syna Bożego,ma świadectwo Jego obecności w sobie.
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 27 lut 2010, 10:50

ami pisze:
fantomik pisze:
krecik pisze:[...]Uważam że , gdzie dwóch lub trzech zebranych w imieniu Jezusa tam On jest obecny .

Jest nawet tam gdzie jest tylko jeden.

Chrystus przez swojego Ducha Świętego Chrystusowego jest obecny we wszystkich jako ten",który sam wszystko we wszystkich wypełnia" ( Efezj.1,23),jeśli go o to poprosimy.Bardzo mało jest jednak ludzi,którzy widzą tą obecność Chrystusa w nas,a jeszcze mniej jest takich,dla których On jest Drogą,Prawdą,Życiem,Światłością żywota wiecznego,Źródłem wody żywej,jako nasz Pan i Zbawiciel.

Quster

...czy jednak trwają w społeczności, tak jak naucza Pismo ?

Najważniejsza jest społeczność z "Ojcem i z Synem"(1 Jana 1,3),a z ludźmi to jest inna sprawa,bo bez niej można się obyć,a bez Ojca i Syna nie można.

Ami, pewny jestes, ze to dotyczy wszystkich, czy tylko ludzi zbawionych? Czy moze wszyscy sa zbawieni?


Awatar użytkownika
Quster
Posty: 1415
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Quster » 27 lut 2010, 14:11

ami pisze:
...czy jednak trwają w społeczności, tak jak naucza Pismo ?

Najważniejsza jest społeczność z "Ojcem i z Synem"(1 Jana 1,3),a z ludźmi to jest inna sprawa,bo bez niej można się obyć,a bez Ojca i Syna nie można.

Ale ty nie zrozumiałaś mojego pytania... ja pytałem KRECIKA i na jego odpowiedz czekam, bo pytanie było tylko w kontekście tego co on powiedział.

Mówisz o sprawach oczywistych więc tutaj, teraz, zbędnych < oczywiście w kontekście mojego postu i zapytania do KRECIKA.


"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"


Obrazek
Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 01 mar 2010, 09:02

ami pisze:Chrystus przez swojego Ducha Świętego Chrystusowego jest obecny we wszystkich jako ten",który sam wszystko we wszystkich wypełnia"

ten gość w białym garniturze też mówi ze w imieniu Jezusa występuje
http://www.youtube.com/watch?v=NB5zy8of ... r_embedded


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"

- C.H.Spurgeon -

http://noweprzymierze.org
Awatar użytkownika
krecik
Posty: 433
Rejestracja: 28 lis 2009, 09:44
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Gdańsk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: krecik » 01 mar 2010, 10:28

NIEZALEŻNOŚĆ , chodzi o nizależnośc od zboru.

W Dziejach Apostolskich jest mowa o codziennym trwaniu-uczęszczaniu w społeczności , czyli : modlitwy , wielbienie Boga , nauce itd. Były ta również niewiasty i dzieci .[ Dz. Ap. 2:41 do 47]
Chodzi o relacje , bo tylko wówczas ujawnia się to co jest w naszych sercach. Mam na myśli , to jak reagujemy na innych ludzi - braci.

To jest przykład - wzór . Oczywiście że w obecnych czasach jest niemożliwością być codziennie w świątyni . :-) [/b]


Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, [ II Tym. 3:16]
Awatar użytkownika
Quster
Posty: 1415
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Quster » 01 mar 2010, 20:13

krecik pisze:NIEZALEŻNOŚĆ , chodzi o nizależnośc od zboru.

a co z rodzina tak jaj pisałem ?


"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"


Obrazek
Awatar użytkownika
Quster
Posty: 1415
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Quster » 01 mar 2010, 21:04

krecik pisze:Według mojego zrozumienia ducha Biblii ,człowiek NOWONARODZONY powinien regularnie uczęszczać - być w jakiejś społeczności .Tam gdzie jest nauczanie prawd biblijnych , modlitwa , śpiew, świadectwa itp.

Nie chodzi o to żeby być gdzieś wciągnięty na listę i dawać dziesięcinę.

Z rodzinką można robić to dodatkowo .
Chodzi o społeczność z różnymi osobami , gdyż tylko wówczas sprawdza się nasze chrześcijaństwo. Mam na myśli relacje osobowe,jak reagujemy. Musimy być z tymi osobami w różnych sytuacjach.
Zobacz listy do siedmiu zborów w Objawieniu Jana .


więc dlaczego pisałeś:

krecik pisze:Uważam że , gdzie dwóch lub trzech zebranych w imieniu Jezusa tam On jest obecny .

? przecież i w rodzinie może być: "nauczanie prawd biblijnych , modlitwa , śpiew, świadectwa itp."

Pytam bo widzę pewna niekonsekwencję, z jednej strony piszesz że "gdzie dwóch, trzech to Pan miedzy nimi" czyli, że mają społeczność, a z drugiej piszesz, ze powinniśmy być w jakiejś społeczności i wykluczasz spośród tego rodzinę.

Czyli jednak są sytuację według twojego rozumowani, gdzie zebranych dwoje i troje to nie społeczność ?

I bądź poważny i odpowiedz a nie wklejasz kolorowanki.


"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"


Obrazek
Awatar użytkownika
krecik
Posty: 433
Rejestracja: 28 lis 2009, 09:44
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Gdańsk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: krecik » 01 mar 2010, 21:11

Przepraszam ! coś mi nie wyszło !

Społeczność -nabożeństwa z rodzinką jak najbardziej , ale jako dodatek.

Według mojego zrozumienia ducha Biblii , człowiek NOWONARODZONY powinien być-uczęszczać w społeczności Dzieci Bożych .
Duch Święty pouczy Cię jak masz postępować .
Zobacz listy do siedmiu zborów w Objawieniu Jana .
:-)


Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, [ II Tym. 3:16]
Awatar użytkownika
Quster
Posty: 1415
Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Quster » 01 mar 2010, 21:35

ok, czyli jak jest z tym wersetem o "gdzie dwóch i trzech..." ? nie ma to spełnienia w rodzinie ?


"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"


Obrazek

Wróć do „Pytania o chrześcijańskie życie w Chrystusie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości