Po co się modlić?
- MasterZMC
- Posty: 18
- Rejestracja: 22 paź 2009, 23:41
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Zamość
- Gender:
- Kontaktowanie:
Po co się modlić?
Skoro Bóg wszystko, co miał powiedzieć, powiedział już w Biblii, to po co się modlić do Niego i rozmawiać z Nim? No chyba, że modlitwa nie jest rozmową z Bogiem.
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Po co się modlić?
A kiedy ty masz z kimś , jakąś więź osobistą to starasz sie rozmawiać czy raczej milczeć? Modlitwa jest przywilejem kontaktu osobistego z Bogiem, mamy obietnicę wsłuchiwania modlitw przez Pana Boga.MasterZMC pisze:Skoro Bóg wszystko, co miał powiedzieć, powiedział już w Biblii, to po co się modlić do Niego i rozmawiać z Nim? No chyba, że modlitwa nie jest rozmową z Bogiem.
Ewangelia św. Jana 16:23 A w owym dniu o nic mnie pytać nie będziecie. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: O cokolwiek, byście prosili Ojca w imieniu moim, da wam.
List św. Jakuba 5:16 Wyznawajcie tedy grzechy jedni drugim i módlcie się jedni za drugich, abyście byli uzdrowieni. Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Nie tylko, w dawnych czasach mówił bezpośrednio, np z Adamem, Abrahamem, Mojżeszem, przez proroków ST, potem w osobie Pana Jezusa rozmawiał z ludźmi, potem przez apostołów i proroków, dziś rzeczywiście podstawowym sposobem przekazxu jest Biblia, ale mówi do ludzi poprzez sumienie, prze odpowiedzi na modlitwy w okolicznościach naszego życia w działaniu innych ludzi, przez pouczenie w duchu. Jednak dzisiaj nie ma nowego objawienia pozabiblijnego. Wszystko co w sensie doktryny wiary jest ważne zostało zapisane w Biblii dlatego funkcjonuje wśród wierzacych ludzi zasada sola scriptura którą dostrzegli wierzący ludzie w Słowie i w historii.MasterZMC pisze:Czyli Bóg może mówić do człowieka nie tylko poprzez Biblię?
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
- Szara
- Posty: 267
- Rejestracja: 12 kwie 2009, 00:25
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: made in heaven
- Gender:
- Kontaktowanie:
Jeżeli przyjmiesz, że nie możesz rozmawiać z Bogiem to czynisz go Bogiem martwym... a Bóg jest Bogiem wiecznie żywym, kochającym swoje dzieci....
Rodzice w latach dziecięcych swoich potomków uczą ich wszystkiego... kiedy potomstwo opuszcza dom, ma przekazane juz wszystko co powinno wiedziec o zyciu.... ale czy wtedy rodzice z nim nie rozmawiaja ?? Odcinają kontakt uwazajac ze wszystko mu juz przekazali i nie musza mu juz nic mowic ??
Rodzice w latach dziecięcych swoich potomków uczą ich wszystkiego... kiedy potomstwo opuszcza dom, ma przekazane juz wszystko co powinno wiedziec o zyciu.... ale czy wtedy rodzice z nim nie rozmawiaja ?? Odcinają kontakt uwazajac ze wszystko mu juz przekazali i nie musza mu juz nic mowic ??
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest... miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku... ^^
mam dziecko i wiem co mu jest potrzebne, mogę nawet rzec że wiem niekiedy co myśli, przewiduję jego reakcje, ale gdyby się do mnie nie odzywal byłoby to bardzo podłe doświadczenie.
to ze wiem, że moje dziecko chce zupę- nic na kolacje to ja wiem, ale jak tak się przytuli jak poprosi tak cichutko: " mamusiu zrobisz zupkę? twoja zupka jest najlepsza!", to mi tak dobrze na sercu!
a jak dostało pałę w szkole - to ja wiem, tylko kiedy przyjdzie i ponarzeka to mogę pocieszyć i przytulić i pogrozić na razie palcem.
no, to może jest banalny przykład, ale tak jest z modlitwą - pomyśl
to ze wiem, że moje dziecko chce zupę- nic na kolacje to ja wiem, ale jak tak się przytuli jak poprosi tak cichutko: " mamusiu zrobisz zupkę? twoja zupka jest najlepsza!", to mi tak dobrze na sercu!
a jak dostało pałę w szkole - to ja wiem, tylko kiedy przyjdzie i ponarzeka to mogę pocieszyć i przytulić i pogrozić na razie palcem.
no, to może jest banalny przykład, ale tak jest z modlitwą - pomyśl
- MasterZMC
- Posty: 18
- Rejestracja: 22 paź 2009, 23:41
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Zamość
- Gender:
- Kontaktowanie:
KAAN pisze:Nie tylko, w dawnych czasach mówił bezpośrednio, np z Adamem, Abrahamem, Mojżeszem, przez proroków ST, potem w osobie Pana Jezusa rozmawiał z ludźmi, potem przez apostołów i proroków, dziś rzeczywiście podstawowym sposobem przekazxu jest Biblia, ale mówi do ludzi poprzez sumienie, prze odpowiedzi na modlitwy w okolicznościach naszego życia w działaniu innych ludzi, przez pouczenie w duchu. Jednak dzisiaj nie ma nowego objawienia pozabiblijnego. Wszystko co w sensie doktryny wiary jest ważne zostało zapisane w Biblii dlatego funkcjonuje wśród wierzacych ludzi zasada sola scriptura którą dostrzegli wierzący ludzie w Słowie i w historii.
Skoro Bóg objawiał się ludziom w czasach starotestamentowych proroków, objawił się w osobie Jezusa Chrystusa za czasów cesarzy Oktawiana Augusta i Tyberiusza, to dlaczego nie miałby się objawiać również w czasach współczesnych?
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Objawia się w swoim Słowie i działa w Kościele w osobie Ducha Świętego.MasterZMC pisze:KAAN pisze:Nie tylko, w dawnych czasach mówił bezpośrednio, np z Adamem, Abrahamem, Mojżeszem, przez proroków ST, potem w osobie Pana Jezusa rozmawiał z ludźmi, potem przez apostołów i proroków, dziś rzeczywiście podstawowym sposobem przekazxu jest Biblia, ale mówi do ludzi poprzez sumienie, prze odpowiedzi na modlitwy w okolicznościach naszego życia w działaniu innych ludzi, przez pouczenie w duchu. Jednak dzisiaj nie ma nowego objawienia pozabiblijnego. Wszystko co w sensie doktryny wiary jest ważne zostało zapisane w Biblii dlatego funkcjonuje wśród wierzacych ludzi zasada sola scriptura którą dostrzegli wierzący ludzie w Słowie i w historii.
Skoro Bóg objawiał się ludziom w czasach starotestamentowych proroków, objawił się w osobie Jezusa Chrystusa za czasów cesarzy Oktawiana Augusta i Tyberiusza, to dlaczego nie miałby się objawiać również w czasach współczesnych?
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
- koleżanka
- Posty: 2213
- Rejestracja: 04 cze 2009, 12:06
- wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
- Lokalizacja: Kujawsko Pomorskie
- O mnie: Jezus mym Panem!
- Gender:
- Kontaktowanie:
10 Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. 11 I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba». (Dz. Apostolskie 1)
5 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus,1 Tym 2.5
„Albowiem ja wiem, jakie myśli mam o was – mówi Pan – myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją.” (Księga Jeremiasza 29;11)
„Albowiem ja wiem, jakie myśli mam o was – mówi Pan – myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją.” (Księga Jeremiasza 29;11)
-
- Posty: 4628
- Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
- wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Po co się modlić?
MasterZMC pisze:Skoro Bóg wszystko, co miał powiedzieć, powiedział już w Biblii, to po co się modlić do Niego i rozmawiać z Nim? No chyba, że modlitwa nie jest rozmową z Bogiem.
Modlitwa jest wyznacznikiem stanu duchowego.
Jeśli się nie modlisz, to nie jesteś dzieckiem Bożym.
Jeśli się modlisz mało, to masz mało błogosławieństwa.
Jeśli się modlisz dużo, i modlisz się zgodnie z Bożą wolą, to masz dużo błogosławieństwa.
Modlisz się mówiąc Bogu o wszystkim co dzieje się w twoim życiu. Jeśli Bóg jest w twoich codziennych zajęciach, to robisz wszystko na chwałę Bożą. Jeśli robisz coś bez modlitwy, to nie robisz tego na chwałę Bożą.
Bóg objawił nam wszystko co jest potrzebne w Biblii i nie powinniśmy oczekiwać na jakieś znaki żeby przemówił do nas w inny sposób.
W modlitwie chwalimy Boga, dziękujemy Mu, prosimy Go. Modlitwa to nie tyle co wymiana zdań z Bogiem, ile przebywanie w Jego obecności.
Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
- MasterZMC
- Posty: 18
- Rejestracja: 22 paź 2009, 23:41
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Zamość
- Gender:
- Kontaktowanie:
koleżanka pisze:10 Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. 11 I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba». (Dz. Apostolskie 1)
Ten cytat nie przeczy możliwości ukazywania się Jezusa w widzialnej postaci jeszcze przed końcem świata.
- MasterZMC
- Posty: 18
- Rejestracja: 22 paź 2009, 23:41
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Zamość
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Po co się modlić?
Puritan pisze:Jeśli się nie modlisz, to nie jesteś dzieckiem Bożym.
Skoro Bóg stworzył wszystkich ludzi, to jest też Ojcem wszystkich ludzi, nawet jeśli niektórzy ludzie nie uważają go za swojego Ojca.
Wyobraź sobie, że byłbyś skłócony ze swoją matką i nie odzywałbyś się do niej przez lata. Czy przestaje być Twoją matką?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości