Film o Zjednoczonym Kościele Ewangelicznym z 1983 r.

[believer]

Niezły unikat, ktoś wrzucił na You Tube film dokumentalny TVP z 1983 roku pt: W imię Ducha Świętego". Film dotyczy Zjednoczonego Kościoła Ewangelicznego ale głównie koncentruje sie na nurcie zielonoświątkowym i zborze (chyba) z Bielska. Rozpoznałem braci Czajków i Hydzika. Co do pewnych wypowiedzi Hydzika (sposób modlitwy o chorych) i pewnych zachowań np. modlitwa językami bez wykładu można by dyskutować ale myślę, że warto obejrzeć filmik sprzed nieomal 30 lat. O filmie czytałem w książce M. Czajko pt. "Życie, moje życie" ale nie mogłem go nigdzie znaleźć, a tu się pojawił.
Link: http://www.youtube.com/watch?v=RG28LzNOhRA

jakość średnia ale da radę obejrzeć

[Alkhilion]

Wow, pozmieniało się od tamtego czasu

[Imperator]

Pobralem na backup.

[Adalbertus]

Film dotyczy Zjednoczonego Kościoła Ewangelicznego ale głównie koncentruje sie na nurcie zielonoświątkowym i zborze (chyba) z Bielska.

Część ujęć pochodzi z Ustronia, jeszcze z ulicy Hutniczej. Miło zobaczyć dawnych znajomych.

[Puritan]

Zastanawia mnie jedno, dlaczego posługujący rozkazuje Jezusowi?
"Panie Jezu, my Ciebie wywyższamy i rozkazujemy, żeby to ciało opuściło choroba, ażeby Twoje imię było wywyższone". (17:20)

[Małgorzata]

Zastanawia mnie jedno, dlaczego posługujący rozkazuje Jezusowi?
"Panie Jezu, my Ciebie wywyższamy i rozkazujemy, żeby to ciało opuściło choroba, ażeby Twoje imię było wywyższone". (17:20)

Ja odniosłam wrażenie, ze to rozkaz skierowany nie do Jezusa tylko do ciała i chyba w tym nie ma nic heretyckiego, wszak J.14:12 o tym mówi.

[Puritan]

Zastanawia mnie jedno, dlaczego posługujący rozkazuje Jezusowi?
"Panie Jezu, my Ciebie wywyższamy i rozkazujemy, żeby to ciało opuściło choroba, ażeby Twoje imię było wywyższone". (17:20)

Ja odniosłam wrażenie, ze to rozkaz skierowany nie do Jezusa tylko do ciała i chyba w tym nie ma nic heretyckiego, wszak J.14:12 o tym mówi.

Prawdopodobnie masz rację, w 24 minucie inny kaznodzieja przemawia do żołądka i rozkazuje mu być zdrowym. Nieco to dziwne, ale rzeczywiście wygląda na to, że owi zielonoświątkowcy rozkazują ciału, nie Jezusowi. Niemniej jednak nie podoba mi się sposób tych przemów i wygląda to tak jakby operacja była czymś strasznym. A dla chrześcijanina operacja to nie tragedia, a już na pewno nie ma sensu modlić się w niezrozumiałym języku o uzdrowienie.

[Michał]

Ale rarytas! Czy są dostępne gdzieś inne reportaże z tego cyklu, np. o KE-A?

Jako osoba, która bardziej odnajduje się w protestantyzmie w wydaniu ewangelickim, przyznam, że taki "oldskulowy" ewangelikalizm jak na filmie (obecny i dziś) podoba mi się znacznie bardziej niż zamerykanizowany "nowoczesny".

[fantomik]

Prawdopodobnie masz rację, w 24 minucie inny kaznodzieja przemawia do żołądka i rozkazuje mu być zdrowym. Nieco to dziwne, ale rzeczywiście wygląda na to, że owi zielonoświątkowcy rozkazują ciału, nie Jezusowi.

"Name it and claim it" w oldskoolowym wydaniu. Teologia prosperity jak widać dawn przybyła na nasze polskie tereny.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

[Alkhilion]

Teologia prosperity jak widać dawn przybyła na nasze polskie tereny.

Ale wymarła naturalnie, przynajmniej tutaj.

[fantomik]

Teologia prosperity jak widać dawn przybyła na nasze polskie tereny.

Ale wymarła naturalnie, przynajmniej tutaj.

Ona nigdy nie wymiera naturalnie, tylko w okowach cierpienia, rozczarowania, frustracji, choroby i śmierci. Złoto nie może być inaczej wypróbowane.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa zardzewiałe grosze)

[Alkhilion]

Teologia prosperity jak widać dawn przybyła na nasze polskie tereny.

Ale wymarła naturalnie, przynajmniej tutaj.

Ona nigdy nie wymiera naturalnie, tylko w okowach cierpienia, rozczarowania, frustracji, choroby i śmierci. Złoto nie może być inaczej wypróbowane.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa zardzewiałe grosze)

Szczęście, że mamy Ogień, który wypala siano

[fantomik]

Szczęście, że mamy Ogień, który wypala siano

Czasami wcale nie nazwałbym tego szczęściem, a ja w końcu nawet się do niego co najwyżej zbliżyłem, nawet mnie nie musnął co dopiero muszą odczuwać Ci, którzy aby nie Zginąć muszą przejść przez sam Jego środek? (ale to raczej temat na osobną dyskusję, tak myślę)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa zardzewiałe grosze)

[Alkhilion]

Szczęście, że mamy Ogień, który wypala siano

Czasami wcale nie nazwałbym tego szczęściem, a ja w końcu nawet się do niego co najwyżej zbliżyłem, nawet mnie nie musnął co dopiero muszą odczuwać Ci, którzy aby nie Zginąć muszą przejść przez sam Jego środek? (ale to raczej temat na osobną dyskusję, tak myślę)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa zardzewiałe grosze)

To Twój ludzki punkt widzenia, Boży punkt widzenia pokazuje na zbawienie wynikające z takiego oczyszczenia, choćby nie wiem jak bolesnego. Popatrz- frustracje i rozczarowanie już przeszły, a prosperity w zborach zdechło.

[fantomik]

To Twój ludzki punkt widzenia, Boży punkt widzenia pokazuje na zbawienie wynikające z takiego oczyszczenia, choćby nie wiem jak bolesnego. Popatrz- frustracje i rozczarowanie już przeszły, a prosperity w zborach zdechło.

Wiem Bracie, wiem, tylko czasami wydaje mi się, że zapominamy o tym ludzkim punkcie widzenia, a wcale nie jest on jednak nam obcy, jeśli byśmy byli w pełni tak z sobą szczerzy (mimo, że nie mam aż tak wielkiej wiary w to, że nadal potrafimy). A co do zdechnięcia prosperity -- Chwała Panu

Pozdrawiam w Panu,
f.